onzo pisze: Myślę, że niezależnie od tego co napiszą i zdecydują jakiekolwiek władze, IKO i inne "instytucje", które będą chciały coś "dobrego" zdziałać...
Najgorsze co może się zdarzyć to parę populistów i media wymuszą przepisy ograniczające KS.
W Polsce nie ma nikogo kto mógłby wprowadzić od górnie takie przepisy. Ale nie ma się z czego cieszyć, bo to daję wolną rękę lokalnym władzom a tutaj może być bardzo różnie.
Moze z tym być jak z przysłowiową polską dziurą w drodze.
Po zimie pojawia się dziura. Nie każdy decydent wpadnie na pomysł, aby ją zikwidować.
Zamiast tego stawia znak ograniczenia prędkości. Samochody wybijają sobie nadal zawieszenia, dziura się powiększa, znak nie odnosi sukcesu, bo ludzie zawsze będą się spieszyc - tymbardziej im wiecej czasu stracą na omijanie innych dziur. No to jeb - postawimy fotoradar.
Gmina zarobi i jednocześnie zaoszczędzi na kosztach łatania dziur - aby do następnej zimy, no bo przecież tych dziur tak wiele, że teraz się nie opłąca ich naprawiać skoro za rok są plany wymiany nawierzchni.
Myślę, ze dużym wpływem na ograniczenie wypadków byłaby wysoka kultura bezpieczeństwa reprezentowana przez szkoły i instruktorów.
Oni powinni pokazywać, że kitesurfing to sport przyjemny, rekreacyjny, rodzinny itd a nie sport ektremalny.
Ekstremalny staje się wówczas jak się ignoruje siły natury, lekceważy podstawowe zasady bezpieczeństwa.
Ale skąd początkujący ma wiedzieć, skoro nie powiedzą mu o tym na kursie? Nie pokażą mu filmików z wypadkami i omówią co poszło nie tak. Tak z grubsza no bo po jaki gwint tłumaczyć, że gościu zaciągnął nie tę stronę baru - skoro kursant jeszcze tego nie rozumie.
Wszyscy narzekają na brak wiatru i niemożliwość pokazanie wypinania się na wodzie. Czy jest problemem w bezwietrzny dzień podpiąć delikwenta do skijeta na długiej lince. Niech zacznie sie wypinac przy malych predkosciach, potem niech grzeje 30km/h i probuje zrobic to samo. Probowal ktos? Sam bym cholera chcial tego sprobować
Chodzi mi o taką świadomość zagrożenia jaka jest powszechnie kultywowana w nurkowaniu czy na kursach skałkowych.