Podziękowania dla przyjaciół zaangażowanych w akc. ratunkową

Hydepark, oraz posty usunięte z innych działów przez admina.
soko
Posty: 37
Rejestracja: 13 mar 2012, 07:21
 
Post16 kwie 2012, 16:41

Nie w tym rzecz. To, , że była wyspa i że wyspę musiał jakoś opłynąć , to do tego już doszliśmy przy omawianiu "skoku na 200mtr w górę". Powiedzmy też, że wiele możliwości nie było. Potem był tor wodny statków i też należało stamtąd wymiatać. No ale potem to już było istne klejenie się do lądu z narastającym zagrożeniem braku wiatru. Kiedy jednocześnie była świetna prognoza dla Duby. Osobiście uważam, uprzedzając tu trochę sprawy ( no bo Jan się nie wypowiedział), że niewłaściwie użył zegarka nie wiedząc, że inaczej on działa gdy jesteśmy w spoczynku, a inaczej , gdy jesteśmy w ruchu ( a więc za punkt odniesienia nie używamy północy). W efekcie w wyniku typowego nakładania błędu systemowego poszedł mocno, ale mocno za bardzo na północ. Nie chcę tu ryzykować sugestii, że nie wiedział o co chodzi, ale podejrzewam, że nie skalkulował, że powyżej 10mph (16km/h) ten sprzęt ( i wszystkie podobne) typowo przechodzi w tryb tzw. "kompas GPS". Po prostu był powtarzalny duży błąd namiaru. Do upadłego. Tak uważam.
Pozdrawiam Krzysztof

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2012, 21:00

no no ladnie sie pan janek nam tu przedstawia.
najpierw temat watku:
"RED SEA cross - pytania i odpowiedzi"
potem
"pytania i autodpowiedzi"
a teraz:
"Wywody z wody a może z fusów ?"
jeszcze tylko wywola pare wojenek na forum i bedzie pieknie.
ma ubaw chlopak.
wyedytowane/pokasowane tresci.
zostalo tylko:
MASTER KITEBOARDING fuu1 pisze:jak w temacie :lol:

padlinozercy nie maja co jesc :lol:

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post16 kwie 2012, 22:23

Wybacz March_in, ale tytuł w stylu "Wywody z wody" jest zupelnie odpowiedni do treści większosci w nim wystepujacych polemik. Jest grzeczny, dowcipny i oddaje treść większosci w nim wystepujacych polemik. To, że odpowiedzi Janka nie satysfakcjonuja części Kolegow to nie dziwota, ale do "tanga trzeba dwojga". Może w związku z tym pojść po rozum do głowy i zacząc pracować nad kompromisem, a nie użalać sie nad wlasną niemoca. Ale przecież nie o prawdę tu chodzi tylko o własne ambicje. Mamy więc wysyp specjalistów róznej maści , a propagatorów własnego kite-owego kunsztu od fs przez cross po race co niemiara. Na szczęście nie reprezentuja nas w zawodach za granica bo wstyd byłby okrutny. Życie weryfikuje autorytety, czasami sie z tym nie spieszy, a szkoda. Pozostaje żywić nadzieje, że młodzi adepci kite, zwykle nie czytający żadnych publikacji, książek, instrukcji itp kierować sie beda nie zawartymi tu sugestiami, bo do tego nie dotra, tylko rozsadkiem.
Pozdrawiam.Jacek Daktera.

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post16 kwie 2012, 22:26

Nie chciałbym aby ten tekst rozmazał sie między innymi.
Soko i spółka ds technicznych analizująca wyprawa Janka.
Wasze artykuły czytam z satysfakcją. Zachowujecie niezależność w ocenie technicznych aspektów tak trudnego tematu. Macie odwage przyznać się do braku kompetencji ws kite. I nawet tego nie zauważacie, że drobne uproszczenia i pomyłki związane z technicznymi aspektami sterowania latawcem,techniką plywania itp przechodza Wam na sucho bez tradycyjnego, a wystepujacego niestety często zwracania uwagi i wypisywanymi mało istotnymi bzdurami. To dowód szacunku jaki sobie wypracowaliście. Rzadki to przypadek, gdyz standardem jest niestety kopanie po jajach.
Szacunek i uznanie :clap: Jacek Daktera.

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2012, 22:56

skad wiesz jacku, ze to o wlasne ambicje chodzi i co masz na mysli?
przestan z tymi jajami juz. o co ci tak naprawde z nimi chodzi? kto kopie kogo? mozna sie samemu kopnac?
to kopanie po jajach calkiem profesjonalnie, w twoim odczuciu, zdaje sie, wychodzi?
to taka prowokacja z twojej strony? tak jak z padlinozecami?

Awatar użytkownika
ronino
Posty: 434
Rejestracja: 31 lip 2006, 14:50
Lokalizacja: W-wa
Postawił piwka: 19 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2012, 23:48

mi sie sytuacja podoba ... trochę jak prezesem znanej partii - wszyscy za nim murem - niezależnie co za głupotę powie lub zrobi

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2012, 04:05

soko pisze:Nie w tym rzecz.


Właśnie w tym rzecz tkwi , a nie w zawiłościach zegarka z Decathlonu, ale co ja się tam znam mam fusy z Cejlonu a nie z Chin :)

soko
Posty: 37
Rejestracja: 13 mar 2012, 07:21
 
Post17 kwie 2012, 07:52

Wczoraj rozmawiałem chwilę z Janem, no właśnie o nawigacji. Rzeczywiście był tylko ten zegarek, miał wbity waypoint Duba (miasto) a na wyświetlaczu Jan miał cyferki pozycji. Twierdził, że w ten sposób kalkulował sobie ( widząc jak się zmieniają te dane) swoją sytuację. Ale generalnie plan był ponoć taki, by dojechać do brzegu saudyjskiego "od góry"(od północy) i zjechać na dół ( na południowy wschód ) do DUBY. Proste? Proste.
Motywowane to było też tym, że stale było widać i brzegi Synaju, no i od pewnego momentu brzegi saudyjskie. No a w każdym razie wysepki przed głównym brzegiem i góry w głębi SArabii (sięgają do 2000mtr.). Czyli taka żegluga przybrzeżna, z założeniem, że będzie widoczność.
Czyli nie "kompas" jak kombinowałem, a jeszcze bardziej wyrafinowana metoda.
Wg mnie ma ona jednak ten minus, że świadczy o niepewności w nawigacji nazwijmy to pełnomorskiej, no i pośrednio prowadziła w tarapaty.

@Smokie@ - trochę jest tak, że ten zegarek jest jednak kwintesencją pewnej mentalności. Nie tylko w podejściu do nawigacji.

Pozdrawiam Krzysztof

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post17 kwie 2012, 08:24

Zmieniając temat na: "wywody z wody a może z fusów?" i kasując wszystkie swe posty,
Janek demonstrujesz chyba tylko swą niedojrzałość.

Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytania ani dotrzymać obietnic,
złożonych na tym forum, iż o wszystkim opowiesz.
Brak ci samokrytyki i zdrowego podejścia.

Zarówno Cape jak i Soko przedstawili sprawę pewnych faktów
jasno i wyraźnie na dodatek bardzo rzetelnie co inni też mogą potwierdzić.

Ze wszystkich przedstawionych twych wypowiedzi, które do tej pory czytałem,
słuchałem w internecie wnioskuję niezbicie i ciągle, że nie byłeś odpowiednio przygotowany.
Byłem cicho długo i do ciszy swego czasu namawiałem ale to ostatnie zagranie
po prostu jest tą ostatnią kropelka w kielichu goryczy jaka pozostała po twym wyczynie.

Janek i żeby nie było ja nie mam nic przeciwko twej osobie i wyczynom jakich próbujesz dokonywać.
Kreowanie się na bohatera zaś to już zupełnie inny temat.
Masz dobrych kolegów dookoła i sadzę że ci stojący za tobą murem i najbardziej zaangażowani,
również zwrócili ci uwagę na negatywny wydźwięk twych wczesnych wypowiedzi.
Bo i piosenka w miarę powtarzania przez ciebie się zmieniała.

Zachowanie pt nie odzywanie się to jedno, a szczeniackie zachowanie pt "zmiana tematu"
- na było nie było obraźliwą i kasowanie postów to drugie.

W wątku tym padło wiele inwektyw pod adresem ludzi, którzy wiedzę dużo większą na tematy
morsko- ratowniczo -nawigacyjno - locyjno - pogodowe posiadają, niż 99% użytkowników tego forum.

Ataki na żeglaży Soko i Cape za to że nie są kajciarzami były nie smaczne,
szczególnie iż obaj wykazali się rzetelną wiedzą i bezstronnym zachowaniem. Po prostu analizowali im dostępne fakty.

Ataki na Marka (Bra Curu) też są nie na miejscu w wielu postach, gdyż i on doświadczenie zawodowe
(będac zawodowym i czynnym kapitanem) jak i wiedzę ma duuuużo większą niż reszta użytkowników forum.
Do tego jest jednym z bardziej rozpoznawalnych kajciarzy w Polsce. Nie musimy się zgadzać w wielu
kwestiach ale przy tym "crossingu" mam całkiem podobne zdanie.

Sam nic bym nie dodał ani ujął w wielu wypowiedziach wyżej przytoczonych krytykowanych.
A teraz do wszystkich zanim wylejecie na mnie wiadro pomyj za post - dlaczego zgadzam się z tezą,
że wyprawa nie była przygotowana należycie, a krytykowani panowie wykazali się pełna wiedzą.
Sam jestem kajciarzem z doświadczeniem 6cio letnim, a więc nowicjuszem nie jestem, do tego czynnym kapitanem.
Zarówno zawodowym jak i rekreacyjnym (czyt żeglarzem). W tych rejonach świata bywałem niejednokrotnie,
i tak się składa że przeróżne zawiłości wizowo formalne związane z przekraczaniem granic nie są mi obce.
A Janek niestety pomimo apelu wielu nie podał innych faktów, niż do te upublicznione w linkach zapodanych przez niego.
Nie dodał nowych faktów do tych nam już znanych.

Nawiązując do formalności wizowych, śmiem twierdzić iż dobrze się stało iż potrzebna była akcja ratunkowa,
bo być może teraz byśmy mieli wątek: "Jak wyciągnąć Janka z więzienia i uchronić go od kary śmierci w Arabii Saudyjskiej?"

A wystarczyło uderzyć się w piersi i powiedzieć: "sorki nie wszystko było dograne, następnym razem poprawię pewne aspekty" i temat byłby zamknięty.
Obyłoby się bez czkawki, zgagi i niesmaku po całym zajściu.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2012, 08:33

ronino pisze:mi sie sytuacja podoba ... trochę jak prezesem znanej partii - wszyscy za nim murem - niezależnie co za głupotę powie lub zrobi


taaa a jacekdaktera powinien zamiast piesni o solidarnosci napisac ballade o cenzurze, matactwie i manipulacji z dedykacja dla mlodych adeptow kite. tylko czy oni do tego dotra? lepiej to chyba powycinac i umiescic w koszu. bedzie zabawniej w jego mniemaniu. ciekawe czego sie ci mlodzi naucza? chyba nie idealow sierpnia?
daj spokoj kiedys tu byl na forum taki brazylijski serial, ale ten przebija wszystko. cala ta historia z crossami, pomyslem na coroczne nagrody kajtowe, zrecznym hmmm nawet nie wiem jak to nazwac, poprzestane na wykorzystaniem, tego pomyslu, mimo ze pare osob sie w niego juz zaangazowalo. przyjeciem tej nagrody, w taki szemrany sposob przejetej, przez zawodnika i wystapieniem z pskite to czysta parodia i prowokacja. szkoda tylko ze nie smieszy jak monthy python tylko jest nudna jak flaki z olejem czy ten brazyliski serial.

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2012, 09:45

zielwandam pisze:....Nawiązując do formalności wizowych, śmiem twierdzić iż dobrze się stało iż potrzebna była akcja ratunkowa,
bo być może teraz byśmy mieli wątek: "Jak wyciągnąć Janka z więzienia i uchronić go od kary śmierci w Arabii Saudyjskiej?"

A wystarczyło uderzyć się w piersi i powiedzieć: "sorki nie wszystko było dograne, następnym razem poprawię pewne aspekty" i temat byłby zamknięty.
Obyłoby się bez czkawki, zgagi i niesmaku po całym zajściu.


:thumb: :thumb: :thumb: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2012, 10:08

Jurgen pisze:
zielwandam pisze:....Nawiązując do formalności wizowych, śmiem twierdzić iż dobrze się stało iż potrzebna była akcja ratunkowa,
bo być może teraz byśmy mieli wątek: "Jak wyciągnąć Janka z więzienia i uchronić go od kary śmierci w Arabii Saudyjskiej?"

zaraz bedzie ze z fusow wrozysz :) autor co innego mowi w wywiadzie. wojsko i krol arabii itp sikorski jedno autor drugie...


Jurgen pisze:
zielwandam pisze:A wystarczyło uderzyć się w piersi i powiedzieć: "sorki nie wszystko było dograne, następnym razem poprawię pewne aspekty" i temat byłby zamknięty.
Obyłoby się bez czkawki, zgagi i niesmaku po całym zajściu.


:thumb: :thumb: :thumb: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:


zgadzam sie z tym. widac niektorzy lubia przydlugie seriale.

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post17 kwie 2012, 11:04

zielwandam pisze:A wystarczyło uderzyć się w piersi i powiedzieć: "sorki nie wszystko było dograne, następnym razem poprawię pewne aspekty" i temat byłby zamknięty.
Obyłoby się bez czkawki, zgagi i niesmaku po całym zajściu.

Janek dokladnie tak napisal w pierwszysch postach (na prosbe Pega), ale jak widzimy, temat nie jest zamkniety. Tak wiec mamy taki lokalny "Smolensk", gdzie widac wszystkie podzialy i brudy naszej kitowej braci :D

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2012, 11:51

unhooked pisze:Tak wiec mamy taki lokalny "Smolensk", gdzie widac wszystkie podzialy i brudy naszej kitowej braci :D


taaaa i macierewiczow.
jak ktos nabrudzil to powinien, po sobie posprzatac.

Awatar użytkownika
IQM1
Posty: 715
Rejestracja: 13 wrz 2009, 14:31
Deska: Nobile NHP Split
Latawiec: Core Riot XR / XR 2/ XR 4
Lokalizacja: Przemyśl
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post17 kwie 2012, 12:02

A w Przemyślu jutro ma fajnie wiać :D :thumbsup: :thumbsup:


Wróć do „Śmietnik”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości