Mam TS15m, od niedawna, więc poniżej jakieś 10-15h na wodzie z nim spędziłem narazie. To jest duży latawiec... ja wążę ok 90kg i mogę od 10-11kt pływać. ponad 20kt wytrzymam, ale komfortowo nie jest. To jest b. dobra konstrukcja, nie złoży się, nie meduzuje, ale ciągnął będzie na maksa - jak umiesz, to sobie poradzisz, ale - dopiero zamierzasz umieć.
To czy Ciebie "nie zabije" to tylko kwestia w jakich warunkach wyjdziesz... Na Zatoce należałoby się spodziewać relatywnie równego wiatru, bardziej przewidywalnego więc jak jest na niego warun to śmiało można cisnąć - z kolei na śródlądziu takiej dużej latawki bym do nauki nie brał...
Szczerze mówiąc, to tego TSa bym sobie jak najbardziej kupił na Twoim miejscu, ale jako 2-gi lub 3-ci. To jest latawiec LW. Podstawowy dla Ciebie to 11-12m, do tego na Zatoce wieje zwykle nieco lepiej niż gdzie indziej... Jak będziesz miał tylko 15m to okaże się, że wieje 18-19kt i się będziesz bał wyjść albo nie wytrzymasz i Ciebie przeora po plaży...