Ubezpieczenie kite co polecacie?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
heja banana
Posty: 277
Rejestracja: 03 lis 2009, 17:28
Deska: Nobile T5
Latawiec: Best Kahoona
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post12 kwie 2016, 18:39

Hej,

Tak jak w temacie. Jakie ubezpieczenie możecie polecić? zależy mi zwłaszcza na OC. Wypadki się zdarzają i wolę dmuchać na zimne:)

Wiem, że w ubezpieczeniach podróżnych czasem są takie opcje ale co z osobami, które weekendowo pływają? Jest np. ubezpieczenie na 1,2,3-6 miesięcy?

Czy może wystarczy zwykłe ubezpieczenie OC?

pzdr

zojsan
Posty: 1194
Rejestracja: 18 maja 2013, 07:32
Deska: SU-2, SPLEENE Door
Latawiec: Cabrinha FX 7.10.14
Lokalizacja: Lubelskie
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 33 razy
 
Post12 kwie 2016, 19:18

PROSZĘ BARDZO
Myślę że to jest dobra opcja dmuchania na zimne

Awatar użytkownika
Kristoff
Posty: 490
Rejestracja: 26 cze 2011, 12:37
Deska: Shinn Bronq Heritage, LF Foil
Latawiec: Flaj Speed 3, Flaj Boost
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 28 razy
 
Post12 kwie 2016, 21:16

Mam to samo: wykupuję odpowiednią opcję w Planecie Młodych z datą początku ubezpieczenia na dzień przed planowanym wyjazdem i spokój mam na rok. Opcja tania, pakietowa i dobra. Jedyne czego może niektórym brakować to ubezpieczenia podczas brania udziału w zawodach, ale mi akurat niepotrzebne.

heja banana
Posty: 277
Rejestracja: 03 lis 2009, 17:28
Deska: Nobile T5
Latawiec: Best Kahoona
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post12 kwie 2016, 23:33

Faktycznie ciekawa opcja, wczytam się w szczegóły ale możliwe że to jest to o co mi chodziło:) Dzięki!

Awatar użytkownika
Grzegorz KiteLife
Posty: 695
Rejestracja: 02 mar 2013, 22:10
Lokalizacja: JastarniaToruńUK
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 kwie 2016, 04:43

A coś z OC działające w Polsce?

heja banana
Posty: 277
Rejestracja: 03 lis 2009, 17:28
Deska: Nobile T5
Latawiec: Best Kahoona
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post13 kwie 2016, 08:19

Możesz dokupić OC działające w Polsce za 22 zł. Też w pierwszej chwili się rozczarowałem ale później doczytałem. Na Polskę tak to wygląda: ubezpieczenie 55 zł lub 75 zł plus "Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym na terytorium Polski rozszerzone o uprawianie sportów ekstremalnych (suma gwarancyjna 50.000 zł)- 22 zł

Czyli wychodzi 77 lub 97 zł na rok. Jak dla mnie bardzo dobra cena :D

Awatar użytkownika
kukus
Posty: 576
Rejestracja: 23 maja 2013, 16:40
Deska: HM Split / 50fifty
Latawiec: Obsession 5/7/10.5/13.5
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 22 razy
 
Post13 kwie 2016, 09:21

A wrzucę beczkę oliwy do ognia :twisted:
Co Wam da takie ubezpieczenie? Zazwyczaj chodzi o koszty akcji ratunkowej w razie czego na wodzie.
Pytam nie z szydery a z chęci ustalenia czegoś i ewentualnie wyprowadzenia mnie z bledu.

Ile jest osób które nie wykupują ubezpieczenia?

A o co mi chodzi? Jeżeli jedziemy na narty, przewracamy się, łamiemy nogę / rękę ktoś przyjezdza, dzwoni po pomoc albo zjezdza na dol do stacji, czekamy, pomoc nas zgarnia.
Na kajcie nie widze tego "czekamy". Wychodze z zalozenia ze albo sobie poradze albo nie. Jezeli strzeli mi linka kilka km od brzegu na morzu, zaplacze sie i zaczne dusic lub strace przytomnosc po upadku... nim ktokolwiek podplynie dowiedziec sie co sie dzieje, minie kilka minut (juz jestem trup), nim ktos wroci do brzegu poinformowac co sie stalo, wezwie pomoc i ta przyjedzie, przyplynie, przyleci hohoooo nie dam rady wytrzymac tyle czasu pod woda. Chyba ze chodzi o kwestie wylowienia ciala.
Jezeli sobie poradze to sobie poradze nawet kosztem sprzetu i pomoc nie potrzebna. A jezeli wieczorem idac po piwku przez miasto, skrece kostke, obejmuje mnie EKUZ. Jezeli jestem w bledzie prosze wyprowadzcie mnie z niego.

Przepraszam z brak polskich liter i brak skladu. Pisze szybciutko z telona.

Awatar użytkownika
sebro
Posty: 365
Rejestracja: 23 maja 2007, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Brzeźno
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 kwie 2016, 09:26

Autorowi wątku chodziło głównie o OC. Mnie też interesuje ta opcja na Polskę.
W OWU Planeta Młodych piszą, że przy OC na terenie Polski suma gwarancyjna dla sportów wynosi 25 tys. zł, a to chyba śmiesznie mało dla szkód osobowych...

Warto jeszcze dodać, że jakiś czas temu weszła Karta Planeta Młodych PLUS dla ... osób w wieku 39-59 :thumbsup:
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2016, 09:52 przez sebro, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kristoff
Posty: 490
Rejestracja: 26 cze 2011, 12:37
Deska: Shinn Bronq Heritage, LF Foil
Latawiec: Flaj Speed 3, Flaj Boost
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 28 razy
 
Post13 kwie 2016, 09:51

Kukus,

Ja biorę to ubezpieczenie z 2 powodów:
1) Nie każdy wypadek, który może mi się zdarzyć na kite musi od razu być kilka km od brzegu i skutkować śmiercią w taki czy inny sposób. Można przeżyć, ale zostać bankrutem bez grosza przy duszy z powodów kosztów medycznych za granicą, albo inwalidą z powodu słabego poziomu PUBLICZNEJ służby zdrowia w danym kraju. Ja wykupiłem wersję za 110 pln - Karta Świat Travel Sport wersja TSD - masz ubezpieczenie 60 000 Euro kosztów leczenia.
2) OC w trakcie uprawiania sportów - czasem można zrobić komuś kuku, i być zmuszonym do zapłacenia odszkodowania. W tym przypadku OC w trakcie uprawiania sportu (również za granicą) w wysokości 25000 euro może w drastycznych przypadkach nie wystarczyć, ale lepsze to niż nic.

Jeśli masz wypadek śmiertelny, to wszystko co się dzieje dalej jest Ci w zasadzie obojętne, bo niezależnie od tego w co wierzysz fizycznie Cię już nie ma. Także tym bym się nie kierował...ewentualnie skutkami dla rodziny jeśli taką posiadasz. W takim przypadku weź pod uwagę, że w ubezpieczeniu Planety Młodych jest też pozycja "sprowadzenie ciała z zagranicy" ;-)

heja banana
Posty: 277
Rejestracja: 03 lis 2009, 17:28
Deska: Nobile T5
Latawiec: Best Kahoona
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post13 kwie 2016, 11:43

kukus pisze:A wrzucę beczkę oliwy do ognia :twisted:
Co Wam da takie ubezpieczenie? Zazwyczaj chodzi o koszty akcji ratunkowej w razie czego na wodzie.
Pytam nie z szydery a z chęci ustalenia czegoś i ewentualnie wyprowadzenia mnie z bledu.


Mi bardziej chodzi o OC. Jeszcze nie jestem doświadczonym kitesurferem, na spocie tłok, przyjdzie jakiś szkwał nie ogarnę latawca, uszkodzę/ zniszczę Twój i wtedy liczę że takie ubezpieczenie się przyda:) Oczywiście, że najlepiej unikać takich sytuacji ale tak jak pisałem wolę zapłacić tę stówę i mieć spokój.

I tak jak ktoś wcześniej napisał, pół biedy jeśli chodzi o sprzęt ale jeśli wyślesz kogoś do szpitala to możesz się nie wypłacić...

robertdr
Posty: 342
Rejestracja: 05 wrz 2008, 14:26
Deska: biały Yamay
Latawiec: trzy gabrysie
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2016, 19:44

Ta planeta to cytując klasyka "na waciki" - daje pozorne poczucie bezpieczeństwa. Suma gwarancyjna nie powinna być niższa niż 100 tys w PL, na za granicę minimum tyle samo tylko w euro. I wcale nie jest drogie, jak często ludzie myślą. Jeżeli będziesz zainteresowany napisz na pw - siedzę w tym od ponad 25 lat i coś o tym wiem :thumbsup:

pozd...Ro

Brutus
Posty: 438
Rejestracja: 24 sie 2012, 10:22
Deska: Nobile, SU2
Latawiec: RRD, NKB, Nobile
Lokalizacja: KatowicePoznań
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2016, 09:52

Ja tylko dopowiem , Planeta Młodych działa bez żadnych problemów , Tajlandia - taxi do szpitala bez żadnych rachunków, w szpitalu koszty wizyty ok 1000zł. Cała kwota została zwrócona po przesłaniu do ubezpieczyciela rachunków i informacji wypisanej odręcznie z hotelu ile kosztowała taksówka.
Ubezpieczyciel został też poinformowany w drodze do szpitala , że jest taka sytuacja. Nie było żadnego wymigiwania się , szczegółowych pytań , raczej życzenia zdrowia :)

PS. Szpital w którym byliśmy ..rewelacja , badania na które w Polsce są kolejki, tam w 10 minut. Najwyższej klasy nowy sprzęt, sterylność , osobne pokoje dla pacjentów. Lekarz z Polski jak zobaczył zdjęcie rentgena to był zdziwiony , że na rentgenie widać takie szczegóły, z taksówki nie pozwolili zrobić dwóch kroków tylko czekali sanitariusze z wózkiem..... nic tylko chorować ;)

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2016, 18:54

Brutus,
a kiedy to testowałeś w praktyce? Bo PM przez ostatnie kilka lat zmieniała kilka razy towarzystwo ubezpieczeniowe. Obecnie jest nim Gothaer. A jak sobie poczytałem opinie o tym TU to masakra jakaś.
Chciałem już kupić tą kartę ale po tym co przeczytałem to się mocno zastanawiam. Choć ofertę mają ciekawą. Ale wiadomo.. na papierze i stronie to można sobie wszystko napisać.

Awatar użytkownika
Sonix
Posty: 338
Rejestracja: 09 gru 2012, 11:02
Deska: SU-2
Latawiec: Cabrinha
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie/Piekary Śląskie
Postawił piwka: 32 razy
Dostał piwko: 14 razy
 
Post16 kwie 2016, 21:55

Ja w 2014 miałem wykupione ubezpieczenie w PM myślałem że to naprawdę dobra oferta i polecałem ją inym do momentu gdy się na nich zawiodłem. Miałem mały wypadek rozcięcie kolana i 6 szwów. Zgłosiłem to do ubezpieczalni odpowiedź uzyskałem, że jest to za mały uszczerbek na zdrowiu i odszkodowanie się nie należy. Odwołałem się od ich decyzji i zażądałem oględzin przez lekarza. Co lepsze przedstawiłem im decyzję o przyznaniu odszkodowania z innej ubezpieczalni gdzie miałem oględziny i przyznali odszkodowanie (dodatkowo ubezpieczam sięgrupowo z pracy). Po oględzinach przez lekarza wyznaczonego przez PM decyzja o przyznaniu odszkodowania była negatywna. Może teraz po zmianie ubezpieczalni będę coś lepiej ale ogólnie jestem negatywnie nastawiony na ich ofertę.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Brutus
Posty: 438
Rejestracja: 24 sie 2012, 10:22
Deska: Nobile, SU2
Latawiec: RRD, NKB, Nobile
Lokalizacja: KatowicePoznań
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 kwie 2016, 09:18

szed pisze:Brutus,
a kiedy to testowałeś w praktyce? Bo PM przez ostatnie kilka lat zmieniała kilka razy towarzystwo ubezpieczeniowe. Obecnie jest nim Gothaer. A jak sobie poczytałem opinie o tym TU to masakra jakaś.
Chciałem już kupić tą kartę ale po tym co przeczytałem to się mocno zastanawiam. Choć ofertę mają ciekawą. Ale wiadomo.. na papierze i stronie to można sobie wszystko napisać.


Niecałe dwa miesiące temu. W rachunku za szpital w pakiecie były zdaje się nawet leki, a koszt taksówki wypisywaliśmy sami, Pani z hotelu tylko podpisała. Po powrocie wysłaliśmy te rachunki, nikt nie dzwonił, nie pytał, kasa pojawiła się na koncie.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości