Puchar Polski 2011 - czy będę startowała / startował?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.

W jakiej konkurencji i kategorii PP chcesz wziąć udział w tym sezonie?

1. Kobiety freestyle - juniorki
0
Brak głosów
2. Kobiety freestyle - młodziczki
1
3%
3. Kobiety freestyle - seniorki
1
3%
4. Kobiety freestyle - masterki
0
Brak głosów
5. Mężczyźni freestyle - juniorzy
2
5%
6. Mężczyźni freestyle - młodzicy
1
3%
7. Mężczyźni freestyle - seniorzy
8
21%
8. Mężczyźni freestyle - mastersi
1
3%
9. Kobiety racing - juniorki
0
Brak głosów
10. Kobiety racing - seniorki
2
5%
11. Kobiety racing - masterki
1
3%
12. Kobiety racing - grand masterki
3
8%
13. Mężczyźni racing - juniorzy
1
3%
14. Mężczyźni racing - seniorzy
8
21%
15. Mężczyźni racing - mastersi
7
18%
16. Mężczyźni racing - grand mastersi
2
5%
 
Liczba głosów: 38

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 mar 2011, 11:39

Kalendarz został już ogłoszony:
viewtopic.php?f=1&t=34950

Sezon 2011 to świeży rozdział w historii polskiego kitesurfingu. Mamy zagwarantowane hojne sumy (w porównaniu do zeszłych lat). Suma finansowa pula nagród zawodów rozgrywanych w Polsce wynosi 130 tys złotaków w gotówce!!! W zeszłym sezonie było o połowę mniej.
W ciągu miesiąca będzie ogłoszony Regulamin PP, który przedstawi jednoznaczne przepisy, podział szmalu (zdecydowanie dla większej ilości zawodników a nie dla czołowych 3-5 jak było do tej pory), wpisowe itp.

Teraz mam pytanie do forumowiczów:
Czy zamierzasz wystartować w pucharze Polski 2011? Jeśli tak to kliknij dyscypliny w jakich planujesz wziąć udział.

Wiem, że mało dotychczasowych zawodników korzysta z tego padołu zła i nienawiści, ale może tutaj zajrzą, aby pomóc PSKite przewidzieć ilość zawodników oraz trendy w konkurencjach. Proszę przekażcie to swoim znajomym, którzy wahają się lub są już zdecydowani na udział. Z góry dzięki :thumb:

PS. Słowo wyjaśnienia:
Można oczywiście wybrać parę kategorii i dwie konkurencje.
Kategorie wiekowe dla głównych konkurencji kobiet i mężczyzn:
a) Freestyle: juniorzy poniżej 14 lat, młodzicy pomiędzy 14 a 17 lat, seniorzy pomiędzy 18 a 34 lata, mastersi powyżej 35 lat w roku zawodów.
b) Racing: juniorzy poniżej 18 lat, seniorzy pomiędzy 18 a 34 lata, mastersi pomiędzy 35 a 44 lata, grand mastersi powyżej 45 lat w roku zawodów.
c) szczegółowe wyjaśnienie dla sezonu 2011:
- urodzeni przed 01.01.1967 – grand mastersi w racingu, mastersi we freestylu,
- urodzeni pomiędzy 01.01.1967 a 31.12.1977 – mastersi w obu konkurencjach,
- urodzeni pomiędzy 01.01.1978 a 31.12.1993 – seniorzy w obu konkurencjach,
- urodzeni pomiędzy 01.01.1994 a 31.12.1997 – młodzicy we freestylu i juniorzy w racingu,
- urodzeni po 31.12.1997 – juniorzy w obu konkurencjach.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 mar 2011, 12:13

Jak dla mnie brakuje jeszcze opcji "nie zamierzam startować" ale rozumiem ze to ankieta poglądowa dla PSK co by obadac liczbe chetnych do startów w zawodach.

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post12 mar 2011, 00:40

Cześć. Kilka uwag do podziału na kategorie.
1.Race juniorzy do 18 lat. Widzę taki problem. Junior lat 13 waga 30 kg wiatr 7 węzłów . Wygrywa wszystkie wyścigi tak naprawdę ze wzgledu na wage zawodnika. Reszta nie doplywa do mety. Protesty itp. walka z wiatromierzem. Generalnie obsuwa. Uważam, że w race trzeba zrobić dodatkowa kategorię mlodzików , może TT aby bylo więcej zawodników.
2.Może by tak popatrzeć w metryki ewentualnych zawodników i poprzesuwać szczególnie kategorie masters i g.masters w FS. Skoro rywalizacja ma być dla zawodników to trzeba dać im szansę . Pomijam oczywiście fakt , że nie może być limitu zawodników tzn, że wystarczy jeden zawodnik w grupie wiekowej, aby uznać kategorię za obsadzoną. Dalej to oznacza również konieczność rozegrania zawodów i przekazania nagrody.
3. Uważam jako konieczne dla rozwoju Race ustawienie kategorii TT dając tym samym mozliwość startu większej grupie zawodników i nadzieję na ich wkręcenie sie w przyszlości w RACE. Pozdrawiam. Jacek Daktera.

Awatar użytkownika
eska
Posty: 1700
Rejestracja: 05 maja 2004, 12:41
Lokalizacja: rumia
Postawił piwka: 51 razy
Dostał piwko: 30 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 mar 2011, 08:08

jacekdaktera pisze:Junior lat 13 waga 30 kg wiatr 7 węzłów .


Zdrowy dzieciak w wieku 13 lat nie waży 30 kg. Waga dla wzrostu 154 cm (przeciętna polska) to od 37 do 45, a nawet niektóre tabelki podają do 50 kg.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 mar 2011, 11:33

jacekdaktera pisze:Junior lat 13 waga 30 kg wiatr 7 węzłów . Wygrywa wszystkie wyścigi tak naprawdę ze wzgledu na wage zawodnika. Reszta nie doplywa do mety.

Jacku, dzięki za sugestie :thumb:
Przede wszystkim rozgrywamy zawody w oparciu o międzynarodowe przepisy IKA.
Jesienią w Atenach na spotkaniu zaklepano przedziały kategorii wiekowych. Wcześniej była długa dyskusja w tej sprawie, również na forum PSKite.
Klamka zapadła w Atenach.
Wprowadzanie podkategorii w polskich warunkach to raczej marnowanie czasu - ilu juniorów mieliśmy w race w zeszłym roku? 1-2.
Technicznie: chyba nie ma już takiej opcji, aby szczypiorek pojechał resztę floty.
Nie piszę, że waga nie ma znaczenia - sam zrzuciłem 5kg w Tajlandii :lol:
Jednakże przy 7 kts otrzaskani polscy zawodnicy (bez względu na wagę) dają sobie nieźle radę :jive: - trochę się zmnieniło w ciągu zimy :D Eska ma też racje.

nie może być limitu zawodników tzn, że wystarczy jeden zawodnik w grupie wiekowej, aby uznać kategorię za obsadzoną.
Dalej to oznacza również konieczność rozegrania zawodów i przekazania nagrody

Co do limitów to myślałem, że po 2 sezonach racingu w Polsce mamy to wyklarowane. Regulamin drugich MP jasno zaznaczał limit 5.
Decyzja była podjęta po doświadczeniach pierwszych zawodów.
Rozumiem, że chciałbyś być motywowany nagrodami finansowymi w swojej kategorii, ale jeśli nie będzie 5 grand mastersów to kategoria nie powstaje.
Automatycznie możesz walczyć o gotówkę w kategorii masters i seniorów (open).
Czy jest to sprawiedliwe aby nagradzać zawodnika, który rywalizuje tylko z samym sobą? Mieliśmy taki przypadek w Tajlandii.
W kategorii race kobiet na deskach race wystartowały dwie kobiety. Nieprzemyślana decyzja sędziego o dwóch kółkach dla kobiet spowodowała, że tylko jedna zmieściła się w limicie czasowym a druga powiedziała, że chrzani to.
Koniec końców ta co dopłynęła dostała Crossbowa 13m a ta która przekroczyła linię startu deskę Cabrinhi.
W tym samym czasie za zajęcie 3 miejsca u facetów, gdzie walką była ostra jak tajskie jedzenie, Estończyk dostał okulary i kosmetyczkę. Czwarty zawodnik nie został nawet wymieniony :(
Aby jednak docenić zapał i wolę walki przewidujemy dyplomy za zajęcie czołowych miejsc mimo nieutworzenia kategorii.

Może by tak popatrzeć w metryki ewentualnych zawodników i poprzesuwać szczególnie kategorie masters i g.masters w FS

Dostosowywanie przepisów pod metryki zawodników we FS przerabiane było na Fordzie jakieś 3-4 lata temu. W efekcie Twój syn nigdy nie wystartował jako junior i nie miał szans zostać mistrzem Polski. Nikt nie był z tego powodu zadowolony. Czy teraz chcesz powrotu do podobnych praktyk?

Uważam jako konieczne dla rozwoju Race ustawienie kategorii TT dając tym samym mozliwość startu większej grupie zawodników i nadzieję na ich wkręcenie sie w przyszlości w RACE.

Sprawa bardzo dyskusyjna.
Moje zdanie jest takie: promowanie TT w race jest już krokiem wstecz. Rok temu było to OK bo było mało desek i mało chętnych.
W tym roku deskę race używkę można kupić za 1000PLN. Jest już sporo ludzi zainteresowanych racingiem.
Znam 3 amatorów co budują sobie własną deskę. Myślę, że na zawodach będzie regularnie ponad 20 desek (ciekaw jestem jak bardzo się mylę).
Nie ma problemu, aby chętni spróbowania race wystartowali na TT – mogą zrobić to przecież bez tworzenia oddzielnej klasyfikacji.
KTA w Tajlandii dało mi kupę doświadczeń i wyklarowało moje zdanie na temat TT.
Tam jest ubogo z deskami race i kategoria TT jest mocno jeszcze promowana.
Do Pranburi przyjechało 5 Europejczyków i zmieniło to obraz rozgrywania zawodów.
Przede wszystkim dyrektor regat nie był na to przygotowany i nie zgodził się na mój wniosek na skipper’s meeting aby TT pływały tylko jedno kółko.
Po pierwszym wyścigu Stefan przyznał mi już racje. Mimo tego potem wszystko było przeciągane, bo nie chciał puszczać wyścigów przy wietrze poniżej 10kts i trzeba było czekać 1h na rozkręcenie się termiki.
W efekcie regaty toczyły się jak flaki z olejem. Zamiast spokojnych 16 wyścigów, mieliśmy tylko 10. Zupełnie bez sensu.
W Polsce mamy tylko 2 dni na rozgrywanie wszystkiego. TT w race może okazać się powodem nieukończenia np podwójnej a na pewno zmniejszy ilość wyścigów race.

Nie wiem jak KIA w tym roku – może oni wprowadzą race na TT.
Poza tym dla chętnych ściganie się na TT jest kitecross.

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 mar 2011, 16:18

A MP Wave ?!

Fajnie byłoby wiedzieć ilu osób się spodziewać, zwłaszcza, że impreza będzie rozgrywana po raz pierwszy.
Oczywiście wszysyc przez forum i tak się nie zapowiedzą ale...

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 mar 2011, 17:59

Crazy Horse pisze:A MP Wave ?!


Proszę bardzo:
viewtopic.php?f=1&t=35030

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post13 mar 2011, 00:45

Marku. Wypraszam sobie i jestem oburzony sugestiami zawartymi w Twoim tekście. Ale może nie żdziwiony gdyż daleś juz próbkę swoich możliwości lekceważąc w swoim liście Milosza.To niesmaczne i niedelikatne. To pomysły Twoje nie moje. Ja nie startuję we FS, o którym pisałem, mając na uwadze starty Twoje i grupy ze Szczecina i innych seniorów, a o race w tym roku pomyślę. Mam już swoje dyplomy, medale.Nie musisz się bać .Może czas na młodszych ,na Ciebie.
Pisząc to co napisałem próbowalem zwrócić uwagę na nasze problemy , a nie na przepisy IKA.To nasz interes.Nie Markusa, Stefana itd. My mamy w zawodach tylko kilku zawodników. Ich liczba zastraszająco maleje.Rozwój sportu, ale nie tylko, polega na dawaniu satysfakcji co jest głównym motorem do działania. Komu chcesz dać satysfakcję. Gdzie ta grupa młodych zdolnych i troszkę starszych tworzących Komitet Oszalałych Rodziców KOR co szturmują od rana stoliki sędziowskie, aby nie spóżnić się na start. Nie chcę czytać "prawd objawionych". Chcę czytać o zrobionej dobrze robocie. O rejestracji PSK, o planach rozwoju, o pracach w komisjach itp. A nie o tym czy IKA ustaliło z kim będę rozstawiony. Z wnukiem czy z Babą Jagą- z szacunkim do tej ostatniej.
A jak nie będzie 5 zawodników w FS to znaczy, że nie będzie Mistrza Polski mlodzików, juniorow, seniorów i mastersów. A co z kobietami. To samo. Boże ratuj.
Tak w ogóle to wstyd mi , że dałem się wciągnąć w taką bijatykę .

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post13 mar 2011, 00:54

Tak w ogóle to wstyd mi , że dałem się wciągnąć w taką bijatykę .
mlodosc innymi prawami sie rzadzi :thumb: tak trzymac potem tylko policzek nastawiac.....

profistyle
Posty: 155
Rejestracja: 06 paź 2009, 17:25
Dostał piwko: 6 razy
 
Post13 mar 2011, 05:48

byłem świadkiem na KTA tego co działo sie z tzw klasą TT race- kompletny niewypał i marnowanie czasu dla paru oszołomów którzy nie
ogarniaja nawet procedury startowej(robiłem fory i byłem na statku komisji-
po tym co działo sie na wodzie to nie był statek komisji tylko loża szyderców takie rzeczy były wyrabiane na wodzie-
sędziagłowny łapał się za głowę-
a żałuje ze nie nagrałem jego tłumaczenia na skipers meetingach- jak do dzieci w pierwszej klasie podstawówki
sorry- jak ktos nie umie nauczyc sie zwrotow na desce kierunkowej,nie potrafi ogarnąć nawet podstaw tej dyscypliny i nie stać go na minimalny
wydatek w postaci nawet uzywki deski race to po co sie w ogole zabiera do tego sportu?

to tak jak by zamiast skoków narciarskich wprowadzic skoki w parku z metrowej górki
(na plastikowych nartkach ze sklepu z zabawkami)- przecież nie wszytkich stac na kombinezon i prawdziwe narty)

ilosc wymagana do danej kategori- to tez dla mnie proste

NIE MA 5 MASTERSÓW- NIE MA KATEGORI
NIE MA 5 DZIEWCZYN- NIE MA KATEGORI ITD

to brutalnie oznacza ze jezeli nie ma 5 dziewczyn to nie ma pucharu polski,nie ma mistrzyni Polski i trzeba
sie zastanowic co zrobic zeby bylo ich wiecej

to co widzieliśmy na KTA jesli chodzi o dziewczyny to była zenada a nie sport-
jedna laska która przyjechala generalnie na imprezy i wakacje -wystartowała w pierwszy dzien
a potem juz opalanko i lanserka na brzegu-
a na zakonczeniu nagroda taka sama jak u 30 chłopa-

puchar polski to ma byc sport- i to zawodowy i powazny- ze startujacymi w nim sportowcami-


a od familiady mamy inne eventy

(tak jak w narciarstwie np-jest olimpiada,puchar swiata i jest też famili cup- gdzie nagrody są losowane pomiędzy startujących)

Andrzej Ożóg

Awatar użytkownika
TrueKejner
Posty: 920
Rejestracja: 30 paź 2010, 13:44
Deska: Shinn
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 157 razy
Dostał piwko: 193 razy
 
Post13 mar 2011, 09:12

jacekdaktera pisze:Marku. Wypraszam sobie i jestem oburzony sugestiami zawartymi w Twoim tekście. Ale może nie żdziwiony gdyż daleś juz próbkę swoich możliwości lekceważąc w swoim liście Milosza.To niesmaczne i niedelikatne. To pomysły Twoje nie moje. Ja nie startuję we FS, o którym pisałem, mając na uwadze starty Twoje i grupy ze Szczecina i innych seniorów, a o race w tym roku pomyślę. Mam już swoje dyplomy, medale.Nie musisz się bać .Może czas na młodszych ,na Ciebie.
Pisząc to co napisałem próbowalem zwrócić uwagę na nasze problemy , a nie na przepisy IKA.To nasz interes.Nie Markusa, Stefana itd. My mamy w zawodach tylko kilku zawodników. Ich liczba zastraszająco maleje.Rozwój sportu, ale nie tylko, polega na dawaniu satysfakcji co jest głównym motorem do działania. Komu chcesz dać satysfakcję. Gdzie ta grupa młodych zdolnych i troszkę starszych tworzących Komitet Oszalałych Rodziców KOR co szturmują od rana stoliki sędziowskie, aby nie spóżnić się na start. Nie chcę czytać "prawd objawionych". Chcę czytać o zrobionej dobrze robocie. O rejestracji PSK, o planach rozwoju, o pracach w komisjach itp. A nie o tym czy IKA ustaliło z kim będę rozstawiony. Z wnukiem czy z Babą Jagą- z szacunkim do tej ostatniej.
A jak nie będzie 5 zawodników w FS to znaczy, że nie będzie Mistrza Polski mlodzików, juniorow, seniorów i mastersów. A co z kobietami. To samo. Boże ratuj.
Tak w ogóle to wstyd mi , że dałem się wciągnąć w taką bijatykę .


"niesmaczne i niedelikatne"- nie jesteśmy w kawiarni! My tu próbujemy zrobić porządek z tymi cholernymi przepisami w końcu!!! Nigdy nam się to nie uda poprzez uszczęśliwianie wszystkich i czułe obietnice o stworzeniu bajkowej krainy dla kajciarzy.

"na nasze problemy , a nie na przepisy IKA."- Trzeba przyjąć do wiadomości, że skończyły się już czasy olewania takich organizacji jak IKA i robienia wszystkiego wedle własnych pomysłów.

"My mamy w zawodach tylko kilku zawodników. Ich liczba zastraszająco maleje."- Rzeczywiście z roku na rok jest ich coraz mniej. Tym samym śmiem wątpić w działanie głównego motoru czyli dawanie satysfakcji. Komu chciało się przyjeżdżać na zawody gdzie 90% nagród puli zbierały "pierwsze trójki", nawet jeżeli była w danej kategorii startowały tylko 3 osoby (dziewczyny). Jak ma się przez to niby rozwijać kite? Japa bardzo dobrze już o tym napisał, więc nie będę tego drążył. Bynajmniej mam nadzieję, że każdy już to sobie wbił do głowy. Pomysły o nagrodach dla grand mastersów i kategorii TT to hamulec dla rozwoju kita w Polsce. Mamy kilku świetnych zawodników race, a Ty proponujesz żeby ścigać się też na TT co jest milowym krokiem w tył dla tej dyscypliny. Pomyśl, że zawody krajowe są też przygotowaniem do współzawodnictwa na arenie międzynarodowej. I kogo chcemy tam wysłać- rejsiarzy na TT (dla których nie będzie pewnie kategorii) i mastersów do freestylu?
Według mnie PSK robi dobrą robotę.

"Z wnukiem czy z Babą Jagą- z szacunkim do tej ostatniej."- co to ma być?

"A jak nie będzie 5 zawodników w FS to znaczy, że nie będzie Mistrza Polski"- Co nam po takich miszczach...

Awatar użytkownika
TrueKejner
Posty: 920
Rejestracja: 30 paź 2010, 13:44
Deska: Shinn
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 157 razy
Dostał piwko: 193 razy
 
Post13 mar 2011, 09:25

BraCuru pisze:Wprowadzanie podkategorii w polskich warunkach to raczej marnowanie czasu - ilu juniorów mieliśmy w race w zeszłym roku? 1-2.
Technicznie: chyba nie ma już takiej opcji, aby szczypiorek pojechał resztę floty.

Bardzo trafnie.

Jeszcze jedno zdanie o kategoriach. Zdajecie sobie sprawę z tego, że polskie zawody trwają 2-3 dni? Więc w ogóle rozegranie (z minimalną liczbą kategorii) race'u i dwóch eliminacji freestyle to będzie cud.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 mar 2011, 10:55

jacekdaktera pisze:Tak w ogóle to wstyd mi , że dałem się wciągnąć w taką bijatykę .


Już wiem jak wygląda nokaut - zabójczy brak tchu, wibryjące gwiazdki przed oczami :( :( :(

Wylądowałem na intensywnej w stanie ciężkim - całe szcęście, że pod specjalistyczną opieką Profistyle i TrueKejnera :thumb:

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post13 mar 2011, 20:34

Andrzeju Drogi. Pamiętam kwaśne miny naszych pierwszych zawodników race gdy okazało się, że Ford nie chce zaliczać wyścigów race do Pucharu Polski. Pamiętam lekceważący stosunek do zawodników race objawiający się w tekstach na KF . Pamietam też Twoje oburzeniei niezadowolenie z tego powodu. Pamietam tez , że jako jedyny pisałem na KF artykuły domagając sie satysfakcji dla Błażeja jego pracy i wyników. Dobrze pamiętam tez swoje starty w zawodach tych na PP, MP i KTE. Przez te prawie trzy lata mój pogląd na rozwoj kitesurfingu w tym race sie nie zmienił. Potencjał tkwi w Rodzicach , a nie dzieciakach. Dlaczego wszyscy wiemy. Trzeba dzieciakowi dać kasę na siedzenie na plaży zamiast w szkole. Sam piszesz, że jesli nie będzie 5 zawodników to nie będzie mistrzostw , a dalej, że to trzeba coś zmienić. Ja piszę , że nie ma czasu na czekanie. My dzisiaj wiemy jak będzie. W związku z tym. Albo chcemy zajmować się rozwojem kitesurfingu, mając nadzieję na rywalizację na zawodach albo chcemy sledzić występy jednego faworyta .
Dziewczyny. Nie zgodzę się z Tobą bo pamiętam, jak na 1 MP nasi przyszli mistrzowie pływając na deskach kierunkowych przy zwrotach siadali do wody. Nie przypominam sobie wtedy artykułów przesmiewajacych ten rodzaj manewru. Pamietam też KTE chyba w Niemczech, gdzie ponad połowa zawodnikow nie dojechala do mety. To dopiero zabawa. Dziewczyny plywają też gorzej od chłopaków FS.Czy to znaczy, że szkoda dla nich organizować zawody . Nie mieliśmy jeszcze wczoraj Karoliny i Asi. Teraz mamy. Trzeba o tym pamietać.
Sprzęt.Sam pływam na marnym sprzecie i doskonale wiem, że bez dobrego sprzetu przyjeżdża sie tylko dla zabawy , a nie na zawody. Deska race za 1000 zł , albo strugana w domu, jesli to takie fajne to może Błażej się na to rozwiązanie przesiądzie. Race to kasa. Większa niż w FS.
TT. Mnie nie trzeba przekonywać , że w race pływa się na desce do race. Ale nie o to tu chodzi. W zeszłym roku na MP startował 1 zawodnik na desce do wyścigów- Błażej. Łukasz pływał na wystruganym u Wiktora prototypie z przypadkowymi piłowanymi statecznikami od WS-a, Niebrzydki na starej desce Błażeja, Marek i Dziewczyna na starym North, Isel ,Swistak na trupie z zeszłego roku, a ja na RRd sprzed 2 lat. W związku z tym ja sie pytam. Kto z kim ma sie ścigać. Niech się przy okazji ścigają dzieciaki młode i stare na TT. Nic to nie kosztuje, a daje mozliwość konfrontacji ,doświadczeń , a może też o co powinniśmy w szczegolności zabiegać , pomyslów i przekonania do zakupu deski do race. Przecież to naturalna konieczność i obowiązek promocji , która nie powinna być obca startującym zawodnikom.
Oczywiście można powiedzieć, że mnie to nic nie obchodzi. Jestem mistrzem i tak ma byc jak najdlużej. Reszta niech się buja . To nie moj problem. Oczywiście, że mozna, ale ja jestem temu przeciwny oczywiście z całym dla Twojej koncepcji szacunkiem.

TrueKejner.Jestem, jeszcze, we władzach PSK i jestem zainteresowany wspolpracą z IKA. Ale czy to znaczy, że nie mam widzieć słabości wlasnego podwórka i szukać rozwiązań najlepszych dla nas , a nie dla IKA
Czy dobrze zrozumiałem, jeśli w Zakopanem będzie skakal tylko Małysz to ..." Co nam po takich miszczach...."
Pozdrawiam. Jacek Daktera

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post13 mar 2011, 22:11

sam zrzuciłem 5kg w Tajlandii :lol:
:thumb: gratulacje Marek

Potencjał tkwi w Rodzicach

z wiekiem coraz mniejszy :wink:

Trzeba dzieciakowi dać kasę na siedzenie na plaży zamiast w szkole

szkola wiecej kosztuje - wygodne myslenie przy okazji mozna skorzystac samemu :hand:

Na serio ciekawa dyskusja .......jednym slowem licza sie dzieci rodzicow z kasa bo reszta jest bez potencjalu :doh: fatalne podejscie do sprawy


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości