Podziękowania dla przyjaciół zaangażowanych w akc. ratunkową

[Piotruś]

Fantastyczne poczucie humoru cechuje Smokiego. Czytałem te wszystkie dyskusje i zarzuty czynione Cape były śmieszne i w większości chybione. Wypowiedzi Cape są poparte wiedzą, Smokiego - to nic innego jak "a ja słyszałem". Pytania zadane przez kolegów żeglarzy są bardzo konkretne. Niestety założyciel tego topicu nie potrafi na nie odpowiedzieć lub nie chce - czemu należy się dziwić, ponieważ sam zaprosił do zadawania pytań.

[march_in]

moze on gdzie indziej tanczy.

[Ziomek.]

ugryź się w język

sam sie ugryz wiem co pisze

ziomek pisal ze on pomocy nie potrzebuje. wiec o czym piszesz?

..krótko: ZCYTUJ - LUB MILCZ

pzdr

[march_in]

..nie takim sytuacjom "na ostrzu noża" stawiał czoła, wydaje mi się, że wie co robi
i rad od "młodzieży" a nawet "starszyzny" (kto chce niech wpisze się do którejś z podgrup..) nie potrzebuje - SERIO piszę

wiesz tak zinterpretowalem te twoje slowa, ze nie potrzebuje pomocy od kolegow z forum, a tu rolnik pisze, ze ktos mu nie pomaga wypowiedziami. wiec wiesz sam juz nie wiem co o tym myslec.

[Ziomek.]

wiesz tak zinterpretowalem te twoje slowa, ze nie potrzebuje pomocy od kolegow z forum,

march-in: piszesz dla nabicia postów? --> jest od tego OSOBNY Topic

pisałem: "wydaje mi się, że wie co robi"
a nie: "on pomocy nie potrzebuje"

..Rozróżnianie zdań twierdzących od domniemań jest w edukacji na długo , jakby to napisał Rolnik, przed AWFem

i plizz - nie klepmy tu już "po próżnicy.."

pozdrawiam

[march_in]

Ziomku gdzies tam pisales o zalach i wiesz, moze ci sie wydawac irytujace to co pisze, albo mozesz uwazac to pisanie za nabijanie postow.
To ci napisze ze troche mam zal, ze autor watku po prostu nie napisal chocby 2 zdan tutaj. Kazal nam sie zastanawiac nad tymi 50h w wodzie i sie zastanawiamy.
Zdaje sie ze wiele osob juz sie pozastanawialo na wiele sposobow, w oparciu o te szczatkowe dane, ktore do nas dochodzily z roznych stron i jest ciekawych co sam autor o tym mysli i jak to on odbiera.

[cape]

Przy okazji zwracam uwagę, że obowiązku nasłuchu na kanale 16-tym już nie ma. Jak ktoś lubi sobie słuchać różnych trzasków i pisków to ma radio włączone na fonii, ale obecnie jest to rzadkość. Jachty mają VHF DSC ( Digital Selective Call) - i to ma działać i tyle. Czyli dopiero gdy jest powiadomienie tym torem, zaczyna się ew. nasłuch na odpowiednich kanałach.



Nie przesadzajmy też z tym, że wszyscy wszystko wiedzą, bo jest to niemożliwe. GMDSSystem jest w ewolucji, wiele rozwiązań działa od niewielu lat, szczególnie jako obowiązek. Szkolenia na SRC (Short Range Certificate) też nie mają chyba historii dłuższej niż 10 lat. Także ręczny odbiornik GPS przed 10 laty był unikatem. Tu wszystko jest w zasadzie nowe. Pan Jan wybrał takie rozwiązania jakie wybrał. A w świetle różnych marketingowych reklam tych produktów, mógł myśleć (no dobra powiedzmy, że był naiwny - ale mógł) że te dwie - trzy godziny są realne. Więc warto temat przetrzepać, by ogólna wiedza była bardziej realistyczna.



Pozdrawiam Krzysztof

System GMDSS, którego jednym z elementów jest radiotelefon VHF z DSC ( cyfrowe selektywnw wywoływanie) wszedł w życie w lutym 1999 roku. Jednakże mimo, że w tym momencie znikł prawny obowiązek nasłuchu na kanale 16, statki i stacje brzegowe nadal to powszechnie robią. Szumy i piski nie są problemem, można je bardzo łatwo wyeliminować stosownym pokrętłem.Przed 1999 rokiem w powszechnym użyciu "od zawsze" były radiotelefony analogowe, gdzie istniała wyłącznie głosowa łączność. EPIRB transporder radarowy i Navtex powstały też grubo przed systemem GMDSS
Certyfikat SRC był obowiązkowy "od zawsze" jeżeli na burcie był VHF. Wynika to z konwencji międzynarodowych. Jego brak moze skutkować sporą karą.
GPS na jachtach pojawił się w latach 90-tych, w drugiej polowie tych lat, był powszechny.

[Smokie]

Fantastyczne poczucie humoru cechuje Smokiego. Czytałem te wszystkie dyskusje i zarzuty czynione Cape były śmieszne i w większości chybione. Wypowiedzi Cape są poparte wiedzą, Smokiego - to nic innego jak "a ja słyszałem". Pytania zadane przez kolegów żeglarzy są bardzo konkretne.

Miło mi że doceniasz poczucie moje humoru Co do chybionych zarzutów -> http://elgouna.kiteboarding-club.com/en ... ar_of_the/ (to jest przykład, bez sięgania do map morskich) Mimo że pływy wynoszą tylko ok. 50 cm to jednak występują 2 cyrkulacje prądów Letnia i zimowa..... Tak że jak widać czasem warto zabrać małżonkę na wakacje do Hiltona
btw. warto zwrócić jeszcze raz uwagę na cytat tym bardziej jak się nie wie z kim się ma przyjemność

Niestety założyciel tego topicu nie potrafi na nie odpowiedzieć lub nie chce - czemu należy się dziwić, ponieważ sam zaprosił do zadawania pytań.

To zupełnie inna sprawa i trudno się z tą opinią nie zgodzić

[cape]

Fantastyczne poczucie humoru cechuje Smokiego. Czytałem te wszystkie dyskusje i zarzuty czynione Cape były śmieszne i w większości chybione. Wypowiedzi Cape są poparte wiedzą, Smokiego - to nic innego jak "a ja słyszałem". Pytania zadane przez kolegów żeglarzy są bardzo konkretne.

Miło mi że doceniasz poczucie moje humoru Co do chybionych zarzutów -> http://elgouna.kiteboarding-club.com/en ... ar_of_the/ (to jest przykład, bez sięgania do map morskich) Mimo że pływy wynoszą tylko ok. 50 cm to jednak występują 2 cyrkulacje prądów Letnia i zimowa..... Tak że jak widać czasem warto zabrać małżonkę na wakacje do Hiltona
btw. warto zwrócić jeszcze raz uwagę na cytat tym bardziej jak się nie wie z kim się ma przyjemność

Hmm,
1/prądów wynikających z pływów na mapie nie znadziesz
2/ prądy pływowe, jak są mają cyrkulację dobową i miesięczną , a nie "letnią i zimową"
3/ prądy przy takim skoku pływu są praktycznie zerowe, co już wcześniej napisałem.
4/pomyliłeś tide table z tidal atlas.
5/ podsyłam tabelkę skoku pływu dla Hurgady i życzę szczęścia w poszukiwaniu dla niej prądów na otwartym morzu.
http://www.myforecast.com/bin/tide_exte ... onID=T2150
A teraz czekam na inne rewelacje, kolegi. Chętnie wyprostuję fałszywe informacje.

[mary.dk]

Czemu sluza te dywagacje ?
Sledze ten watek od samego poczatku i zdaje sie
ze mimo wszystko cos przeoczylem

Pozdro...

[soko]

@cape@ - dla zasady. GMDSS wszedł oficjalnie w lutym ale 2005 r. Zn tym, że nie wszystkie kraje weszły w to od razu . Polska np. od 2007 roku. Przed tymi datami był certyfikat VHF a nie SRC, no ale o to mniejsza. No i pisałem o ręcznych GPS. Chodziło mi w tym akapicie o uwypuklenie nowości tych rozwiązań. Choć oczywiście są one ewolucją poprzednio istniejących.
Jasne, że co poważniejsze załogi mają nasłuch na 16-tce, ale ponieważ piszę dla osób potencjalnie mniej zorientowanych, więc położyłem nacisk na to , że nie muszą mieć włączonego nasłuchu. Dobra praktyka morska a realia trochę się mogą różnić.

@mary.dk@ Te dywagacje służą trolowaniu dla jednych, a wymianie wiedzy i własnych błędnych wyobrażeń , dla drugich. Przy okazji będzie to już z dobry 1% wiedzy na SRC.
Pozdrawiam Krzysztof

[cape]

@cape@ - dla zasady. GMDSS wszedł oficjalnie w lutym ale 2005 r. Zn tym, że nie wszystkie kraje weszły w to od razu . Polska np. od 2007 roku. Przed tymi datami był certyfikat VHF a nie SRC, no ale o to mniejsza. No i pisałem o ręcznych GPS. Chodziło mi w tym akapicie o uwypuklenie nowości tych rozwiązań. Choć oczywiście są one ewolucją poprzednio istniejących.
Jasne, że co poważniejsze załogi mają nasłuch na 16-tce, ale ponieważ piszę dla osób potencjalnie mniej zorientowanych, więc położyłem nacisk na to , że nie muszą mieć włączonego nasłuchu. Dobra praktyka morska a realia trochę się mogą różnić.

@mary.dk@ Te dywagacje służą trolowaniu dla jednych, a wymianie wiedzy i własnych błędnych wyobrażeń , dla drugich. Przy okazji będzie to już z dobry 1% wiedzy na SRC.
Pozdrawiam Krzysztof

Dla zasady.
1/W lutym 1999 roku wszedł obowiązek dla statków konwencyjnych posiadania systemu z DSC. Ale początek sięga 1992.
http://www.gmdss.republika.pl/prawo.html
2/Pierwszy ręczny GPS o nazwie Magelan 2000 kupiłem w 1997 roku. Kosztował raptem 300 DM.
A co do SRC, masz rację, to się wcześniej nazywało Radio Operator,s Certyficate-VHF band. Mój ma numer M-9726

[peg]

ugryź się w język

sam sie ugryz wiem co pisze

a to ciekawe... osobiście kilkadziesiąt minut przegadałem z Markiem podczas akcji Rescue a Marek z SARem, Eską, Małgosią i szwagrem pewnie ze 3-4x tyle za co zresztą rodzina Janka mu dziękowała w którymś z postów. Natomiast napisz kolego jak TY Jankowi pomogłeś? Nie widziałem podziękowań skierowanych PERSONALNIE do Ciebie - podziękowania dla Marka widziałem i sądzę, że jest to do odszukania w baaardzo prosty sposób... Pochwalisz się co TY zrobiłeś?

Więc jak to jest Rolnik - ZAWSZE tak ściemniasz czy tylko tym razem? Możesz nie odpowiadać...

ALOHA!

[soko]

@cape@ - jednak jeszcze raz dla zasady. Dyskusja dotyczyła obowiązku nasłuchu w kanale 16 VHF a nie na innych zakresach.
Tak wygląda np. opisanie tego w Wiki (angielska wersja):
"DSC distress alerts, which consist of a preformatted distress message, are used to initiate emergency communications with ships and rescue coordination centers. DSC was intended to eliminate the need for persons on a ship's bridge or on shore to continuously guard radio receivers on voice radio channels, including VHF channel 16 (156.8 MHz) and 2182 kHz now used for distress, safety and calling. A listening watch aboard GMDSS-equipped ships on 2182 kHz ended on February 1, 1999. In May 2002, IMO decided to postpone cessation of a VHF listening watch aboard ships. That watchkeeping requirement had been scheduled to end on 1 February 2005. "
Dlatego podałem datę 2005. A pamiętałem dlatego, że w tym okresie zaczął się run na patenty SRC (sam mam z 2004 roku, potem jeszcze jakoś ponawiany/odnawiany w 2009).
Gratuluję Magellana.
Pozdrawiam Krzysztof

[rolnik]

ugryź się w język

sam sie ugryz wiem co pisze

a to ciekawe... osobiście kilkadziesiąt minut przegadałem z Markiem podczas akcji Rescue a Marek z SARem, Eską, Małgosią i szwagrem pewnie ze 3-4x tyle za co zresztą rodzina Janka mu dziękowała w którymś z postów. Natomiast napisz kolego jak TY Jankowi pomogłeś? Nie widziałem podziękowań skierowanych PERSONALNIE do Ciebie - podziękowania dla Marka widziałem i sądzę, że jest to do odszukania w baaardzo prosty sposób... Pochwalisz się co TY zrobiłeś?

Więc jak to jest Rolnik - ZAWSZE tak ściemniasz czy tylko tym razem? Możesz nie odpowiadać...

ALOHA!

W gadaniu wszyscy sa tutaj mocni .Dobrymi checiami to pieklo jest wybrukowane .Dziwne masz pojecie pomocy . Robie to na codzien a doradcow wyrzucam ze swojego podworka. Moja pomoc to jedynie wspieranie Janka zeby nie zostal sam z pijawkami u boku.

Parenaście osób wysłało niezbyt dyplomatyczny apel do Konsula RP w Arabi Saudyjskiej autorstwa Pega. Był to emocjonalny i rozpaczliwy apel. Niestety zbyt emocjonalny. Co gorsza był on ponowiony w jeszcze mniej dyplomatyczny sposób nastepnego dnia.
Piotr po ochłonięciu i szczęśliwym zakończeniu akcji napisał:

widze ze masz wielki wklad w ratowanie Janka w zwiazku z tym ja tez mam apel do Ciebie wspieraj go dalej