brat podczas kąpieli w jeziorze zgubił obrączkę (bylo to w niedzielę). Jezioro w Wilamowie jeśli to komuś pomoże. Obrączka zgubiona między pomostami, trochę kąpiących tam zawsze jest. Pytanie, czy ma szansę ją znaleźć, ktoś kto ma sprzęt do nurkowania? czy wogóle jest sens jej szukania? czy lepiej zdać się na łaskę żony??
To wszystko zależy od głębokości i typu dna. Jak jest piaszczyste i w miarę głęboko tak żeby ludzie kąpiący się tam nie zmącili dna to ja bym był pozytywnie nastawiony na odnalezienie jej.
koleś szukał jakieś 3-4 godzinki. wystarczyło mu powiedzieć tylko mniej więcej w którym miejscu się zgubiło. najpierw wyłowił dwie inne obrączki, kilka monet za które piwko kupić można a i kilka takich za które już raczej nic nie kupi koleś ma super sprzęt, a i skuteczność (tutaj przyznam mu rację - bo nie wierzyłem kiedy twierdził że ma skuteczność 99,99%) rewelacja. jak coś zgubicie w wodzie, szczerze polecam!!!
no coś wymieniał podobno, jak się dowiem dokładniej od braciaka to napiszę. Na wstępie koleś powiedział tak: 200zł jak nie znajdę 500zł jak znajdę do tego kasa na dojazd - po chwili negocjacji dojazd gratis jak się ostatecznie skończyła kwota nie wiem, dziś będę wiedział