Pierwszy sprzęt

[gucio269]

Witajcie!

W ostatnie lato przeszedłem kurs kitesurfingowy, nie ukrywam sport mi się spodobał, pierwsze kroki już postawione, a ślizgi wykonane. Przyszedł czas na zakup sprzętu do pierwszego samodzielnego sezonu. Po dłuższej lekturze i zastanowieniu doszedłem do wniosku, że na pierwszy sprzęt lepiej kupić używany, niestety pewnie go ostro sponiewieram zanim w pełni się ogarnę.
Przegrzebałem sporo różnych ofert i znalazłem takiego allegrowicza
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=90200
Czy uważacie, że owy sprzęt jest dobry na początki? Na początku moja waga to 76kg. Byłbym zainteresowany dwoma latawcami naish torch 12m i ozone 8, pierwszy głównie na mój lokalny spot czyli Miedwie, drugi natomiast głównie na wyjazdy, niedługo planuje wyjazd na Maltę, gdzie chętnie bym go zabrał! Do latawców jeszcze deska również od tego samego człowieka tu zainteresowany był bym NOBILE model NHP 2009 r.
Co o tym sądzicie, liczę na jakieś porady i czekam na odpowiedź!

pozdrawiam,
Łukasz

[bartolomeo_n]

Torch i ten ozone to C-shape, raczej slaby wybór na początek, weź coś bardziej user-friendly z większym dolnym zakresem, zwłaszcza, że mówisz o jeziorze. Miedwie to super spot (mój no.1 w okolicy Poznania ), ale równiutki wiaterek aż tak często się nie zdarza. Ja bym wciągnął np. Ozone Edge - ktoś teraz na forum sprzedaje 13m z 2008 za 1000zl i żałuję, że nie mam brakującej 12-13 (nie, nie znam człowieka). Dechy też ze 2 potrzebujesz - czegoś dopasowanego do Twojego rozmiaru i drzwi (LW, na jezioro). Wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo zniszczyć latawiec, jeżeli pływasz w dobrych warunkach (tzn. bez krzaczorów i drzew przy brzegu), więc aż tak się nie bój o to. Na wyjazd brać tylko 1 latawiec... ryzykowne

[Rafraf]

Cześć
Przeczytaj uważnie treść ogłoszeń. Wszystkie latawce, o których piszesz to freestylowe latawce typu C lub open C, nadające się raczej dla średniozaawansowanych i "lepszych" Riderów. Oczywiście możesz je kupić, ale będą trudniejsze w nauce niż latawce typu delta czy bow. Decha też w tym stylu. Ja bym odpuścił.
narka

[stasiu86]

Cześć

Mam do sprzedania 2 latawce Gaastra jekyll 2012 (12m 9m) które kupiłem w zeszłym roku celem nauki, jakoże w momencie kupna już ogarniałem podstawy
dlatego też mogę zaręczyć, iz uniknął zdrzeń z wodą ne pełnej k***e
Stan bdb- wiecej info na prv.

[gucio269]

Oki rozumiem, a czy moglibyście polecić mi coś konkretnego? latawce ww przez kolegę byłyby dobre na początek? co z deską/deskami na jakie parametry patrzeć, szukać jakiejś konkretnej firmy? Czemu uważasz, że potrzebne są aż 2 deski, jedna deska na jeden latawiec? czy może zależne od miejsca w którym będę pływał tzn. jezioro/morze?

[bartolomeo_n]

Oki rozumiem, a czy moglibyście polecić mi coś konkretnego? latawce ww przez kolegę byłyby dobre na początek? co z deską/deskami na jakie parametry patrzeć, szukać jakiejś konkretnej firmy? Czemu uważasz, że potrzebne są aż 2 deski, jedna deska na jeden latawiec? czy może zależne od miejsca w którym będę pływał tzn. jezioro/morze?

Wszystko zależy od tego w jakich warunkach będziesz pływał. Ja np. mam 2 deski - jedna mała i drzwi, a pływam na jeziorach. Efekt jest taki, że 90% czasu pływam na tych drzwiach... Teraz kupiłem coś pośredniego a małą pewnie sprzedam i mam nadzieję, że częściej na tej 'średniej' popływam (bo większy fun). Co do latawców, to nie wiem jaki masz budżet, ale popatrz np. na Besty (Ziomek sprzedaje zdaje się, szkółkowe często, ale wydaje się rzetelnie), Cabrinha, Airush, Core. Jak niedrogo (co nie znaczy źle!), to jakieś RRD (tylko nie styrane po szkółkach 10x szyte - bo właśnie pojawił się taki ciekawy wątek...). Gaastra nie wiem jak lata, ale nie jest zbyt popularna i potem jak będziesz chciał pogonić to może być ciężko. Nie kupuj raczej od kogoś kto się trudni handlem latawkami, tylko kogoś kto sprzedaje swój własny sprzęt, który wymienia. Dużo tego teraz jest na forum.

[Fordon]

Bylo, bylo, bylo. Zawsze jestesmy chetni do pomocy, ale... Odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania zostaly juz wielokrotnie udzielone w tym dziale: viewtopic.php?f=15&t=16987

O C-Shape`ach bylo ladnie wyjasnione tutaj: viewtopic.php?f=15&t=61331

Oki rozumiem, a czy moglibyście polecić mi coś konkretnego? latawce ww przez kolegę byłyby dobre na początek? co z deską/deskami na jakie parametry patrzeć, szukać jakiejś konkretnej firmy? ?

To moja lista, do wyboru, do koloru, a mozna do niej jeszcze niejeden model dopisac:

Airush DNA, Best Kahoona, Best TS, Cabrinha Crossbow / Xbow, Cabrinha Switchblade, Cabrinha Vector, Naish Park, Naish Ride, North Evo, North Neo, North Rebel, Ozone Catalyst, RRD Passion, RRD Vision, Slingshot Rally, Slingshot Z

Czemu uważasz, że potrzebne są aż 2 deski, jedna deska na jeden latawiec? czy może zależne od miejsca w którym będę pływał tzn. jezioro/morze?

Docelowo dla 75kg latawiec 11m, deska 136. Jezeli slabo wieje to latawiec 14-17m (zaleznie od upodobania) deska zalecana to raczej drzwi od lazienki, ale niektorzy tylko zmieniaja latawiec na wiekszy. Na silniejsze wiatry latawiec ~8m, deska albo te 136, albo jeszcze mniejsza (tez zalezy od upodobania).

Na srodladziu (jezioro) najczesciej wieje nierowno, zazwyczaj tez slabo (zalezy od lokalizacji, przeszkod, uksztaltowania terenu, itp.) wiec wieksze rozmiary potrzebne. Nad morzem zazwyczaj silniej i rowniej stad mniejsze rozmiary potrzebne.

[EasySurfShop]

Nie kupuj raczej od kogoś kto się trudni handlem latawkami, tylko kogoś kto sprzedaje swój własny sprzęt, który wymienia.

Dziwny pogląd - straszenie przed kupowaniem w sklepach Wątpię, że którykolwiek z renomowanych sklepów/dystrybutorów wciska nieodpowiedni czy wadliwy sprzęt. Jest wiele sklepów, które cieszą się dobrą opinią: http://www.kite24.pl, 24surf.pl, Ziomek z wake.pl, hydrosfera, abc...
W takich sklepach też można kupić sprzęt używany, potestowy zazwyczaj w bardzo dobrym stanie. Wystarczy popytać. A osoba prywatna chce sprzedać to co ma, niekoniecznie odpowiednie do umiejętności i oczekiwań kupującego.

pozdr

[bartolomeo_n]

Nie kupuj raczej od kogoś kto się trudni handlem latawkami, tylko kogoś kto sprzedaje swój własny sprzęt, który wymienia.

Dziwny pogląd - straszenie przed kupowaniem w sklepach Wątpię, że którykolwiek z renomowanych sklepów/dystrybutorów wciska nieodpowiedni czy wadliwy sprzęt. Jest wiele sklepów, które cieszą się dobrą opinią: http://www.kite24.pl, 24surf.pl, Ziomek z wake.pl, hydrosfera, abc...
W takich sklepach też można kupić sprzęt używany, potestowy zazwyczaj w bardzo dobrym stanie. Wystarczy popytać. A osoba prywatna chce sprzedać to co ma, niekoniecznie odpowiednie do umiejętności i oczekiwań kupującego.

pozdr

Trochę nadinterpretowałeś Nie mam na myśli sklepów czy firm (dystrybutorów), które się tym trudnią i zależy im na budowaniu marki/wizerunku - przecież podałem jako przykład dobrego źródła wake.pl. Sam użyłeś słowa 'renomowanych' i tego się trzymajmy. Chodziło mi o to, że nie kupiłbym od kogoś kto skupuje i sprzedaje stosy latawek na allegro bez mega-dokładnego obejrzenia sprzętu w realu - a tak konkretnie, to mam na myśli wzorcową historie ze świeżego wątku

[mary.dk]

a tak konkretnie, to mam na myśli wzorcową historie ze świeżego wątku

To trzymaj sie tej historii i nie rob z ludzi oszustow

Pozdro...

[bartolomeo_n]

a tak konkretnie, to mam na myśli wzorcową historie ze świeżego wątku

To trzymaj sie tej historii i nie rob z ludzi oszustow

Pozdro...

Chopie, a Tobie o co w ogóle biega? Dotknięty się poczułeś czymś?

Chcesz mnie czy kogoś przekonać, że to super okazje czy co? Widziałem sporo ogłoszeń od wspomnianego w "tej historii" sprzedawcy i ja bym nic od niego nie kupił na odległość, po prostu. Takie jest moje zdanie - gdzieś popełniłem wykroczenie?

[Ziomek.]

Dziwny pogląd - straszenie przed kupowaniem w sklepach Wątpię, że którykolwiek z renomowanych sklepów/dystrybutorów wciska nieodpowiedni czy wadliwy sprzęt. Jest wiele sklepów, które cieszą się dobrą opinią: http://www.kite24.pl, 24surf.pl, Ziomek z wake.pl, hydrosfera, abc...
W takich sklepach też można kupić sprzęt używany, potestowy zazwyczaj w bardzo dobrym stanie.
pozdr

Trochę nadinterpretowałeś Nie mam na myśli sklepów czy firm (dystrybutorów), które się tym trudnią i zależy im na budowaniu marki/wizerunku - przecież podałem jako przykład dobrego źródła wake.pl. Sam użyłeś słowa 'renomowanych' i tego się trzymajmy.

"źle doradzić, źle sprzedać - można tylko raz.."

zadowolony klient wróci po następne , przyprowadzając kolejnych
niezadowolony ..podzieli się opinią z wieeloomaa innymi
więc szmelc lepiej oddać za darmo lub wyrzucić , niż próbować sprzedać
fama o "ostatnim bohaterze" rozeszła się mocnym echem i myślę, że może mieć problem ze sprzedażą czegokolwiek
jeśli ktoś nastawiony jest na działanie długoterminowe, nie może sobie na to pozwolić

z drugiej strony, kupujący nie może oczekiwać, że za 20% ceny detal kupi najnowszy model auta, z przebiegiem 700km
bądźmy realistami..

peace