Witam wszystkich!
Już jestem po iko 1 i 2, aktualnie robię iko 3. Już trochę pływam, tzn potrafię zwrot bez przymoczenia, halsy itp, jednak mam trochę problem, ponieważ gdy się zbyt mocno rozpędzam i wchodzę w mega szybki ślizg, to deska zaczyna mi tak lekko podskakiwać i to się kończy zazwyczaj glebą, czyli jak mam się utrzymać na desce przy szybkim ślizgu? Jakieś porady? Jeszcze chciałbym się nauczyć popa i switcha. Narazie nie było warunków żebym mógł próbować, ale moglibyście dać jakieś rady? Jak się do tego w ogóle zabrać, jakich błędów unikać, itp.?