PORADY SPRZĘTOWE! JAKI LATAWIEC I DESKA NA POCZĄTEK?

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
Biały
Posty: 469
Rejestracja: 13 maja 2006, 10:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post25 sty 2008, 13:00

alan pisze:jaką deskę polecacie dla rajdera ważącego ~75kg?
(jak pisałem wcześniej, docelowo 2 kajty 9, 12-13m2)
(na razie pływałem na deskach ~133-138cm, może raz na mniejszej, ale znów, jakieś różnicy nie odczuwałem :) )

wszyscy mówią że Nobile rządzą :)
czym się dokładniej różnią Nobile 555 od 666, NBL ?
który wziąć?
może na początek warto wziąć deskę używaną? jakie są ryzyka takiego posunięcia? na co zwrócić uwagę ?


No widzisz co do desek to 666 twarda do new schoolu 555 bardziej miękka komfortowa. Im mniejsza deska tym możesz zaoporowac większe przeżaglowanie ale deska jest troche trudniejsza od większych rozmiarów.
Na przykładzie ja pływam przy 67-70 kg na 131,128 a jak przepłynąłem sie na 123 to mogłem zaoporowac naprawdę duże przeżaglowanie ale deskę nie prowadziło sie komfortowo, latała na boki itp. pewnie kwestia przyzwyczajenia...
Co do desek uzywanych no to trafic mozesz roznie ... Tutaj najlepiej obejrzeć deskę. Zwracać uwagę na głębokie rysy, inserty(możesz wkręcić śruby do każdego i sprawdzić czy trzymają ), krawędzie, dziury przez które przechodzą śruby do mocowania finów, no i ogólne wrażenie ( czy kolory są jaskrawe itp. na tej podstawie wywnioskujesz ile byla na sloncu i w słonej wodzie )

Co do desek w skrócie ;
666 - masz aspiracje na jakieś dziwne fikołki, wakestyle ( pływanie na powerze) :wink:
555 - bardziej komfortowe pływanie, oczywiście nie wyklucza to skoków, ale za miekka do lądowanie mega kl
Celuj w rozmiar 131,128 w zależności od stylu w jakim chcesz pływać,
mówie o deskach na 2007.

pzdr,

Awatar użytkownika
Pain IQ
Posty: 1027
Rejestracja: 26 sty 2008, 16:16
Deska: 50/50
Latawiec: AIRUSH
Lokalizacja: Jaworzno
Postawił piwka: 7 razy
Dostał piwko: 16 razy
 
Post26 sty 2008, 16:25

Witam!
W tym roku zamierzam zrobić IKO I i II. Ważę 85 kg i mam 176 cm wzrostu. Czy latawiec gaastry spyder 9 m. bedzie ok na początek? Najprawdopodobniej zanim zaczn kurs chcialbym uczyc sie pilotażu latawca na lądzie. Dzięki za pomoc. no i jeszcze decha jaka?

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sty 2008, 16:40

decha 132... co do latawca nie znam go, to się nie wypowiem...


Poradzę Ci jednak zrobic odrazu wszystkie trzy stopnie kursu...

Pozdro

Awatar użytkownika
Pain IQ
Posty: 1027
Rejestracja: 26 sty 2008, 16:16
Deska: 50/50
Latawiec: AIRUSH
Lokalizacja: Jaworzno
Postawił piwka: 7 razy
Dostał piwko: 16 razy
 
Post26 sty 2008, 17:11

ok, ale czy 9 m2 to wystarczajaca powierzchnia? poniewaz roznie pisza ludzie, i trudno generalnie wyczaić coś optymalnego. chciałbym rowniez plywac na jeziorach, ale uczyc sie na baltyku. Wiec jak to jest z ta 9m2? czy jezeli kupwac latawiec to tylko typu bow?

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sty 2008, 17:29

9m2 to zdecydowanie zamało... kup 13m2... Teraz kazdy inaczej CI poleci, bow'y c-shape itp.

Ja osobiscie polęcę Ci Bow'a 13m2 + dechę 132

9m2 to zdecydowanie za mało... no Chyba ze chcesz 90% latać na karaibach :)

FEDRUS
Posty: 2
Rejestracja: 29 sty 2008, 20:35
Kontaktowanie:
 
Post30 sty 2008, 00:16

admin pisze:Jakiej wielkości latawiec i deska na początek?

Ponieważ właśnie to pytanie najczęsciej spędza sen z powiek każdemu początkującemu, dlatego w tym temacie wszyscy bez wyjątku mogą pytać dowoli o wielkości deski i latawca na początek. Wystarczy tylko napisać swoje pytanie jako odpowiedź do tematu. Dobrze jest też podać swoją wagę, gdyż ma to zasadniczy wpływ przy doborze sprzętu.

W ten sposób zamiast kilkunastu takich samych wątków na forum powstanie jeden, w którym znajdą się odpowiedzi na większość kwestii z tym związanych...

:idea: PYTANIA Samo pytanie piszcie pogrubioną czcionką - wystarczy je zaznaczyć i później kliknąć na B w menu pisania wiadomości [pod tematem]

:idea: ODPOWIEDZI Odpowiadając na pytania nie zapomnijcie o używaniu opcji "Cytuj" żeby było wiadomo do kogo się odnosi odpowiedź.

kukems pisze:Baardzo często pojawiają się pytania jaki latawiec jaka deska które iryytują stare wygi jednak po części rozumiem nowicjuszy bo przeglądanie forum wzdłuż i szerz jest dość uciążliwe. Postaram się odpowiedzieć na to pytanie tak żeby już pojawiało się np. czy lepiej 13 czy 11 na polskie warunki.

Zakładam ukończenie IKO II. Nie będę się rozwodził dlaczego.
Po pierwsze to należy określić się co chcemy robić i ile chcemy na to wydać. Do wyboru mamy: freeride, freestyle: old i/lub newschool, wave riding, big air.

Freeride - jak nazwa wskazuje pływanko na luzie, zwroty proste tricki
Freestyle - tricki wszelkiej maści i rodzaju czyli skoki, obroty, kiteloopy itp. freestyle dzieli się na dwie kategorie
old school - wszelkiego rodzaju tricki z wykorzystaniem latawca czyli: wysokie skoki obroty do przodu do tylu, board-offs (zdjęcie deski i nałożenie podczas skoku) back i front roll'e. Wszystkie hooked in.
new school - tricki tzw. wakestyle czyli bez wykorzystania latawca rider wybija się jedynie z krawędzi deski (podobnie jak na wakeboardzie)
wave riding - jazda na fali :) w Polsce bardzo rzadko jest dobra fala do wave'u, czasem jednak da radę dobrze się pobawić na naszej fali (związane jest to z rozmiarem Bałtyku)
big air - wysokie skoki (w zasadzie old school, oddzielone specjalnie)

Tak po krótkce wyglądają możliwości zabawy z latawcem i deską. W polsce najczęściej uprawiane jest połączenie freeride z big air.

Jaki latawiec jaka deska:
Zakładam wagę ridera 75kg. Zasada jest taka że 15kg to jeden rozmiar latawca w górę lub w dół. Zacznę od deski. Po pierwsze należy ustalić czy chcemy freeride czy freestyle. Zakup deski do freestyle ma ten minus że trudniej będzie na niej pływać na początku (są mniej komfortowe) jednak jeżeli rider jest ambitny nie będzie potrzeby wymiany deski później. Do wave potrzebujemy większej deski z większym rockerem (podgięta do góry na końcach). Następnie określamy czy kupujemy dwie deski czy jedną (niekoniecznie naraz). Przy zakupie dwóch desek możemy pokusić się o jedną deskę słabowiatrową lub wave oraz jedną na silny wiatr. Rozmiar: silno wiatrowa ~127cm x ~37cm słabo wiatrowa ~135cm x ~45cm wave jak słabo wiatrowa (lub directional lub deska do wave).
Opcja jedna deska: ~130-133cm x ~38-40cm

Rozmiary deski nie powinny zmieniać się zbytnio jeżeli chodzi o cieżar ridera, raczej sztywność deski. Z zasady cięższy rider wieksza, szywniejsza deska, lżejszy rider odwrotnie. Kupowanie długiej deski raczej nie ma sensu chyba że ktoś ma osobiste preferencje obecny trend wskazuje na szerokość deski. Niektórzy pływają na deskach 120cm i krótszych, jest to jednak sprzęt dla bardziej zaawansowanych.

C.D.N. (nt. latawców)
:shock: A ja chce zacząć przygode z latawcem 18 m , czy to zbyt duzy jak na poczatek ? mam 182 wz. i 90 kg . Chciałbym na poczatku popływac rekreacyjnie i przy mniejszym wietrze . Prosze o porade.

Primax
Posty: 109
Rejestracja: 04 lip 2007, 12:50
Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Post30 sty 2008, 09:53

Jestem początkujący i moje rady mogą nie być do końca trafione ale 18 to mega szmata z którą na 100% będziesz miał kłopoty. Moim zdaniem każdy taki kite lata jak bombowiec i cieżko się nim steruje. Do tego pływanie na małym wietrze przy tej wielkości to troszkę mit. Owszem ktoś opływany i lekki popływa na niej nawet przy 11 węzełkach ale nowicjusz ledwo wyjdzie na deskę. Ja ważę 94 kg. i jesienią pływałem (taplałem się) na 15 przy 11 węzełkach i musze powiedzieć że było cieżko.
Kup sobie coś w okolicy 13 m a będziesz zadowolony.

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post30 sty 2008, 11:16

Primax pisze:Jestem początkujący i moje rady mogą nie być do końca trafione ale 18 to mega szmata z którą na 100% będziesz miał kłopoty....


I tu sie z Toba nie zgodze. Duze latawca dzieki temu ze sa wolne wybaczaja bardzo duzo dziwnych nie kontrolowanych ruchów kursanta. Ja w duzej mierze uczylem sie na 20m latawcu w czasie Polskiego lata (10-12 wezlow) i na wielkim surfboardzie. Dobrze dobierzesz deske do wagi i poplyniesz nawet przy 10 wezlach.

Z biegiem czasu jednak szybkosc duzych latawcow staje sie minusem i tak wlasnie mamy z kumplem do sprzedania 2 komplety po 20m :)

Przy 10 wezlach poplyniesz tez na ozon edge 13m ale po co komu taki latawiec na poczatek?

Primax
Posty: 109
Rejestracja: 04 lip 2007, 12:50
Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Post30 sty 2008, 12:33

No cóż może jestem dziwny ale dużo lepiej mi się startowało gdy latawiec szybciej reagował i miał większą zwrotność niż 15m. przy 11 węzełkach. Napewno moje kłopoty polegały na braku wprawy.

Awatar użytkownika
Biały
Posty: 469
Rejestracja: 13 maja 2006, 10:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post30 sty 2008, 14:44

:oops:

Awatar użytkownika
Biały
Posty: 469
Rejestracja: 13 maja 2006, 10:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post30 sty 2008, 14:53

FEDRUS pisze: :shock: A ja chce zacząć przygode z latawcem 18 m , czy to zbyt duzy jak na poczatek ? mam 182 wz. i 90 kg . Chciałbym na poczatku popływac rekreacyjnie i przy mniejszym wietrze . Prosze o porade.


z postawieniem 18stki* kiedy wpadnie do wody, przy słabym wietrze (te 10knt) jest dosc cieżko.
wprawiony surfer musiałby sie troche napocić.
początkującemu może nie udać się ta sztuka.

*wpływ tez ma model, z którego roku jest kite, 5linka itp.

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post30 sty 2008, 16:43

Biały pisze:z postawieniem 18stki* kiedy wpadnie do wody, przy słabym wietrze (te 10knt) jest dosc cieżko.
wprawiony surfer musiałby sie troche napocić.
początkującemu może nie udać się ta sztuka.

*wpływ tez ma model, z którego roku jest kite, 5linka itp.


Nawet z duzym bow mozesz miec problem przy 10 węzłach. Nie ma reguly.

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post31 sty 2008, 10:08

Fedrus, odpusc sobie plywanko przy prawie bezwietrze...

Zadna to frajda :!:
a z latawki 18m - szybko wyrosniesz i co innego bedziesz chcial...

Ja ci jednak jako i Zed 13 m polecam - sam wagi super ciezkiej jestem, w porownaniu do ciebie :lol: i jak dotad jedyna latawke jaka mam to 14tka...

I zeby nie bylo mialem porownanie z wieksza 16m i nie odpowiadala mi nic a nic, wlasnie z uwagi na powolnosc reakcji... o ktorej tu ludziska pisza...
mniejsza jak sie nauczysz to pomachasz i tez pojedziesz...
No i jak Jurgen napisal wiele zalezy od wyboru deski...
Wieksza na poczatek - mniejsza pozniej...


A jesli to twoj zupelny poczatek to jednak bowa tez proponuje... :wink:

FEDRUS
Posty: 2
Rejestracja: 29 sty 2008, 20:35
Kontaktowanie:
 
Post01 lut 2008, 09:19

zielwandam pisze:Fedrus, odpusc sobie plywanko przy prawie bezwietrze...

Zadna to frajda :!:
a z latawki 18m - szybko wyrosniesz i co innego bedziesz chcial...

Ja ci jednak jako i Zed 13 m polecam - sam wagi super ciezkiej jestem, w porownaniu do ciebie :lol: i jak dotad jedyna latawke jaka mam to 14tka...

I zeby nie bylo mialem porownanie z wieksza 16m i nie odpowiadala mi nic a nic, wlasnie z uwagi na powolnosc reakcji... o ktorej tu ludziska pisza...
mniejsza jak sie nauczysz to pomachasz i tez pojedziesz...
No i jak Jurgen napisal wiele zalezy od wyboru deski...
Wieksza na poczatek - mniejsza pozniej...


A jesli to twoj zupelny poczatek to jednak bowa tez proponuje... :wink:
Sadziłem ze pływanie z latawcem jest tak jak jazda motocyklem - na poczatku trza sie nauczyc jezdzic na wolniejszym motorku -np.komarku czy simsonku a puzniej siadac na super bikes ale skoro tak mówicie to sie mylę . Sadziłem ze wiekszy jest mniej wra zliwy na zapasc wiatrowa - czyli momenty małego wiatru i jest bardziej stabilnyna ciąg ?

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 lut 2008, 09:28

FEDRUS pisze:Sadziłem ze wiekszy jest mniej wra zliwy na zapasc wiatrowa - czyli momenty małego wiatru i jest bardziej stabilnyna ciąg ?


Duze latawce sa wolne wiec duzo niekontrolowanych ruchow wybaczaja, takich przy ktorych maly latawiec juz by stadl albo cos fajnego wykrecil (kiteloop itd.). Duzy latawiec = duzy ciag. Sila ciagu i jego "stabilnosc" zależa od modelu latawca i szkwalistosci wiatru.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości