heja banana pisze:ruszyłem z tematem pod koniec marca więc ledwo trochę ponad miesiąc szukam;) masz rację, że trzeba pływać ale też nie chcę stracić sezonu kupując jakiegoś bubla albo latawca nieprzeznaczonego dla początkujących:) założyłem wątek w dziale giełda i już tu nie męczę:)
W moim przypadku gdybym zdecydowal sie na sprzedaz ktos dostalby dobry, w dobrym stanie (bo poza tymi 3 dobrze zrobionymi naprawami nie ma sie do czego przyczepic) i dobrze latajacy latawiec za smieszne pieniadze. Dalem za niego 2800zl z barem, teraz bym go sprzedal z barem za 1200zl, max 1500zl?
Fordon pisze:3 naprawy ktore na prawde nie wplynely na nazwijmy to "wlasciwosci lotne" latawca. Zastanawialem sie czy moge napisac "latawiec w dobrym stanie" o sprzecie, ktory mial 3 naprawy, ale bedac szczerym (a zaznaczam, ze kite`a nie sprzedaje, wiec nie mam sensu bajek ludziom wciskac...) na prawde latawiec jak latal tak lata, stan materialu dobry, reszta OK... A chodzilo mi tylko i wylacznie o to, by pokazac, ze nie kazdy latawiec po naprawie jest jak samochod po klepaniu po solidnym "dzwonie".
rolnik pisze:W moim przypadku gdybym zdecydowal sie na sprzedaz ktos dostalby dobry, w dobrym stanie (bo poza tymi 3 dobrze zrobionymi naprawami nie ma sie do czego przyczepic) i dobrze latajacy latawiec za smieszne pieniadze. Dalem za niego 2800zl z barem, teraz bym go sprzedal z barem za 1200zl, max 1500zl?
powiedzial bym latawiec po przejsciach a nie w dobrym stanie .
Fordon pisze:czy nawet dwa lata mlodszy za podobna kwote jak latawiec bez zadnych napraw.
heja banana pisze:Pozostały mi 3 latawce do wyboru:
Best Kahoona 13,5m 2012 r.
Cabrinha Crossbow 13 m 2011 r.
North Neo 2012 r.
Borat z Kazachstanu pisze:Fordon pisze:3 naprawy ktore na prawde nie wplynely na nazwijmy to "wlasciwosci lotne" latawca. Zastanawialem sie czy moge napisac "latawiec w dobrym stanie" o sprzecie, ktory mial 3 naprawy, ale bedac szczerym (a zaznaczam, ze kite`a nie sprzedaje, wiec nie mam sensu bajek ludziom wciskac...) na prawde latawiec jak latal tak lata, stan materialu dobry, reszta OK... A chodzilo mi tylko i wylacznie o to, by pokazac, ze nie kazdy latawiec po naprawie jest jak samochod po klepaniu po solidnym "dzwonie".
Z doświadczenia wiem, że miejsca gdzie latawiec był szyty/naprawiany (pod warunkiem, że w profesjonalnym serwisie) są mocniejsze i bardziej odporne na uszkodzenia (nowe płótno i szwy), niż fabryczne bryty i szwy!!! Więc spokojnie możesz napisać "latawiec w dobrym stanie"!!!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości