Fotoradar w drodze do Łeby :) dobrze zamaskowany

[Jancio Wodnik]

aha no i oprócz dziada w kapeluszu i pierdzieli w żółwich czapkach są jeszcze baby w tico, leżące praktycznie na kierownicy i nie używające lusterek

.. jadace środkiem i liczace paski na jezdni

cos takie go zajechalo droge lasce we wrocq jakies dwa dni temu ktoora pomykala na scigawce... na szczescie jechala powoli....i przezyla

pierwszy komentarz laski z moto : pie#^&$&*$^&# baba za kierownicą"

[yanosik]

aha no i oprócz dziada w kapeluszu i pierdzieli w żółwich czapkach są jeszcze baby w tico, leżące praktycznie na kierownicy i nie używające lusterek

...i jeszcze Maluchy, zawsze jadące środkiem, idealnie przy linii środkowej jezdni, z prędkością 70 km/h

[michooo]

aha no i oprócz dziada w kapeluszu i pierdzieli w żółwich czapkach są jeszcze baby w tico, leżące praktycznie na kierownicy i nie używające lusterek

...i jeszcze Maluchy, zawsze jadące środkiem, idealnie przy linii środkowej jezdni, z prędkością 70 km/h

nie nie, dziadu w kapeluszu, z wąsami, w maluchu, jadący 40, środkiem (nie wiem gdzie Ty widziałeś malucha jadącego 70
jeszcze z zaszronionymi/zaparowanymi szybami i małym przetarciem na oczy

[__kater__]

ja ostatnio leciałem 140 i miałem za sobą malucha z lewym kierunkiem, szykował się do wyprzedzania Jakiś fascynat wstawił malaczowi nowe serducho pewnie


wyjątek który potwierdza regułę

jeszcze z zaszronionymi/zaparowanymi szybami i małym przetarciem na oczy

ty się dziwisz
taki zawias jak jedzie 40 a widzi na 40m max to ma taki sam obiór otoczenia jak ty przy zamknięciu licznika... Jemu się wydaje ze jest meega


PS
fajne są jeszcze zakonnice w VW transit

[yanosik]

buahahahaha "dziuple oczko" w Maluchach

[MArcinBe]

tylko się wkurzam jak jadę za starym prykiem w żółwiej czapce i na pół kilometra przed fotoradarem zwolni i tak dla pewności o 10km/h na ograniczeniu do 60 mniej zeby czasem na pewno nic nie błysło...

Uwielbiam takich pierdzieli wyprzedzać na linii z fotoradarem i strąbić... najlepiej jeszcze wysepkę z lewej strony. a następnie wyhamować gościa do 5km/h
lepiej się z tym czuje

Kater, wez pod uwage, ze tak samo jak na kajcie: sa kolesie ktorzy jezdza szybciej i wolnej (lepsi i gorsi) i czy chcesz czy nie, ten przed toba, ten wolniejszy ma pierwszenstwo i prawo do jazdy wedlug niego bezpiecznej, jezeli ci sie nie podoba to go wyprzedz, jezeli ci wolno.
Ale to o czym ty piszesz, jezeli tak naprawde robisz, i jeszcze z tego jestes dumny... to wedlug mnie buractwo.

[michooo]

ja na kajcie też jeżdzę środkiem i nie patrzę w lusterka

taki zawias jak jedzie 40 a widzi na 40m max to ma taki sam obiór otoczenia jak ty przy zamknięciu licznika... Jemu się wydaje ze jest meega

no właśnie, wszystko zależy od punktu widzenia. jak dla mnie 200 po mieście (oczywiście na moto) jest jak najbardziej bezpieczne.
jeszcze w kwestii maluchów, to jak miałem rometa i lampkę napędzaną dynamem to świeciła mocniej niż lampy w kaszlakach. kto je dopuszcza do jazdy?

[SWIRUS]

jak dla mnie 200 po mieście (oczywiście na moto) jest jak najbardziej bezpieczne.

Lecz się chłopie...

[paniera]

jak dla mnie 200 po mieście (oczywiście na moto) jest jak najbardziej bezpieczne.

brawo k..wa, brawo

[kowalm]

taaa pewnie miedzy blokami jeszcze...
Tieeee a moze daj predkosciomierz do ponownej kalibracji bo Ci sie zepsul ......

[yanosik]

taaa pewnie miedzy blokami jeszcze...
Tieeee a moze daj predkosciomierz do ponownej kalibracji bo Ci sie zepsul ......

...i zrób wpis w dokumentach: "Oddam narządy do transplantacji!!!" (...lub to, co z nich zostanie)

[michooo]

Lecz się chłopie...

i to pisze ktoś z nickiem SWIRUS

brawo k..wa, brawo

dziekuje k..wa dziekuje

[eska]

nie no 200 czemu nie, tylko obowiązkowa deklaracja w dowodzie do tego, że jak kogoś zabijesz w mieście to dobrowolnie poddajesz sie karze, bez żadnych wykrętów 15 lat więzienia bez możliwości prośby o wcześniejsze zwolnienie.

To byłoby na prawdę coś. Oporowo.

[michooo]

nie no 200 czemu nie, tylko obowiązkowa deklaracja w dowodzie do tego, że jak kogoś zabijesz w mieście to dobrowolnie poddajesz sie karze, bez żadnych wykrętów 15 lat więzienia bez możliwości prośby o wcześniejsze zwolnienie.

To byłoby na prawdę coś. Oporowo.

jestem za. Ale zamiast tego zostanę mistrzem olimpijskim w pływaniu i zamiast 15 lat (8 wg kodeksu) prokurator zaproponuje mi ugodę - 2 lata w zawiasach. ja się nie zgodzę i zostanę skazany na 9 miesięcy ograniczenia wolności i prace społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. aha no i zakaz prowadzenia pojazdów na rok. brzmi fair?

[bitter]

ale poszło w offtop

200na motorze w mieście to przesada. Sam przekraczam prędkość nagminnie ale zwalniam przy szkołach, jak widzę ludzi przy drodze i wiem, ze miejsca są niebezpieczne. Według mnie większość z tych, którzy piszą że stosują się do przepisów piszą hipokryzje. Wiecie ile trwa przepisowa jazda z Wrocławia do Warszawy pustą niezakorkowaną drogą? 9 godzin!!! Mnie też jak katera wkur.. goście, którzy wyjadą ze strachem w oczach w deszczową pogodę poza miasto i ciągną za sobą sznur 30 samochodów jadących 40 na godzinę. Oczywiście każdy ma prawo sobie jechać 40 na godzinę, tyle że niektórym się naprawdę spieszy i chcieliby przepisowe 90 i wtedy zaczynają wyprzedzać. A że polskie drogi są jakie są to często kończy się to wypadkiem. A już najbardziej denerwują mnie buraki jadące jak żółwie lewym pasem, takich to bym najchętniej ... szkoda słów .. a i jeszcze debile wjeżdżający na rondo z zamiarem zjechania na godzinę 9 i jadący przez całe rondo zewnętrznym pasem ... niestety większość kierowców tak robi