Gdzie najlepiej zrobić kurs? Wietnam, Polska a może Rodos?

Forum dla początkujących
Awatar użytkownika
Xenoth
Posty: 2
Rejestracja: 05 lut 2016, 12:35
 
Post05 lut 2016, 12:58

Cześć,

Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc wszystkich serdecznie witam :)

Od pewnego czasu rozmyslalem nad rozpoczęciem przygody z kitem. Myślę że dotychczas obstrzelalem wszelkie sporty pokrewne, wliczając wakeboard, windsurfing czy zwykłe żeglarstwo, natomiast niestety kite'a potraktowalem po macoszemu.

Przechodząc do meritum sprawy, jestem aktualnie w Mui Ne (Wietnam). Jest to ponoć świetne miejsce do latania, acz również nie proste, gdyż często zdarza się fala. Sam challenge nie byłby problemem, tylko niestety finanse już nim są. Godzina lekcji tutaj kosztuje minimum 40$ i wszyscy twierdzą że potrzebowałbym ich około 6-8 żeby samemu zacząć eksperymentować z wypożyczonym sprzętem.

Łatwo policzyć że muszę wyłożyć 300$ żeby nauczyć się czegokolwiek. Mogę to zrobić, acz boli mnie perspektywa że za te pieniądze mógłbym już zacząć w dość znacznym stopniu kompletowac sprzęt.

Wiem, że ten etap mnie nie ominie, acz po jakże niezbędnym googlowaniu okazało się, że w Chałupach kurs około 30h ( teraz nie sprawdzę bo tutejszy internet to mordega) wyszedlby mnie około 1250zl + dojazd i nocleg. Natomiast mówimy tutaj o 30h, nie o 8h.

Wiem ze zachowuje się jak osmiolatek, serce krzyczy "próbuj jak najszybciej" ale portfel i mózg mówi "podejdź na zimno do tego tematu :D"

Co o tym sądzicie? Warto jest wyłożyć te 300$ tutaj? Czy może poczekać do czerwca i spróbować szczęścia na Helu, gdzie szkolenie wygląda na bardziej gruntowne?

Pozdrawiam!

gareon
Posty: 513
Rejestracja: 11 lis 2014, 14:04
Deska: SU-2 Prorider 136/41
Latawiec: FX9 / Radar10 / Switchblade12
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 20 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 lut 2016, 13:21

6h to dość mało, wiele osób kończy po 6h z teoria i body dragami bez deski (chałupy są łatwym miejscem do nauki). Ja na twoim miejscu poczekałbym na Chałupy :)

koko
Posty: 144
Rejestracja: 25 kwie 2006, 16:48
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 lut 2016, 17:49

Hej, jeśli jesteś z zachodniej części Polski zapraszam na wyspę Rügen, oddalonej od Szczecina ok. 1,5—2h.

Patrząc na Twoje dotychczasowe doświadczenie ze sportami wodnymi masz ogromne szanse ze trafisz do grona szczesciarzy którzy ogarniaja slizgi prawo lewo w mniej niż 6h :D nie omijając przy tym niczego po drodze.

Jak by co pisz na priva.

Pozdrawiam Alek

Awatar użytkownika
Xenoth
Posty: 2
Rejestracja: 05 lut 2016, 12:35
 
Post08 lut 2016, 05:12

Cóż niestety jestem z południowego zachodu Polski :(

Natomiast jestem dość spontaniczny a trasa na Hel a na te wyspę to dla mnie jedno i to samo :P organizują tam jakieś kursy?

koko
Posty: 144
Rejestracja: 25 kwie 2006, 16:48
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 lut 2016, 09:47

Z południowo zachodniej Polski masz świetny dojazd na wyspę. Napewno jedno z najłatwiejszych miejsc do szkoleń w tej części Europy dużo miejsca, płytka woda, równy wiatr. W sezonie uczą się tutaj Niemcy, Holendrzy, Czesi, kilku Polaków tez dało się przekonać.

Namiary na szkółki, noclegi, mogę podać na priva.


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości