dla kogo?? Jaka kondycja?? Od czego zacząć??

[yanosik]

Widzisz Bazylia -wątpliwości zostały rozwiane
Jedziesz dalej!!!

[bazyllia]

jesli sa to latawce na manetkach (tansze ale niebardzo sie nadaja do snowkitingu) to rece sie szybko mecza...a jesli latawce lepsze i nadajace sie do snowkitingu (z dss - cos w rodzaju kontrolowania mocy latawca (nie doslownie, najprosciej ujmujac)oddalajac lub przyciagajac do siebie bar - drazek)

Mogę prosić o bliższe wyjaśnienie do to jest to dcc? Co zamiast manetek?

[yanosik]

Do artykułu to ci się raczej nie przyda!
Dla osób nie związanych z kite'm nie ma to znaczenia i choćbyś to napisała nawet w sposób "na chłopski rozum" to i tak nikt tego nie pojmie, więc takie szczegóły bym sobie odpuścił

[bazyllia]

No to powiedzcie mi jeszcze jakie uczucia wzbudza w was jazda na snowkite. I już nie bedę was męczyć Chyba.

[przemass]

jesli sa to latawce na manetkach (tansze ale niebardzo sie nadaja do snowkitingu) to rece sie szybko mecza...a jesli latawce lepsze i nadajace sie do snowkitingu (z dss - cos w rodzaju kontrolowania mocy latawca (nie doslownie, najprosciej ujmujac)oddalajac lub przyciagajac do siebie bar - drazek)

Mogę prosić o bliższe wyjaśnienie do to jest to dcc? Co zamiast manetek?

Masz przed oczami zdjęcie snowkitera oraz poniżej - baru czyli drążka za pomocą którego steruje się latawcem. Latawce sterowane za pomocą manetek są proste - w zasadzie po 10-15 minutach latania żadnej filozofii już nie odkryjesz - wystarczy, że wytworzysz za pomocą ruchu latawca moc, całą siłę latawca masz w rękach - i jedziesz. Wystarczy puścić manetki - i latawiec odlatuje i spada na ziemię.
System ten ma jednak 2 podstawowe minusy :

- nie masz regulacji mocy latawca - a wiatr nie zawsze wieje przecież z tą samą siłą
- ręce dość szybko się męczą.

Dlatego właśnie wymyślono bar - oparty na zasadzie 4 linek ( lub 5). Używając trapezu, czyli specjalnej uprzęży, wpinasz się do latawca i korzystasz z ciężaru całego ciała w celu równoważenia jego mocy.
Jednocześnie poprzez odsuwanie/przyciąganie do siebie drążka ( baru ) - zmieniasz kąt natarcia skrzydła względem wiatru - latawiec ma więcej lub mniej mocy na życzenie.

Dodatkowo masz jeszcze regulację długości linek nośnych (tych przednich ) - biała linka z czerwonymi kulkami - skracając je, zmniejszasz jeszcze bardziej moc latawca.

Problem jaki się pojawia to jak uwolnić się z latawca gdy jest już naprawdę za dużo, albo tracimy kontrolę nad mocą?
U różnych producentów jest inaczej trochę - tutaj zastosowano 2 systemy bezp.

- pierwszy ( czerwona zrywka na linkach nośnych ) - pociągasz do siebie, linki nośne wydłużają się znacznie i latawiec "składa się" na linkach sterujących
- drugi - ostateczne wypięcie się z chickenloopa ( pętla którą zakładasz na trapez ) - również do siebie.

zdjęcia ze strony www.flyozone.com

[przemass]

No to powiedzcie mi jeszcze jakie uczucia wzbudza w was jazda na snowkite. I już nie bedę was męczyć Chyba.

Możesz męczyć tylko napisz porządny artykuł hehe

jakie uczucia?

Wow...powiedziałbym że to lepsze niż ... ale chyba jednak nie jest lepsze :lol:

[bazyllia]

To się nazywa odpowiedź.

[infidelity]

No to akurat prosta sprawa. W przypadku manetek latawiec dosłownie trzymasz w rękach, więc wymaga to na pewno więcej siły. Tak to wygląda:

Drugie rozwiązanie to bar- jesteś od początku wpięta w trapez i odchyleniem ciała równoważysz ciąg latawca, sterując barem który trzymasz w rękach. Czyli to:

[Fotki zapożyczone z sieci]
p.s.Zanim je znalazłam, przemass napisał wyczerpującą odpowiedź

[bazyllia]

W takim razie bardzo wam dziękuje za pomoc Bardzo mi pomogliście
Jeżeli coś będzie z tego mojego artykułu to oczywiście wam napiszę. Dzięki

[:/]

jakie uczucia?
Wow...powiedziałbym że to lepsze niż ... ale chyba jednak nie jest lepsze :lol:

To ty Przemas jestes jeszcze w miare normalny Ja tam uwazam ze lepsze
Czujesz wolnosc ktora ciezko porownac do czegos innego. A jesli juz porownywac
to tylko do freeride w puchu na nieprzygotowanej trasie.

[przemass]

Hehe, no ja sam nie wiem - trzeba by założyć osobny topic chyba

[Ziomek.]

Przemass, piszesz jakbyś z ze zbyt małej ilości pieców chleb jadł..
..o snowkiteowych piecach piszę

pzdr

[bazyllia]

Witajcie ponownie
Redakcja tego portalu sportowego stwierdziła, że mój tekst o snowkitingu jest ok i na pewno znajdzie się na stronie
Także jeszcze raz bardzo wam dziękuję!
Możecie go szukać tu: http://www.activestyle.com.pl/ , pewnie będzie tam za kilka dni.

[bazyllia]

W sumie to na razie jest na stronie zastępczej, ciągle pracują nad tym portalem: http://www.activestyle.mirage.avx.pl/in ... Itemid=371
Jeśli coś jest źle - mówcie.

[jedi1]

Ważne aby teren był nieosłonięty, wietrzny i pozbawiony niebezpiecznych pułapek typu drzewa, ukryte skarpy czy linie wysokiego napięcia. Jest sportem ekstremalnym lecz przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, bezpiecznym.

Tutaj chyba tak jakoś nie wynika drugie zdanie z kontekstu, brakuje słówka snowkiting na początku

deskę do windsurfingu(kitesurfing) lub buggy, czyli trójkołowy pojazd sterowany nogami (powersurfing).

tutaj tyle, że deska do kitesurfingu nie jest deską do windsurfingu, najczęściej jest duuużo mniejsza i bardziej przypomina snowboard niż deskę surfingową (chociaż są też surfingowe na fale, ale też nie tak duże jak windsurfingowe:) )

no i kite na lądzie to chyba bardziej landkiting bądź powerkiting

tak poza tym to fajny artykuł, tak trzymaj