Tak jak w temacie.
Intensywnie zastanawiam się nad kupnem latawca i nie wiem co wybrać. O banditach jakoś mało jest informacji i mało ich jest na rynku wtórnym. Dlaczego? Czyżby nieudana konstrukcja?
Może coś polecicie dla 90 kilowego kloca który z trudem wraca do miejsca startu szukającego 2 rozmiarów. Pływanie raczej w Polsce i to na jeziorach(chodź jakiś Egipt raz w roku może się zaliczy). Interesują mnie konstrukcje nie starsze niż 2007.
Pozdrawiam