Twoje rozterki sa naturalnie naturalne

Mysle(?) ze kazdy poczatkujacy zastanawia sie nad tym co miec a o czym marzyc w przyszlosci.
Wszystko rozbija sie niestety o 3 "problemy"
1.Pieniadze
2.Czas
3.Wiatr
1.Pieniadze "na "start"
-1000zl - kurs
-150 -400zl pianka (nowa)
sprzet (nowy):
trapez 350-500zl
deski Su-2 ; Skywalker ~1300zl , Nobile ~1800zl
latawiec 2500-4000zl
Sprzet uzywany - wart zainteresowania ale jesli nabywany na dluzej warto szukac okazji lub "pewnosci" w zakupie.
Nie sadze bys po 10h spedzonych w szkolce wiedzial jaki latawiec chcesz.Twoje umiejetnosci pewnie tez nie pozwola Ci w miare rozsadnie rozeznac mozliwosci jakie daja rozne konstrukcje kitow(testy).
2. Czas /Wiatr
Pracujesz -wiec albo przeznaczysz troche urlopu na "prognozowana" nauke albo bedziesz sie meczyl "po robocie" liczac na to ze wiatr sie utrzyma
Rewa? - mi nie przypadla do gustu - tam sie "plywa" a nauka pewnie jest mozliwa ale niekomfortowa(brak wiekszej plycizny)
Dobor sprzetu obarczony jest jeszcze jednym "ryzykiem". Gdy wybierzesz szkolke "sponsorowana" to mozlwie ze bedziesz mial mozliwosc nabycia tam sprzetu.Ale to nie zawsze jest idealne rozwiazanie i pamietaj o tym ze to jest biznes i "promocja" wcale nie musi byc szczegolnie necaca w rozrachunku.
Blesso