makaroniarz pisze:Obserwuję całą ta akcję od samego początku, sam uprawiam sporty ekstremalne i wiem co to jest pasja i jak się można jej poświęcić.
Niestety są też inne ważne wartości w życiu, chociażby takie jak żona, dzieci na których się świadomie zdecydowaliśmy i to właśnie dla nich powinniśmy czasami swoje chore ambicje schować do kieszeni.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, dzieci nie zostały sierotami, żona młodą wdową i dzięki Ci za to Panie Boże.
Niestety nie poklepię tak jak inni Pana Lisewskiego po ramieniu i nie powiem "jest Pan wielki", a raczej proszę o więcej pokory i zdrowego rozsądku.
Życzę szybkiego powrotu do domu i rodziny.
Nic dodać nic ująć. Szczyt głupoty. Kitesurfing to fajny sport, ale sprzęt ten nie jest przeznaczony do żeglugi na morzu !!! Można tym popływać po jeziorze, po zatoce, ale wyprawianie się na szlak, który statek pokonuje w kilka godzin, jest po prostu totalnym brakiem wyobraźni.
bastek_kite pisze:kasiapelasia pisze:fantastyczna wiadomość, że się odnalazl.
dlaczego janek jest taki spuchnięty??? z czego to wynika?
Bo to Janek zjadł rekina a nie rekin Janka. Taki żart. Pełen Szacunek dla tego gościa!!!
Odwodnienie.