skok z krawedzi

Forum dla początkujących
niekumamtego
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2011, 21:41
 
Post16 cze 2011, 21:54

czesc wszystkim,

przeszukalem forum wzdluz i w szerz na temat skoku z krawedzi.
Wydaje sie to proste jak but jednak ja nie rozumiem jednej rzeczy. Otóz, pedze rozpedzony, mocno krawedziuje i potem nalezy odpuscic krawedz. Co to znaczy jak to zrobic zeby wyskoczyc. Gdy ja tak robie - ostro zakrawedziuje trace tylko predkosc, plyne ostro na wiatr i staje w miejscu. Mimo iz wydaje mi sie ze potrafie mocno i szybko zakrawedziowac nie wynosi mnie w powietrze. Czego brakuje w mojej ukladance? ;)

TIKKO_aloha
Posty: 1627
Rejestracja: 11 lip 2006, 09:16
Deska: custom 140
Latawiec: Switchblade/nomad
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2011, 21:59

prędkości i poweru na latawcu
krawędziowanie to też nie wszystko, trzeba również zaakcentować wybicie
phpBB [video]


phpBB [video]

niekumamtego
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2011, 21:41
 
Post16 cze 2011, 22:13

wlasnie gosciu mowi "release your egde" dobrze ale jak to zrobic, ja tez ostrze tak mocno, a jednak nie wybija mnie, sadze ze to przez to ze za bardzo nie wiem jak zwolnic ta krawedz.

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 cze 2011, 23:37

niekumamtego pisze:wlasnie gosciu mowi "release your egde" dobrze ale jak to zrobic, ja tez ostrze tak mocno, a jednak nie wybija mnie,.


nie masz ostrzyć
masz odpaść - rozpędzić się i nagle gwałtownie wcisnąć - jakbyś się w momencie chciał zatrzymać
uwierz mi - że latawiec odda :idea:

inna sprawa - JAKIEGO latawca używasz?
niektóre kopią mocno inne bardzo słabo

(z mojej strony to tylko teoretyczne rozważania, bo dowiedziałem się, że tylko mi się wydaje, iż skaczę na powerze - a tak naprawdę wyłącznie przez zenit :lol: :shifty: )

pzdr

niekumamtego
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2011, 21:41
 
Post17 cze 2011, 02:59

ziomek czyli nie sugerowac sie tym ze musze jakos zwolnic krawedz po tym jak ostro zaosztrze? po prostu odpadam, nabieram speeda, ostro ostrze, wrecz stawiam deche na wiatr i w tym momencie sam latawiec ma mnie wyciagnac ?

Awatar użytkownika
jacamakajta
Posty: 971
Rejestracja: 16 sie 2010, 12:24
Postawił piwka: 135 razy
Dostał piwko: 74 razy
 
Post17 cze 2011, 08:49

Gdzie znajdę/w jakim dziale więcej takich filmików instruktażowych jak powyższe? :mrgreen:
Tylko nie piszcie proszę że na youtube bo tam różna jakość tego, chodzi mi o takie co prezentują esencję zagadnienia :pray: :mrgreen:

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2011, 08:57

na tym filmiku widac ze gosc ma tylek bardzo blisko wody.macie tak czasem ze na zafalowanym haczycie tylkiem o wode w momencie wybicia?

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2011, 11:04

march_in pisze:na tym filmiku widac ze gosc ma tylek bardzo blisko wody.macie tak czasem ze na zafalowanym haczycie tylkiem o wode w momencie wybicia?


może się faktycznie zdarzyć :idea:

co do momentu zakrawędziowania - cały opór deską idzie na max
na tyle , że wręcz stawiamy ją w PION - jak do backrolla
czyli tak jakbyśmy chcieli nagle wyostrzyć maksymalnie

na tym starym zdjęciu widać moment zakrawędziowania i wybicia - klatki 2-3-4 to pokazują :idea:

Obrazek


sorry , że znowu narcyz w kolorowych gaciach :hand: :shifty:

pzdr

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2011, 11:13

nie możesz postawić dechy w poprzek wiatru bo nie masz się zatrzymać tylko wyskoczyć. Zobacz na filmikach: odpuszczasz krawędź, nabierasz prędkości, wchodzisz szybko na krawędź ostrząc, i nagle ją odpuszczasz. Możesz to sobie poćwiczyć najpierw na sucho na brzegu - wtedy będzie dużo łatwiej.

march_in na takim akwenie jak Zegrze to regularnie się przytrafia i wychodzi k... a nie skok ;)

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2011, 12:31

onzo pisze:. Możesz to sobie poćwiczyć najpierw na sucho na brzegu - wtedy będzie dużo łatwiej.



tzn? JAK na sucho?

pzdr

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 cze 2011, 15:00

niekumamtego pisze:czyli nie sugerowac sie tym ze musze jakos zwolnic krawedz po tym jak ostro zaosztrze? po prostu odpadam, nabieram speeda, ostro ostrze, wrecz stawiam deche na wiatr i w tym momencie sam latawiec ma mnie wyciagnac ?


odpadasz, nabierasz "speeda", ostro ostrzysz, wręcz stawiasz dechę na wiatr, i w TYM momencie, jeśli czujesz bardzo duży opór na desce - "odpuszczasz krawędź" czyli "jakby" przechodzisz na palce, ale w tym momencie latawiec wyciąga Cię w górę. Jeśli tego nie zrobisz - zahamujesz lub stracisz kontrolę nad krawędzią, nie można ostrzyć w nieskończoność.

Dodatkowe tipy - ręce z barem przy wybiciu zawsze przy biodrach, krawędziujesz z obu nóg, kolana ugięte, biodra proste.


pzdr

niekumamtego
Posty: 8
Rejestracja: 16 cze 2011, 21:41
 
Post17 cze 2011, 15:51

chyba skumalem, teraz tylko wyprobowac na wodzie. Dzieki wszystkim za odzew.
Swoja droga popieram pomysl, iz fajnie by bylo zrobic temat z filmikami do kazdego tricku.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 cze 2011, 15:08

Ziomek. pisze:
onzo pisze:. Możesz to sobie poćwiczyć najpierw na sucho na brzegu - wtedy będzie dużo łatwiej.



tzn? JAK na sucho?

pzdr


na prawdziwym, albo prowizorycznym kiteroomingu. Moim zdaniem ustawienie się w pozycji jak do jazdy, a następnie wyćwiczenie sekwencji ruchów jest bardzo przydatne - na wodzie nie zawsze jest czas i miejsce, jest też więcej odwracających uwagę bodźców. Na lądzie możesz to sobie na spokojnie przeanalizować a potem powtórzyć na wodzie.

Awatar użytkownika
kanap4
Posty: 184
Rejestracja: 27 sie 2009, 17:27
Deska: 77
Latawiec: RRD Obsession, SS RPM
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
 
Post30 cze 2011, 10:39

To ja mam jeszcze jedno pytanko: jako taki pop mi wychodzi, ale ostatnio z bratem rozkminialismy, czy po rozpedzeniu sie plynac z wiatrem jak nagle zaczynam mocno krawedziowac i ostrzyc to czy w miare szybko odpuscic krawedz, czy jednak ja przytrzymac chwile, zeby jednak na linkach powstalo duze naprezenie? Przyznam szczerze, ze ja ostatnio probowalem dluzej potrzymac krawedz i chyba jednak wyzej wybija, ale moze to tylko moje wrazenie. Problem mam jeszcze z zaciaganiem baru - podczas plyniecia z wiatrem odpuszczam, ale zaciagnac go juz podczas krawedziowania, czy dopiero podczas wybicia? (caly czas mam na mysli plywanie z wpietym chickenem). Chcialbym powoli zaczac robic pop unhoked, ale jakos nie moge sie do tego zebrac - chyba jeszcze troche sie obawiam, chociaz nie wiem czego :).

daga
Posty: 279
Rejestracja: 18 lis 2007, 10:23
Deska: F-one TX
Latawiec: F-one Bandit
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post30 cze 2011, 12:17

przemass pisze: krawędziujesz z obu nóg, kolana ugięte, biodra proste.


Mnie ktos ostatnio ogladal i dostalam mniej wiecej podobna rade:
- wazne zeby zrobic pop majac 'proste cialo' i ciezar na dwoch nogach rozlozyc tak samo, wtedy pop jest o wiele mocniejszy.
Ja sie zginalam w biodrach wczesniej i teraz po tej korekcie czuje wyrazna roznice, wybija mnie duyo wyzej.

Do tego dwie niezalezne osoby powiedzialy mi, ze robie to jakby w zwolnionym tempie, to ma byc jedno klepniecie z calego ciala. Wiec SPEED SPEED SPEED :)

Dzieki tym radom robilam bardzo 'stylowe gaily', o ile cos takiego w ogole istnieje:) a raily jest duzo lepsze :)


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości

cron