Kilka pytań co do kite

[Tyczol]

Witam wszystkich
Chciałbym sie dowiedzieć kilku rzeczy o kitesurfingu:
1)Da się na tym latawcu latać zimą ? (snowkite) w sensie czy się nie podrze
2)Gdzie się najlepiej nauczyć?
3)Mieszkam nad całkiem wąskim jeziorem , nie powiem , czasem powieje , ale ile knotsów musi być żeby sobie tak pośmigać ?

Z góry dzięki za odpowiedzi

pozdro

[patron]

ehhh....

to wszystko już było - zapraszam do opcji szukaj.

Zima smigają setki ludzi po Polsce i jakoś nie narzekają ;]

[Tyczol]

Ach , jeszcze jedno - na windsurfingu już tu 3 lata pływam i nie jest źle

[patron]

tyle, że IMO windsurfing jest bardziej odporny na szkwały. ale to tylko moje odczucie, nei jestem jakoś szczególnei zaawansowany w WS

[Ziomek.]

konkretniej nieco:

1) jasnę że da sie zimą - nie podrze się
..chyba że wpadniesz np na drzewo i nieumiejetnie, pechowo bedziesz sciągał - to zaróno zimą jak latem może sie podrzeć..

2) najlepiej tam gdzie wieje, jest płytko itd najlepiej od kogoś kto potrafi i MA CZAS gdy wieje (szkoł kite jest niemało ) najlepsze warunki w Polsce są na Połwyspie ..

3) pływanie jest od około 10 węzłów - choć powahlować sie już można wcześniej.. ąskie jezoro - troche mało danych...
-jakie kierunki wiatru? (czy np wzdłuż jeziora czy gorzej wszerz?)
- jaka linia brzegowa (drzewa - czy hektary łak )
- głebokość itd...


pzdr