Pod wiatr płynąć się na tym zestawie nie da, nawet z rumplem, nie ma mowy o jakimkolwiek oporze bocznym... Tylko z wiatrem tak od baksztagu jednego halsu do drugiego, to wszystkie siły... no i generalnie to mało z kolegą Bolcem mieliśmy mocy. Kite 12m, moje 75kg, Bolca chyba z 115kg, a Pindol to nie mam pojęcia ile ważył... może z 50kg?... Był plan żeby spróbować z 16m przy 15-20 węzłach, ale było spore ryzyko, że wylądujemy w Kaliningardzie, bez wiz, paszportów i innych pieczątek...
