unhooked pisze:Fordon pisze:Poza tym poczatkujacemu nie polecalbym plywania przy wiatrach silniejszych niz 20kts, no moze max do 25kts.
Uzasadnij, bo ja nie widze powodu dla takiego polecenia. Początkujący powinien próbować w każdych warunkach, na jakie pozwala mu sprzęt. To samo się tyczy głębokiej wody - im wcześniej spróbuje tym lepiej.
Owszem, ale stopniowo. Czy mam rozumiec, ze polecasz swiezakom isc plywac w silne wiatry? Najpierw przy normalnych, potem przy silniejszych. To samo tyczy wody - najpierw plytka, by po prostu bylo latwiej, potem glebsza czy jak kto woli, gdzie nie ma gruntu. No chyba, ze ma sie kogos to pomocy, to ulatwia sprawe. Ja od razu plywalem przy silnych wiatrach i na glebokiej wodzie (w sumie te kilka metrow glebokosci to nie bardzo gleboko, ale chodzi o to, ze nie ma sie gruntu pod nogami) i jakos dalem rade, skoro ja dalem to czemu inni mieli by nie dac? Tylko ze wlasnie przez swoje wlasne doswiadczenia polecam powoli, stopniowo, tak latwiej, przyjemniej i bezpieczniej.