viewtopic.php?f=15&t=22740&start=135Uwazam, ze najlepsza opcja jest dobor baru danego producenta dedykowany dla danego modelu latawca. Czyli np. latawiec Cabrinha z barem Cabrinha, latawiec RRD z barem RRD. Zawodowcy moga kombinowac, poczatkujacy i zwykli wyjadacze chleba - raczej lepiej pozostac przy oryginalnym barze. Mozna latac latawiec Cabrinha z barem RRD, ale nie zawsze do konca wiadomo jak z systemem bezpieczenstwa (czy zadziala jak nalezy i czy tak dobrze jak w przypadku oryginalnego baru) czy bedzie latal tak samo dobrze jak w przypadku uzycia oryginalnego baru, itd. itp. Poza tym producent zaleca dana dlugosc linek do konkretnego modelu latawca (np. moj stary Naish - 20m linki, moj Ozone 25m), a jedne bary maja dluzsze linki, inne krotsze. Generalnie dalo sie latac tymi latawcami zamieniajac bary, nie bylo zle, ale latalo sie do konca tak dobrze jak na oryginalnych (Ozone z Ozone, Naish z Naish). Lepiej odzalowac ta stowe czy dwie wiecej i kupic oryginalny bar niz kombinowac i zastanawiac sie czy wszystko jest jak nalezy, czy latawka lata jak powinna i inne tego typu rozkminy.
Jak da rade - za rozsadne pieniadze dokup bar do GT. Na upartego mozesz uzyc tego od Cabrinha jezeli dlugosc linek sie zgadza, ale nie jest to chyba najlepszy pomysl. W sumie mozna uzyc kazdego 4 linkowego baru, ale watpie by np. bar Slingshota czy Wainman Hawaii byl lepszy od oryginalow...