No i jeszcze jedna zaleta to że przy takim nawrocie masz do dyspozycji całe okno wiatrowe, a nie tylko pół jak w przypadku nawrotu przez zenit.
tutaj sie nie zgodze, to nie ma znaczenia: bo mozesz i lupa wysoko i ciasno kolo zenitu robic - slaby ciag, a mozesz rownie dobrze latawiec prowadzic nad woda i normalnie zawrocic i wtedy tez leci przez cale okno wiatrowe - spory ciag...

Najlepiej przynajmniej dla mnie przejść na switcha kiedy robię zwrot latawcem nie przez zenit a dołem. Nie ma problemu ze cie wyrwie w powietrze i jest na tyle dużo mocy w latawcu że się nie zatrzymasz.
tutaj rowniez sie nie do konca zgodze, i z lupem i bez lupa mozna poprowadzic latawiec w zwrocie na tyle agresywnie do tego albo ciasno robic zwrot albo zle czasowo zgrac zakrecania deska z latawcem, ze cie wyrwie z butow...
Dlatego ja bym najpierw proponowal 'normalnie' pocwiczyc switcha:
zeslizg, skok, zwrot bez lupowania, a dopiero potem z lupem ze switcha, do switcha czy tez backroll do switcha, albo rownierz ze switcha...itp, itd..