to jest szkolka mojego kolegi (mimo tego tez jestem zly ze ona tam stoi)
zwrocilem mu uwage na to ze tam sa i uczacy sie kajtowicze jak i extremalisci (jedni i drudzy czesto laduja kajtem na plazy

)))
on chcial gdzie indziej lecz niestety urzad morski pokazal mu palcem gdzie ma stac i tyle.nic na to nie mogl poradzic.sam plywa na kajcie i wie jakie to miejsce,na wydmach niestety nie mozna nic postawic.
p.s
ciesze sie ze moge odezwac sie do was wszystkich na tym forum
i ciesze sie ze bede mogl plywac na kajcie.\
kocham was; )
info why jutro albo pojutrze
pa misiaki
