Ja nie wiem, ale u mnie działa po prostu krem z filtrem spf 15. Nawet się nad tym jakoś szczególnie nie zastanawiałam, po prostu zawsz sięgam po cos takiego:

Nie wiem, może jego silą jest to, że jest "ochronny" i dla dzieci (więc musi być delikatny i naprawdę chronić) a możę składniki:
Roślinny emolient* - wygładza, nawilża, odżywia, chroni skórę przed zimnem
Olej babassu*- bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, zabezpiecza przed działaniem niekorzystnych czynników, nawilża, odżywia, natłuszcza
Tlenek cynku* - mineralny filtr UV, chroni przez odbicie promieniowania UV . Szczególnie polecany do kremów ochronnych dla dzieci i dla cery wrażliwej
Olej migdałowy* - zmiękcza naskórek i wzmacnia barierę lipidową
Olej makadamia*- regeneruje, wygładza, leczy niewielkie uszkodzenia skóry
Naturalna witamina E* - silny antyoksydant
Bisabolol* - antyseptyczny, łagodzący, koi skórę wrażliwą i podrażnioną
*surowce naturalne i z certyfikatem ekologicznym (cytuję informację ze strony producenta, stąd:
kosmetyki naturalne by Pat&Rub)