....napisałem poprzedni tekst i poszedłem nalać sobie "szklankę mleka" , Wasze zdrowie!
ale gnębiła mnie myśl :
'dlaczego zgred wybrał różowy kolor na swoim wykresie dla y=x^3 '? czyżby chciał coś przekazać 'podprogowo'?
i jeszcze przemass , który mógł stracić wiarę w 'mistrza'... a wszystko to przez cholerne v^3 (v do trzeciej potęgi)...
a oto kilka jeszcze trzeźwych wniosków:
oto wiatrak....
prosta konstrukcja, łopaty pod kątem 45* ...
wiatr wieje, wiatrak się kręci, wytwarza Energię,Moc,...
zgodnie ze wzorkiem:
ρ - gęstość powietrza, ~1,249 [kg/m3],
v - prędkość powietrza, [m/s].
S-powierzchnia wirnika [m2]
http://fizyka.biz/energia_wiatru_01.html
[chwała niech będzie google'om]
gdy prędkość wiatru wzrasta, zwiększają sie obroty wirnika, wzrasta moc-Energia... (zwał jak zwał... )
pewnie by tej energii przybywało zgodnie z wykresem (patrz pierwsza ćwiartka UW) gdyby nie czarny scenariusz...
'czarna linia pozioma' to słaba sprawność ,opory mechaniczne i inne złośliwości nie pozwalające kręcić się szybciej naszemu wiatraczkowi!
a do 12Bf to ten wiatrak nie ustoi
i teraz ćwiartka trzecia UW, to wykres , kiedy nie wieje i My robimy wiatr w przeciwną stronę. Pchamy w turbinę kupę Energii, wirnik się kręci i robi
....mały wiaterek... a będzie go tyle ile 'z pod pierwiastka trzeciego stopnia' !
no'to'pa