Nie kupuj tam!!

[Akira]

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=7610

Zakupilem ta deske od sklepu
Xsport z Katowic ul. MIKOŁOWSKA 53

Zapamietajcie ten adres i nazwe poniewaz jest to oszust.
Rozmawialem z pracownikiem a nastepnie jak przypuszczam z wlascicielem sklepu (niestety pan nie byl tak mily zeby sie przedstawic), na temat deski, ktorej ogloszenie zamiescil na kiteforum.pl .
Dzwonilem 2 razy zeby sie upewnic i 2 razy rozmawialem z tym sklepem o desce TAKOON VEGAS 128 2005' po testach bez jakichkolwiek uszkodzen.
Co dostalem?
TAKOON VEGAS 128 2004' nie po zadnych testach tylko po conajmniej roku latania na dodatek ze sporym peknieciem spodniej czesci blatu nie liczac mnostwa innych rys. Dodatkowo deska przyszla w piasku chyba zdejmowali ja komus z nog i wsadzili prosto do paczki...

Zadzwonilem by jak najszybciej wyjasnic sprawe. Pan powiedzial ze uszkodzenia musialy powstac podczas transportu. Przeslalem mu nawet zdjecia uszkodzen deski i nienaruszonego kartonu zeby zobaczyl ze nic takiego nie mialo miejsca. Ok ustalilismy ze dokonamy zwrotu i dostane pieniadze z powrotem. Jak sie pozniej okazalo sklep jednak zmienil zdanie i dostalem maila ze przesylka za pobraniem nie zostanie odebrana. Mam deske wyslac normalna paczka a oni zobacza co sie stalo i pociagna do odpowiedzialnosci odpowiednie osoby.
Oczywiscie nie ma takiej opcji zeby sklep mial i deske i pieniadze za nia bo w ten sposob nie mam zadnych perspektyw zeby sie ubiegac o swoje prawa.
Ostatecznie w rozmowie telefonicznej zostalismy nazwani oszustami, naciagaczami i w tym momencie pewna granica zostala przekroczona.
Jestem bardzo rozczarowany takim postepowaniem wlasciciela(?) sklepu. I nie zamierzam odpuscic temu panu jesli na to liczy.
Jesli nie rozwiaze tego sam to ja poszukam rozwiazania wyzej.

[onzo]

No to teraz trzeba oczekiwać na relację drugiej strony...

[maciekt1000]

W razie problemów pomóc może państwowa Inspekcja Pracy, Inspekcja Handlowa lub Związek ochrony Praw Konsumenta.
Życzę powodzenia.

[Maverick]

Pod warunkiem ze mozna udokumentowac wszystkie zapewnienia sprzedawcy dotyczace sprzetu.

Tak czy tak bracie sie nie poddawaj tylko walcz o swoje!!!!

[bigfoot gt]

W przypadku handlu elektronicznego
czyli jesli dostales dowod zakupu i masz numer listu przewozowego (paczki którą dostałeś) masz prawo w terminie 10 dni odesłać sprzęt bez podawania przyczyny.

co do tego że niechcą ci przyjąć deski za pobraniem, po czesci nie jest to dziwna sprawa ponieważ nie mają gwarancji że nie dostaną worka z ziemniakami:) (sam reklamowalem deske snowboardową i wyglądało podobnie do twojej sprawy lecz wszystko sie ładnie skonczylo)

jeslil mówisz ze karton był nienaruszony i powiadomiłeś ich o uszkodzeniach tego samego dnia co dostales przesyłke , w dodatku jeszcze model jest z innego roku niz zamawiales - to juz jest sporym uchybieniem

Masz jakąś wymiane mailową czy wszystko jest telefonicznie?

[pitoo]

no ładnie

Jeżeli jest tak jak mówisz i nie ma w tej histrorii żadniego ale... to powiemi ci że jest to chamstwo
Widocznie właścicielowi sklepu nie zależy na wiarygodności, niestety takie postępowanie uderza we wszystkich sprzedawców internetowych...

Co do jakiejś rady to powiem ci tak:

Związek Ochrony Praw Konsumenta mówi, że klient w ciągu 7 dni od dnia zakupu ma prawo zwrócić nabyty towar do sklepu bez podawania jakiejkolwiek przyczyny. Sklep jest zobowiązany przyjąć towar oraz wypłacić klientowi 100% ceny zakupu.
I pisanie i wieszanie tabliczek przy kasie, że po odejścu od kasy reklamacji nie uwzględniamy sklep może sobie wsadzić głęboko... ponieważ jest to bezprawne.

Najważniejszy i dowodem jakiejkolwiek reklamacji jest dowód zakupu.
Czy rocznik deski krórą otrzymałeś do rąk własnych różni się od rocznika na rachunku.
Jeżeli nie masz rachunku to powiem ci, że jest to niestety walka z wiatrakami

[Ziomek.]

..dlatego właśnie zdecydowanie preferuję i polecam zakupy / sprzedaż live
i to WYŁĄCZNIE poparte TESTEM na wodzie sprzętu który zamierza się kupić

na takim Allegro WSZYSTKO jest "super, najnowsze, najtańsze i najlepsze dla Ciebie"
wydanie kilku tysięcy zł (lub nawet kilkuset) na sprzęt kite jest dość poważną inwestycją
więc nie lepiej jednak poswięcić ze dwa dni
by załatwić sprawę PORZĄDNIE i nie być rozczarowanym?

a co do zakupów przez internet - rozumiem, że w przypadku sprzętu UŻYWANEGO działa prawo zwrotu w określonym terminie, bez podania przyczyn
jednak ze sprzetem NOWYM, który nabywca już UŻYŁ - raczej nie

mam tez inną smutną historię , z dnia raptem wczorajszego:
w kartonie z latawcami, który przyszedł kurierem do wake.pl
..brakowało jednego latawca
14 m2 za kwotę około 4 tys zł
karton opakowany był (zostawiłem na dowód) DWOMA RÓŻNYMI taśmami samoprzylepnymi
(dwa różniące się odcienie brązu)
a kurier szedł ..5 dni

sprawa już jest w toku, i ktoś za to "beknie"

powyższe przykłady proponuję wziąć pod rozwagę
WSZYSTKIM TYM, którzy na forum
krytykują importerów / dystrybutorów, że ich ceny różnią się o kilkaset zł np
od cen w USA, czy innych Chinach..

wyślijcie kilka/kilkanaście / KILKADZIESIĄT tys zł
na nieznane konto w USA
a potem czekajcie 2-3 tygodnie na mailach i na kuriera..

po jednym takim razie odechceiwa siętakich akcji..

pozdrawiam
ziomek

[Maverick]

Ziomek ma racje!!

Nie ma to jak sprawdzić sprzęt samemu a nie kupować kota w worku.
Prawo prawem a ile się na denerwuje to jego.
Tylko sprzedaż bezpośrednia

Respect Ziom

[inzynier]

NO JASNY GWINT PRZYSZLOSC SKLEPOW PRZEZ INTERNET MIALY ZAPEWNIC BEZPIECZENSTWO,SZYBKOSC ORAZ GWARANCJE JAKOSCI JAK W NORMALNYM SKLEPIE !!! A TU CO ??? PROPONUJE ZNALESC OSZUSTOW ZAMKNAC ICH NA 5 DNI W CIEMNYCH LOCHACH BEZ JEDZENIA 100ML WODY SLONEJ NA DZIEN A W NOCY PRZYPALAC ICH PALNIKIEM WBIJAC SZPILKI POD PAZNOKCIE LAMAC PALCE WYLEWAC ROZTOPIONY PLASTYK NA POLIKI I CIAC ZYLETKA POSLADKI I ZASYPYWAC SOLA !!! z mila checia sam sie przyczynie do takiej akcji... PS nie wlaczac w to policji oni maja duzo roboty papierkowej

[maciekt1000]

Hej, jeszcze nic do końca nie wiadomo bo koleś ze sklepu napisał, że to kupujący jest oszustem i naciągaczem. Więc nie wiadomo nad kim należałoby popracować z obcęgami i palnikiem...

[inzynier]

Hej, jeszcze nic do końca nie wiadomo bo koleś ze sklepu napisał, że to kupujący jest oszustem i naciągaczem. Więc nie wiadomo nad kim należałoby popracować z obcęgami i palnikiem...

czyt wyzej napisalem ze proponuje odnalesc oszustow nie napisalem ze byl nim sprzedajacy a post tez tyczyl sie ziomka wypowiedzi

[maciekt1000]

Proszę mnie nie cytować i czytać wszystkie posty dotyczące w/w sprawy. Szukaj Inżynier w "giełdzie" -tamj jest odpowiedź sprzedawcy.

[inzynier]

czytalem stary !!!

[Akira]

Witam
Jest to ewidentny oszust i naciągacz zdjecia były przesłane pod kazdy adres osoby zainteresowanej. Chciał wyłudzić deske nową w tej samej cenie i próbował szantazować mnie motywując iz deska jest zarysowana
Poprosiłem o odesłanie deski z powrotem.

Jest to bardzo ciekawa teoria.
Od razu jak zadzwonilem chcialem odeslac deske z powrotem i odzyskac kase zeby sie z nia nie bujac bo za ta kase mam na miejscu w Szczecinie 2 razy lepsza deske z mozliwoscia przetestowania. Tylko ze nadawcy nie za bardzo odpowiadala taka opcja. Dyskusja dluga i burzliwa w koncu ustalilismy ze ok odesle deske i odzyskam pieniadze. Poprosilem od dokladny adres bo na paczce nic nie bylo a swistek z firmy kurierskiej byl po prostu nieczytelny.

wymiana maili:

Poprosze dokladny adres panstwa sklepu.
Jestem powaznie rozczarowany tranzakcja (roztrzepanie pracownika czy nieznajomosc sprzetu
oferowanego przez sklep??) i mam nadzieje ze nie jest to nagminny proceder w panstwa firmie.
Z powazaniem ---.

Witam
Proponuje w cenie 1000zł nowego Takoona Vegasa z 2005r .
footstrapy, finy, sruby w kpl.
Czekam na decyzję
(to wlasnie ta deska ktora mialem dostac na poczatku. Czy mi sie wydaje czy po prostu sklep chce wyciagnac w tym momencie kolejne 300zl ze mnie za swoj blad?!)

Zastanowie sie nad ta propozycja.
Ale i tak nawet jesli zdecyduje sie na ta deske najpierw musimy odeslac, ta ktora dostalismy.
Wiec poprosze adres bo na paczce nie ma adresu zwrotu i zdjecia tego nowego takoon'a.

Adres odbiorcy. O dziwo osoba prywatna a nie sklep.
Deska wyjechała od nas bez zadnych uszkodzeń sprawdzimy uszkodzenia które są i dopiero wtedy wypowiem się na ten temat.

To ja chyba rzeczywisice dostalem inna deske.
Deska ma rysy spowodowane dluga eksploatacja.
Plus jak widac na zdjeciach pekniete poszycie dolnego blatu ktore na pewno nie powstalo poprzez
nacisk tylko przez uderzenie deska w dajmy na to pomost przez co powstala glebsza rysa i pekniecie. A
wiec deska zostala uszkodzona zanim zostala wyslana.
Jutro rano nadaje paczke za pobraniem (775zl odbiorca placi za przesylke, chyba nie musze tlumaczyc dlaczego).

Witam

Przesyłka za pobraniem nie bedzie odebrana.
Możesz wysłać ją do nas i to ja stwierdzę kiedy powstało zarysowanie deski i po oględzinach zwrot pieniążków na konto.
Coś tu nie gra ale wyjasnie to szybko.

I w tym momencie moja cierpliwosc sie skonczyla. Zadzwonilem bardzo kulturalnie o godzinie 23:20 do tego pana zeby sie dowiedziec co to ma wszystko znaczyc. W tym momencie okazalo sie ze jestem naciagaczem, oszustem (zazanczam iz nie byla to odpowiedz na jakies moje docinki zeby zaraz ow pan nie stworzyl nowej bajki) i chlopcem (slucham? co ja jego kolega jestem?!). Nie dosc ze nie przeprosil za cala sytuacje to jeszcze mnie wyzwal. Rozmowal zostala zerwana no bo bez przesady przeciez. Co ja jestem idiota zeby przeslac deske normalna paczka im w prezencie i oczekiwac na to co oni zadecyduja w ich wielkim dochodzeniu czy oddac mi pieniadze czy mam spadac na drzewo i niczego nie dostane?
Poszedlem spac nie powiem jaki nawet, wszyscy sie domyslacie.

Dzisiaj rano moj ojciec dostaje telefon (z jego komorki dzownilem) i pan stwierdza ze moge odeslac deske ale za 750zl za pobraniem. Tak wiec caly biznesz kosztowal mnie mnostwo nerwow plus 50zl za przesylki w jedna i druga strone. A teraz jeszcze zobaczymy w jakim tepie moja przesylka zostanie odebrana. Bo jak znam zycie bedzie lezala i czekala 2tygodnie.
Na wszystko co wyzej opisalem mam screeny bo juz bylem pewien ze nie skonczy sie na samym odeslaniu.


Wiem jedno. Ze wiecej nie zaufam nikomu sprzedajacemu przez internet poza allegro tak jak ufalem do tej pory (mam konto na allegro i na prawde bardzo duzo rzeczy tam kupuje i sprzedaje i jeszcze nigdy czegos takiego nie mialem, a moj znajomy ktorego to spotkalo byl swiadkiem w sprawie ktora trafila do sadu normalnie).
Oczywiscie prosze mozecie zajac swoje stanowisko takie jak np Macka1000 i powiedziec ze to ja probowalem naciagnac sklep na nowa deske kupujac stara. Ja na cos takiego mam tylko jedna odpowiedz. Czy ktos z was uwaza ze cena 750zl za 2 sezonowa na prawde strasznie styrana deske z powaznym peknieciem w blacie jest cena rozsadna i czy ktokolwiek z was kupil by cos takiego? No wlasnie tak samo i ja.

[inzynier]

AKIRA ja tobie wierze !!!! jak gosc jest z krakowa to podaj mi na prywatnego maila jego adres... mam znajomych ktorzy ochraniaja tam casyno w miescie oni po godzinach podjada do goscia jezeli nie wyplaci tobie gotowki i porozmawiaja z nim po swojemu !!!