E tam. To jakaś popelyna. Gość oderwał się na 3 cm od ziemi na tym dwutonowym wózku inwalidzkim dla emerytowanych sk8'ów i powoził się 2 km/h po równych jak ch... chodnikach. Extremum nie ma co

. Swoją drogą to widzę że wszystkim marzy się taka deska jak ta w "Powrót do przyszłości"
