Pierwsze koty za płoty!!!

Forum dla początkujących
yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2007, 20:35

:oops: :oops: :oops:
...hmmm, usunąłem posta!!!

Jak się kurde wkleja te pieprzone fotki???

:x :x :x :x

...a może tak:
http://www.album.astral.pl/album/index. ... lbum_pass=

lub:
http://www.album.astral.pl/album/index. ... lbum_pass=

albo :D:D:D :
http://www.album.astral.pl/album/index. ... lbum_pass=

Awatar użytkownika
kowal
Posty: 1190
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:57
Lokalizacja: bydgoszcz
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2007, 22:10

hehe albo tak

Obrazek
kiedys sie nauczysz :lol: tez mi nie szlo
(ps na swoim zdjeciu klikasz prawym przyciskiem wciskasz WLASCIWOSCI tam pokaze sie adres foty kopiujesz ja a potem wklejasz w posta wciskając najpierw IMG po adresie foty jeszcze raz Img)

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2007, 22:50

:D :D :D

Obrazek



:D :D :D

Obrazek

Dzięki KOWAL!!! :wink: :wink: :wink:
Ostatnio zmieniony 15 cze 2007, 14:02 przez yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2007, 23:01

...i jeszcze krótki filmik z pierwszych lekcji kajta:

http://www.youtube.com/watch?v=PYS7_8c1QUw

...a po chwili siadła bateria w aparacie!!! Co za pechoza!!!
:oops: :oops: :oops:
Ostatnio zmieniony 09 gru 2007, 22:47 przez yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
galileo70
Posty: 218
Rejestracja: 22 sie 2006, 15:47
Lokalizacja: Warszawa
 
Post04 kwie 2007, 23:10

qrcze a ja nie umiem... :( adres foty na dysku czy w necie?

Awatar użytkownika
kowal
Posty: 1190
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:57
Lokalizacja: bydgoszcz
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2007, 23:11

w necie !! na jakiejs stronce

Awatar użytkownika
galileo70
Posty: 218
Rejestracja: 22 sie 2006, 15:47
Lokalizacja: Warszawa
 
Post04 kwie 2007, 23:12

potrenuję w off-topiku. dzięki

Awatar użytkownika
galileo70
Posty: 218
Rejestracja: 22 sie 2006, 15:47
Lokalizacja: Warszawa
 
Post04 kwie 2007, 23:27

ha, już umiem :D Thanks

gregorg
Posty: 911
Rejestracja: 11 paź 2006, 19:27
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post04 kwie 2007, 23:43

kowal jesteś gość , tez wreszcie skumałem ! :D

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 kwie 2007, 06:50

...i wszyscy happy :D :D :D

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 kwie 2007, 22:35

Dzisiaj nie ma specjalnie o czym pisać, bo jak już było po świątecznym śniadku i mój synek skończył zbierać jajeczka w ogrodzie zrobiła się 13-ta i po przyjechaniu na miejsce i rozłożeniu sprzętu, udało się odpalić kajta tylko na kilka minut, a potem wiatr zdechł. Trochę dłużej udawało się pobawić młodemu, który bawił się nasiakiem.
Mimo wszystko jestem zadowolony chociaż z kilku minut, bo każda minuta z kajtem w górze, to następna minuta doświadczenia. A dzisiaj odpaliłem oba moje kajty. Najpierw 7-kę, a potem (jak wiatr przygasł) odpaliłem 15-kę. Rzeczywiście, tak jak mówiliście,mimo słabego wiaterku, generuje potężną moc (choć, faktycznie, łatwo klapie), ale coraz lepiej udaje mi się panować nad jednym, jak i drugim kajtem :)
Pozdrawiam świątecznie i życzę jak nawięcej ruchu, po wielkim światecznym obżarstwie :D:D:D
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 07 paź 2007, 21:32 przez yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kris.
Posty: 1331
Rejestracja: 01 wrz 2003, 17:33
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 kwie 2007, 22:38

za duzo to tam nie macie miejsca na tym spocie...no i niedlugo wam chyba pyry tm wyrosna? :lol:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post08 kwie 2007, 22:46

To jest ugór,więc pyry, ani buroki nie wyrosną,bo to same piochy.
A miejsca jest tam dość dużo (aparat skraca perspektywę !), a fotki przedstawiają PN skraj pola.
Za moimi plecami jest jeszcze kilkaset metrów.
Do nauki wystarczy, bo na żadnym urządzeniu nie zamierzam tam śmigać. Przede wszystkim jest za miękko, ale jest lepiej niż na łące, bo giyrki się lepiej podłoża trzymają i łatwiej jest się zaprzeć, gdy szarpnie :) Warunki podobne do piachu na plaży (gdyby nie roślinki i kamyki, rzekłbym, że porównywalne)

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2007, 23:28

Kurde!!! Ale mam zakwasy w nogach!!!
Wreszcie trochę powiało i mogłem porządnie potrenować panowanie nad latawką.
Latawiec nareszcie zaczyna mnie słuchać :) Oczywiście przy podnoszeniu, gdy wchodzi w power zone, jest potężne szarpnięcie i muszę parę kroków przebiec. Muszę się jeszcze nauczyć wyprowadzać po starcie latawca w krawędź okna.
A wiało wczoraj dość solidnie.Choć nie miałem wiatromierza, to myślę,że momentami mogło być nawet 15-20 knt.
Zacząłem już trochę kombinować ze skokami, takimi małymi oczywiście. Nie mam jeszcze doświadczenia, więc specjalnie nie szaleję. Ale jak mnie unosi do góry, to uczucie jest super. Już teraz wiem,dlaczego kajterzy ciągle skaczą i skaczą. Wcześniej myślałem, że przecież wystarczy sobie pływać szybko za latawcem, tak, jak windsurferzy i powinno już samo to dać wiele radości. Ale myślę, że skoki są jeszcze suprzejsze:):):)

Wczoraj spędziliśmy na latawcu pół dnia, z czego na pewno czynnie latałem ok. 2-3 godzin. Nogi mnie napieprzają niemiłosiernie :D, a myślałem, że to ręce wykonują większy wysiłek. Jednak trening weryfikuje wcześniejsze opinie i przypuszczenia.
W czasie największego nasilenia wiatru przeżyłem coś wspaniałego. Wiatr akurat się wzmagał, a ja walczyłem o utrzymanie się na nogach i kajta w powietrzu, w momencie gdy wprowadzałem go w zenit, wystąpił szkwał i wtedy latawiec podniósł mnie na ok. 2m do góry (wtedy wydawało mi się, że na 10 m :shock: ) i przeniósł kilka metrów dalej. Chwilowe przerażenie ustąpiło po chwili błyskawicznemu planowaniu miejsca i sposobu lądowania i jak utrzymać kajta, jak będę już na ziemi. Jako,że było to moje pierwsze takie przeżycie, to decyzja była natychmiastowa: lądowanie na lekko ugięte nogi i przewrotka na plecy,jak spadochroniarz. Okazało się, że była to słuszna decyzja, bo lądowanko było nadzwyczaj mięciutkie, a kajt nawet nie dotknął ziemi i po chwili był już w powietrzu, a ja na prostych nogach. Wprawdzie z lekko wyłupiastymi oczami z przerażenia :shock: , ale bardzo podniecony doznanym przeżyciem! Ja chcę jeszcze, jeszcze, jeszcze :D:D:D!!!!!!!!!
Całe to zdarzenie mam sfilmowane, ale nie mogę go na razie wkleić na Youtube, bo przekracza 100 MB, ale jak przerobię, to się z Wami podzielę!!!
Na razie parę "skocznych" fotek.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Do spotkania z wodą na Zatoce zostało jeszcze 3 tygodnie. Czekam niecierpliwie!!!

Pozdrowki!!!

Heeej!!!
Ostatnio zmieniony 07 paź 2007, 21:36 przez yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2007, 08:32

no w tym terenie i z tego kierunku wiatru to się nie dziwię że Ci tam kręci wiatr niemiłosiernie. Im dalej odejdziesz od drzew tym lepszy wiatr złapiesz i tym równiejszy.

A tak wogóle to proponowałby Ci zapoznac się dokładnie z tą stroną http://www.flysurfer.com/?set=yes

A TO MUSZISZ OBEJRZEĆ!!! http://www.flysurfer.com/Gallery/v/videos/manual/to będziesz wiedział jak startowac przy silnym wietrze jak nie ma pomagiera i tak zeby nie zapierd..... po łące z prędkością światła kiedy latawiec leci przez PowerZone

A TUTAJ MASZ ANIMOWANĄ INSTRUKCJĘ SKAKANIA

A jak Ci psychol 1 klapi w zenicie to lekko mu zaciągaj bar to spowoduje że nie bedzie CI wylatał za głowę, tylko uważaj z tym zaciągnaniem baru w zenicie bo jak powieje to polecisz :)


Pozdrówka


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

cron