maryjka pisze:Vrona pisze:Hej, dopiero co zacząłem przygodę z kitesurfingiem. Ogarniam jazde w lewo i prawo, zawracam i zaczynam uczyć się skoków i switchów. Planuje powoli zakupić sprzęt, myślałem o zestawie:
- latawiec Cabrinha Switchblade 2013 12m (ew. Nobile T5 lub Slingshot RPM)
- deska Nobile T5 134x41 (ew. Su2 Proride 3D)
Wzrost 172cm; waga 70kg; celuje bardziej we freeride na początek; jestem z 3miasta więc pewnie częściej będę pływał po zatoce niż poza krajem.
Co myślicie o doborze sprzętu? Będę wdzięczny za pomoc
Vrona
Z tych trzech ten Ewentualny jest najlepszy, ponieważ łączy zalety dwóch pozostałych.
T5 jest z nich najbardziej uniwersalny.
Bar podobnie: prosty trymer, linki trwałe, sztywne itd.
I nie musi być aż 12m. 10 na 70kg w zupełności wystarczy.
Latawiec jest dość zwinny. Nie znudzi się po tygodniu.
Trwałością nie odbiega od pozostałych, zwłaszcza od Gabrysi z 2013r.
Dzięki za uwagi. Na Nobile się uczyłem i wiele osób polecało mi je też na pierwszy latawiec.
Nie zmienia to faktu że napaliłem się strasznie na Gabrysię i będę na nią polował

Niby 10 jest OK ale wole chyba wziąc poprawkę na polskie warunki i wziąć od razu 12. Z czasem dokupie sobie 9 i chyba bedzie gitara.
Co do deski to raczej na pewno freeridowa T5, chociaż zastanwiam się troche nad NHP i żebym nie żałował potem jak już bardziej freestylowo zaczne pływać.
We shall see...
