PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

Forum dla początkujących
piotr32
Posty: 97
Rejestracja: 29 sie 2012, 21:59
Deska: Nobile NBL
Latawiec: Core XR2
Dostał piwko: 5 razy
 
Post06 gru 2012, 23:27

na takim śmiganiu po śniegu latawce pewnie ostro dostają (bardziej niż na wodzie) i chyba lepiej poszukać jakąś tańszą opcję latawki. Co o tym myślicie?
Nie chciałbym kupić kita i rozwalić go w zimę a latem tyłek na plaży wygrzewać.
Co do rozmiaru wiem i szukam 13-14 m2.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 08:16

piotr32 pisze:na takim śmiganiu po śniegu latawce pewnie ostro dostają (bardziej niż na wodzie) i chyba lepiej poszukać jakąś tańszą opcję latawki. Co o tym myślicie?


Szczerze to wg mnie na śniegu się mniej niszczą tzn. zakładając, że nie lądujesz na drzewach. Na śniegu nie masz piachu i kamyków, które głównie niszczą latawce. Na śniegu większośc osób też raczej nie uczy się trików na powerze, więc latawiec raczej rzadko spada.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 12:06

jedi1 pisze:
piotr32 pisze:na takim śmiganiu po śniegu latawce pewnie ostro dostają (bardziej niż na wodzie) i chyba lepiej poszukać jakąś tańszą opcję latawki. Co o tym myślicie?


Szczerze to wg mnie na śniegu się mniej niszczą tzn. zakładając, że nie lądujesz na drzewach.

Jak dla mnie takie samo prawdopodobieństwo trafienia na drzewo i tu i tu.
Na śniegu większość osób też raczej nie uczy się trików na powerze, więc latawiec raczej rzadko spada.

Owszem, większość ;) Ale też jeżeli ktoś zaczyna naukę właśnie zimą to musisz przyznać, że walenie latawcem o zmrożoną glebę lub lód jest dużo bardziej szkodliwe dla latawca niż walenie o wodę.
Co nie zmienia faktu, że nie kierowałbym się specjalnie ceną latawca tylko dlatego, że na śniegu się bardziej niszczy. Należy założyć, że jak się człowiek uczy to latawiec się niszczy i tyle.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 13:22

onzo pisze:Owszem, większość ;) Ale też jeżeli ktoś zaczyna naukę właśnie zimą to musisz przyznać, że walenie latawcem o zmrożoną glebę lub lód jest dużo bardziej szkodliwe dla latawca niż walenie o wodę.
Co nie zmienia faktu, że nie kierowałbym się specjalnie ceną latawca tylko dlatego, że na śniegu się bardziej niszczy. Należy założyć, że jak się człowiek uczy to latawiec się niszczy i tyle.


Założyłem, że skoro pytanie było, czy rozmiarówka ma być taka jak na lato, to już jakieś rozeznanie w temacie latem było i etap walenia latawcem przy body dragach już zakończony :wink:

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 14:52

A od kiedy to ten sam rozmiar na zimę??? Panowie podpowiadacze? A od kiedy to na śniegu latawiec dostaje mniej niż wodzie?
Tup, tup, tup do księgarni po książkę i sobie poczytać.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 15:15

mandaro pisze:A od kiedy to ten sam rozmiar na zimę??? Panowie podpowiadacze? A od kiedy to na śniegu latawiec dostaje mniej niż wodzie?
Tup, tup, tup do księgarni po książkę i sobie poczytać.


Standardowy rider 75kg, wiatr 12 węzłów, jaki rozmiar weźmiesz na śnieg i na wodę? To samo dla 18 węzłów?

Co takiego się dzieje na śniegu, że latawiec się zniszczy? Owszem jak ktoś będzie tłukł o lód to się zniszczy, ale od tłuczenia o wodę też się niszczy, a latawcem się tłucze tylko i wyłącznie podczas nauki. Pierwsze starty się uczysz na sprzęcie szkółkowym, trików się na śniegu uczy raczej niewielka ilość osób, więc raczej latawiec nie będzie obijany o śnieg. Rozkładasz się też na śniegu, który nie wsypie ci się do tuby, czy też nie zniszczy poszycia, jak to może mieć miejsce na plaży.

No i zakładam, że spot też dobierasz bezpieczny, a nie taki gdzie są przeszkody downwind (czy też 3 cm śniegu), ale to w tym przypadku tak samo tyczy się śniegu jak i wody.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 17:44

Jeśli ktoś pyta jaki rozmiar latawca na śnieg, to raczej starym wyjadaczem nie jest.
I jeśli odpali 12m przy 18kn może mieć problem ze wszystkim.
Zwłaszcza jeśli z 18 zrobi się 25 co na lądzie niczym dziwnym nie jest.
A jeśli odpali 8m przy 12kn to przy tym oporze jaki stawia śnieg polata tak samo jak na 12m.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 21:07

mandaro pisze:A jeśli odpali 8m przy 12kn to przy tym oporze jaki stawia śnieg polata tak samo jak na 12m.


Ja mam jeżdżąc, po w zasadzie bardziej lodzie niż śniegu, na zamarzniętej zatoce na snowboardzie (bo może na nartach zakresy się różnią) inne doświadczenie, bo może ze 2 węzły w dolnym zakresie zyskiwałem. Na pewno nie odczuwam różnicy 10 węzłów zakresu, żeby 8 odpalić przy 12 węzłach. Pojechać się pewnie pojedzie, ale zabawa w tym żadna jak dla mnie.

A czy starym wyjadaczem? Jak ktoś zrobił kurs latem to umie sterować latawcem, tak żeby było to bezpiecznie i żeby go nie zniszczyć.

Awatar użytkownika
surfbabe
Posty: 689
Rejestracja: 17 lip 2005, 16:25
Deska: su2 custom
Latawiec: FX, nemesis
Lokalizacja: wwa
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 29 razy
 
Post07 gru 2012, 21:09

ja od 4 sezonów się jaram, że zimą coś tak powieje, że w końcu snowkita zrobię...
a tu dupesku... wiatr zimą (przynajmniej w centralnej Polsce) to łacha centralna - polowanie po prostu.
jak wieje, to nie zamarzło, jak zamarzło to za mało śniegu, albo nie wieje...
ja w każdym razie mam w tych polowaniach cetralnego pecha :roll: .
myślę, że dlatego koledzy podpowiadają większe rozmiary... i niewiele doliczają za to, że na śniegu opory mniejsze.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 21:13

surfbabe pisze:ja od 4 sezonów się jaram, że zimą coś tak powieje, że w końcu snowkita zrobię...
a tu dupesku... wiatr zimą (przynajmniej w centralnej Polsce) to łacha centralna - polowanie po prostu.
jak wieje, to nie zamarzło, jak zamarzło to za mało śniegu, albo nie wieje...
ja w każdym razie mam w tych polowaniach cetralnego pecha :roll: .
myślę, że dlatego koledzy podpowiadają większe rozmiary... i niewiele doliczają za to, że na śniegu opory mniejsze.


No i dokładnie tak :thumbsup: Na północy mamy tak samo, ale te parę razy to się uda pojeździć, bo nad morzem się tworzą ośrodki niżowe, które produkują trochę wiatru.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 22:01

Uwierz mi, ze też bym odpalał 12 stosownie do wiatru. Zwłaszcza takie, co nie siedzi zbyt głęboko w oknie.
Ale wyobraź sobie Równię pod Śnieżką. Jedno dobre dupniecie i jesteś w Mlada Bolesław.

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 22:11

mandaro pisze:Uwierz mi, ze też bym odpalał 12 stosownie do wiatru. Zwłaszcza takie, co nie siedzi zbyt głęboko w oknie.
Ale wyobraź sobie Równię pod Śnieżką. Jedno dobre dupniecie i jesteś w Mlada Bolesław.


Namówiłeś mnie.... Od dzisiaj nie podpalam nic większego niż 8m i kupuje fifty.....

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 22:13

A próbowałeś?

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 22:14

mandaro pisze:A próbowałeś?


Tak.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2012, 22:15

Wątpię.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron