Wywiad z Jankiem TVN24 i inne

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
bar
Posty: 17
Rejestracja: 06 mar 2012, 22:48
 
Post07 mar 2012, 23:42

puchu__ pisze:
Pinio pisze:Emocje Emocje Emocje
Niech wróci .... opowie...
Czas i spokój.... a wtedy może coś tu mądrego tu napiszemy :wink:

POPIERAM :thumb: :thumb: :thumb: :thumb: :thumb: :thumb:

Też się pod tym podpisuję, swoje ( wykasowane ) zdanie w tym temacie już wyraziłem - teraz czekam na
" jedyną słuszną relację"
Tylko, że jest małe upsss
Jeżeli pojawi się relacja to trzeba będzie ją wysłać do wszystkich stron biorących udział w tym, że dzieci nie są sierotami, a żona wdową.
Bo tak jak wypada wysłuchać relacji, tak samo wypada wysłuchać odniesienia się do niej przez wszystkie strony w to zaangażowane.
- MSZ
a po przetłumaczeniu
- obsobaczonym brudasom / czyli pilotom śmigłowców jeżeli był więcej niż jeden/ dowódcą okrętów ratowniczych o ile był więcej niż jeden.

Dwie noce nie przespałem więc nie odpuszczę zanim nie poznam relacji Janka i odniesienia się do niej

gregorg
Posty: 911
Rejestracja: 11 paź 2006, 19:27
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 00:03

cape pisze:Witam
Jestem żeglarzem z sporym stażem na róznych morzach. Zarejestrowałem się, bo może Was zainteresuje co sądzą o eskapadzie Janka, żeglarze. Również o działaniach SAR narosło sporo nieporozumień. Tu linki do dyskusji na dwóch forach żeglarskich.
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... 18&t=11003
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =3&t=11020
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

Myślę, że szczególnie w temacie jak działa SAR, jak nadaje się skuteczne mayday i czego od SAR można oczekiwać, a czego nie, tam znajdziecie.


Dzięki za bardzo cenne linki.

Sprecyzujmy więc wyposażenie Janka :

1) PLB - główny lokalizator alarmowy - Sygnał tego lokalizatora powinien odebrać SAR
2) SPOT - lokalizator dodatkowy ( za zadanie miał tylko rysować trasę ) wyposażony w przycisk SOS - koordynaty z tego urządzenia odbieraliśmy my na stronie fndemspot. Dane przekazywaliśmy do SAR Gdynia i SAR Saud. Zastanawiające jest po co one były im potrzebne ? Przecież powinni mieć koordynaty z PLB ...
3) Radio UKF do komunikowania się z jednostkami pływającymi
4) GPS zegarkowy , dwa wodoszczelne telefony, flare, race, latarkę, kamerę, wodę, batony na 12h, nawet nóż ...

Może coś pominąłem .

sarbo
Posty: 17
Rejestracja: 19 kwie 2004, 22:35
Deska: mutant
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 00:05

Nie mogę się powstrzymać więc piszę. To co się dzieje na tym forum to granda, wzajemna nienawiść sięgnęła zenitu, tylko patrzeć jak będziemy się wzajemnie atakować na wodzie, więc proponuję całkowicie zamknąć to forum na 2 miesiące bo nie ma ono nic wspólnego z pięknym sportem jaki jest kitesurfing, a szambo które wpłynęło tu w ostatnim czasie wykasować.

Awatar użytkownika
Krzysztof-L
Posty: 1061
Rejestracja: 23 lip 2009, 20:17
Deska: NHP
Latawiec: Ozone
Lokalizacja: Wisła Wielka
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 37 razy
 
Post08 mar 2012, 00:21

Dajcie spokój Jankowi!
Każdy może sobie pływać gdzie chce i jak chce i nie ma obowiązku nikomu się z tego tłumaczyć
a tymbardziej na jakimś - uzurpującym sobie prawo do "ratowania zagrożonego banem KS" - forum opanowanym ostatnio przez stado kilku-postowych zakamuflowanych znawców temtu :shock:

Na każdym latawcu stoi jak byk, że używamy go na własną odpowiedzialność, niezależnie od tego czy pływamy w prawo i w lewo 50 m czy jak Janek tylko w lewo ale za to 200 km. I to zamyka temat.

Wątek jako imho bzdurny w całości do wykasowania.

Awatar użytkownika
eska
Posty: 1700
Rejestracja: 05 maja 2004, 12:41
Lokalizacja: rumia
Postawił piwka: 51 razy
Dostał piwko: 30 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 00:21

Też nie mogę się powstrzymać. Nie zgadniecie prawdy i mylicie fakty. Tyle wam powiem. Czekajcie na Janka. Nie dywagujcie o tych urządzenia PLB i Spot bo cały czas jest kulą w płot.

Awatar użytkownika
skladak
Posty: 110
Rejestracja: 24 gru 2007, 17:25
Lokalizacja: wawa
Postawił piwka: 15 razy
 
Post08 mar 2012, 00:32

Ponizej cytat z sailforum@pl
Zaj.bista literatura. :clap:

W domku siedzieć trzeba. Bezpiecznie jest, w klawkę można popykać. Kawkę wypić. Po helikoptery szwagier nie musi dzwonić. I dowalić komuś, komu coś nie wyszło można. Z kolegami od klawki. Pieniadze podatników się oszczędza, a zabawa jest.
Patenty na kitesurfing trzeba wprowadzić. Obowiązkowe. Proponuję następującą gradację i wymagania:
Młodszy Kitesurfer Śródlądowy
-Ukończone 12 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zgoda rodziców, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach śródlądowych na latawcach do 6 m kw. powierzchni w porze dziennej. Do czasu ukończenia 16 r.ż. uprawnienia wynikające z posiadania niniejszego patentu można realizować pod nadzorem osoby dorosłej posiadającej patent minimum Kiteszypra, co najmniej 2 lata.
Starszy Kitesurfer Środlądowy
-Ukończone 16 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zgoda rodziców, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach środlądowych na latawcach bez ograniczeń powierzchni. W porze dziennej. Po osiągnięciu 18 r. ż., równiez w porze nocnej.
Morski Kitesurfer Przybrzezny
-Ukończone 16 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zgoda rodziców, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach śródlądowych.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na morskich wodach przybrzeznych w pasie do 2 mm od brzegu w porze dziennej.
Kitesurfer Morski
-Ukończone 18 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego. Minimum 200 h stażu w minimum 2 rejsach morskich. Wszyta podskórnie radiopława EPIRB.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach śródlądowych.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach morskich w pasie do 20 mm od brzegu.
Starszy Kitesurfer Morski
-Ukończone 18 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego. Minimum 500 h stażu w minimum 2 rejsach morskich z czego co najmniej 200 h na wodach pływowych o skoku pływu powyżej 2 m.Wszyta podskórnie radiopława EPIRB.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach śródlądowych.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach morskich mórz zamkniętych takich jak: Bałtyk, Śródziemne, Czarne, Czerwone, Beringa, Martwe i Morskie Oko.
Kiteszyper
-Ukończone 18 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego. Minimum 600 h stażu w minimum 2 rejsach morskich z czego co najmniej 200 h na wodach pływowych o skoku pływu powyżej 2 m. Wszyta podskórnie radiopława EPIRB. Przebyte szkolenie ITR. Zdany egzamin ze znajomości unijnej dyrektywy o przewozie cukierków karmelkowych.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach śródlądowych.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach morskich mórz zamkniętych takich jak: Bałtyk, Śródziemne, Czarne, Czerwone, Beringa, Martwe i Morskie Oko.
-Uprawniony do lotów z pasażerami na wodach wymienionych powyżej.
Kapitan Kitesurfingu
-Ukończone 18 lat życia, zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania kitesurfingu, zdany egzamin po odbyciu 2 tygodniowego, obowiązkowego szkolenia w licencjonowanej szkole żeglarstwa latawcowego. Minimum 800 h stażu po uzyskaniu stopnia Starszego kitesurfera Morskiego w minimum 4 rejsach morskich z czego co najmniej 400 h samodzielnego prowadzenia latawca w rejsach morskich po wodach mórz zamkniętych takich jak: Bałtyk, Śródziemne, Czarne, Czerwone, Beringa, Martwe i Morskie Oko. Wszyta podskórnie radiopława EPIRB. Przebyte szkolenie ITR. Zdany egzamin ze znajomości unijnej dyrektywy o przewozie cukierków karmelkowych. Znajomość budowy szkieletu grindwala po łacinie.
-Uprawniony do uprawiania kitesurfingu na wodach śródlądowych i morskich.
-Uprawniony do lotów z pasażerami na wodach wymienionych powyżej.

Jako organ nadzorujący powyższe ustala się stopień:
Hauptsturmpanzerscheissepumpenwagenoberfuhrer Dowódca opancerzonej szambiarki szturmowej SS.

A jak ktos nie ma odpowiedniego patentu, to won z wody, na 25 lat ciężkich robót dla przykładu, zeby nikt inny do wody bez kwita nie wchodził.
Bo najbezpieczniej w domku, przed monitorkiem w klawke pykać w bamboszach i jechac po tych, którym się coś nie udało...I do toalety czasem tylko wychodzić, z EPIRBem w razie gdyby...
_________________
Pozdrawiam

Adam Kowalski

sarbo
Posty: 17
Rejestracja: 19 kwie 2004, 22:35
Deska: mutant
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 00:50

Zamykamy ten wątek idziemy spać w nocy będę analizował do której grupy kitesurferów się zaliczam w/g nomenklatury składaka

Awatar użytkownika
luzszymon
Posty: 462
Rejestracja: 22 sie 2009, 11:04
Deska: NHP '11
Latawiec: C4/Catalyst
Lokalizacja: Kraków
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 01:23

skladak pisze:Ponizej cytat z sailforum@pl
Zaj.bista literatura. :clap:

...
Kapitan Kitesurfingu ...


Kapitanie Spock, przechodzimy w nad-świetlną

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 06:39

Tak sobie czytam...już któryś dzień. Dotąd się nie wypowiedziałem w temacie i dlatego zaskakują mnie domysły osób które znają sprawę praktycznie tylko z mediów które wiadomo czym są ;)


Z drugiej strony zaskakuje mnie jeszcze bardziej ton Janka kiedy słyszę jego opowieści, o rekinach i nie tylko, o całej akcji na pewno każdy z nas też ma swoje zdanie - dlatego może poczekajmy na jego OFICJALNE oświadczenie tutaj - wtedy będzie można prowadzić dyskusję...

Niezależnie od wszystkiego - najważniejsze że dobrze się skończyło :idea: :thumb:

cape
Posty: 56
Rejestracja: 07 mar 2012, 22:17
 
Post08 mar 2012, 08:05

gregorg pisze:
cape pisze:Witam
Jestem żeglarzem z sporym stażem na róznych morzach. Zarejestrowałem się, bo może Was zainteresuje co sądzą o eskapadzie Janka, żeglarze. Również o działaniach SAR narosło sporo nieporozumień. Tu linki do dyskusji na dwóch forach żeglarskich.
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... 18&t=11003
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... =3&t=11020
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

Myślę, że szczególnie w temacie jak działa SAR, jak nadaje się skuteczne mayday i czego od SAR można oczekiwać, a czego nie, tam znajdziecie.


Dzięki za bardzo cenne linki.

Sprecyzujmy więc wyposażenie Janka :

1) PLB - główny lokalizator alarmowy - Sygnał tego lokalizatora powinien odebrać SAR
2) SPOT - lokalizator dodatkowy ( za zadanie miał tylko rysować trasę ) wyposażony w przycisk SOS - koordynaty z tego urządzenia odbieraliśmy my na stronie fndemspot. Dane przekazywaliśmy do SAR Gdynia i SAR Saud. Zastanawiające jest po co one były im potrzebne ? Przecież powinni mieć koordynaty z PLB ...
3) Radio UKF do komunikowania się z jednostkami pływającymi
4) GPS zegarkowy , dwa wodoszczelne telefony, flare, race, latarkę, kamerę, wodę, batony na 12h, nawet nóż ...

Może coś pominąłem .

Gdyby rzeczywiście posiadał działający PLB w rozumieniu SAR, zostałby bardzo szybko odnaleziony. To samo dotyczy VHF. Następnym razem niech weźmie również transporder radarowy, a najlepiej, niech sobie zagwarantuje asystę i skuteczną łączność z nią. SAR nie jest od ratowania ludzi, którym zabrakło wiatru, a takie miejscowe cisze zdarzają się na południowych morzach często.

gregorg
Posty: 911
Rejestracja: 11 paź 2006, 19:27
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 08:40

Tym tokiem myślenia można napisać że SAR nie jest od ratowania żeglarzy którym nagły sztorm łamie maszty. To też banda oszołomów bo przecież sztormy występują nader często ...

Ps. w co Janek był wyposażony widać na filmie z Bałtyku. Wymienia te elementy w relacji. Poza radiopławą i kołem ratunkowym posiadał wszystko co ma średniej klasy jacht.

Pozdrawiam i kończę

cape
Posty: 56
Rejestracja: 07 mar 2012, 22:17
 
Post08 mar 2012, 08:57

gregorg pisze:Tym tokiem myślenia można napisać że SAR nie jest od ratowania żeglarzy którym nagły sztorm łamie maszty. To też banda oszołomów bo przecież sztormy występują nader często ...

Ps. w co Janek był wyposażony widać na filmie z Bałtyku. Wymienia te elementy w relacji. Poza radiopławą i kołem ratunkowym posiadał wszystko co ma średniej klasy jacht.

Pozdrawiam i kończę

Nie zacietrzewiaj się. Akcje SAR wobec żeglarzy ( jak i innych statków) sa promilowo statystyczne. Tzn jedna na dziesiątki, o ile nie na setki tysięcy rejsów. Natomiast takie regionalne cisze, to norma. Jest w tym różnica.
Po za tym o ile jacht jest wyposażony (a prawie zawsze jest) w urządzenia systemu GMDSS ktoś na pokładzie musi mieć conajmniej certyfikat SRC. Wynika to z konwencji. Taki certyfikat w Polsce wydaje po zdaniu egzaminu Urząd Komunikacji Elektronicznej. Zakłada się, że taka osoba wie, jak takie urządzenia prawidłowo obsłużyć.
I jeszcze jedno, sztormy nie łamią na jachtach masztów. Sztorm, to ciężkie warunki, w których się żegluje. Skutecznie żegluje.
Natomiast co do wyprawy przez Bałtyk, miał radiopławę, czy nie ? Bo jakieś sprzeczne informacje są.
Ostatnio zmieniony 08 mar 2012, 09:11 przez cape, łącznie zmieniany 2 razy.

cape
Posty: 56
Rejestracja: 07 mar 2012, 22:17
 
Post08 mar 2012, 08:59

Coś mi się z edytowaniem pomyliło.
Ostatnio zmieniony 08 mar 2012, 09:08 przez cape, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 09:03

Wazne jest, ze nie mial ze soba "sprzętu", który nie dałby mediom okazji do nakręcenia materiału o szarży i który pozwoliłby uniknąć zaangażowania tylu osób. Niestety uczymy się na błędach.

Awatar użytkownika
eska
Posty: 1700
Rejestracja: 05 maja 2004, 12:41
Lokalizacja: rumia
Postawił piwka: 51 razy
Dostał piwko: 30 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 mar 2012, 09:30

march_in pisze:Wazne jest, ze nie mial ze soba "sprzętu", który nie dałby mediom okazji do nakręcenia materiału o szarży i który pozwoliłby uniknąć zaangażowania tylu osób. Niestety uczymy się na błędach.


Zaraz zostaniesz zacytowany w niektórych mediach jako "osoba z kręgu Janka Lisewskiego twierdzi że nie miał ze sobą odpowiedniego sprzętu".


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości