BEZPIECZEŃSTWO - Samodzielna nauka (solo)

[jarul7]

Ale super temat. Tu mnie jeszcze nie było..

mandaro a ja mam wrażenie ,że już byłeś wszędzie

[rolmigo]

http://www.fail.nl/index/video/vliegere ... ndkracht_9
tak obrazowo będzie wyglądała nauka kite z podczepioną linką asekuracyjną, więcej filmików nie chce mi się szukać ale jak wrzucisz do przeglądarki "Kitesurfing Accidents" to się naoglądasz wiele takich sytuacji.

osobiście też sam się uczyłem kite na peter lynie venomie 19m. latawiec mułowaty i bez porównania do pompowanych ale ze względu na powierzchnię czasem potrafił coś pokazać. pierwsze loty i pierwsze skoki poszły bez problemu i jakiś wielkich wypadków nie zaliczyłem. ale najgorzej było jak już wydawało mi się, że już coś potrafię (po ok 1 miesiącu okazjonalnego latania). w skrócie za silny wiatr (jak na początek), nie panowanie nad latawcem, złe lądowanie, itp.
a o to skutek:


no i prawie pół roku bez latawca w rękach!!

i zainwestuj w dobry kask bo nigdy nie wiadomo. mój pierwszy (tani) kask mnie zawiódł też na kite.

[mandaro]

Ale super temat. Tu mnie jeszcze nie było..

mandaro a ja mam wrażenie ,że już byłeś wszędzie

No sam nie mogłem uwierzyć.
Dzięki.Tego filmu szukałem. To jest to
http://www.fail.nl/index/video/vliegere ... ndkracht_9
A fotki piękne.
Ciekawe, czy kolega dalej ćwiczy z linką?

[zbyszek11]

Jak ćwiczył to tak szybko nie napisze.

[mandaro]

A mówiłem, ze nie wróci.

[klocu81]

byl sobie rega który uczył się na 16tce...........

[Sonix]

tak obrazowo będzie wyglądała nauka kite z podczepioną linką asekuracyjną,

Jeśli się stosuje linki po kilka metrów to tak jest. Można też zastosować krótką tak by nie podniosło wyżej niż 50cm.

[rolmigo]

Jeśli się stosuje linki po kilka metrów to tak jest. Można też zastosować krótką tak by nie podniosło wyżej niż 50cm.

nie wyobrażam sobie tego!! i szczerze nikomu nie polecam... poszukaj sobie filmików na necie a zastosowań linki różnych długości znajdziesz mnóstwo i raczej nie kończą się happyuendem
lepiej niech latawiec cie podciągnie 1m czy 2 po trawie i doleci na krawędź okna wiatrowego czy zenitu gdzie się zatrzyma lub uderzy o ziemie. jak nie dostanie oporu ze strony ridera to nie wygeneruje maksymalnej mocy.
a jak będziesz do czegoś przyczepiony na stałe to zakontrujesz latawiec tak że podciągnie cie na całą długość linki z maksymalną mocą i agresywnie rzuci tobą o ziemie, najprawdopodobniej ty też zakręcisz fikołka w powietrzu, istnieje spore ryzyko zerwania linek, ogólnie takie lądowanie będzie bolało.

czasem wystarczy zrobić 2-3 kroki w stronę latawca lub niewielki skok i znacznie odpuszcza z mocy dolatując do krawędzi okna lub zenitu ale to już trzeba trochę obycia z latawcem.

[vitas]

Byłem dzis i skonczyło się na napompowaniu latawca bo wiatru w polu mogłem szukac,już samo pompowanie mnie zbuldoczyło bo każdą komore trzeba było osobno pompowac,stwierdziłem że baru nie rozwijam bo nie ma sensu,najlepsze to że moją linke asekurającą tesciu przerobił sobie na wycior do komina Ostatecznie stwierdzam że poczekam do maja i zrobię kurs tak jak się powinno zacząc uprawiac ten sport ( chyba że mi znowu coś odwali ) Mimo wszystko ten filmik dał mi wieleeeeee do myslenia!!!

[rolmigo]

vitas

poszukaj na forum chłopaków w twojej okolicy pewnie ktoś będzie miał jakiegoś trenażera i jak się dogadacie to pokaże co i jak i ci da polatać.
wg. mnie to na helu szkoda tracić czasu jak wieje na naukę podstaw sterowania. dobrze jest już tam jechać uczyć się pierwszych halsów bo dużo miejsca, równy wiatr i płytka woda.

[vitas]

Chciałem miec trenażera z prawdziwego zdażenia więc kupiłem rhino18 ale patrząc na wasze wypowiedzi to raczej zbyt mocno przedobrzyłem.

[rolmigo]

po to jest takie forum żeby dyskutować!! masz możliwość zapytania bardziej doświadczonych kolegów aby nie popełniać błędów
a skąd jesteś??

[vitas]

Jestem z Poznania ale zrobiłem sobie dzis spot w Rogalinie u HRABIEGO RACZYŃSKIEGO. Mam latawiec kupiony z allegro 1,3 m ale to raczej zabawka bo nie generuje praktycznie żadnej mocy i nie bardzo wiem na jakim latawcu bezpiecznie trenowac.

[Slawek-Kopiec]

Jakos mnie nie zniecheciliscie do kita ale to chyba za sprawą zbyt mocnej fascynacji tym sportem,nie kolekcjonuje zabytków a już na pewno nie jestem biznesmenem ale chęci do kita mam ogromne do tego stopnia że jak będzie jutro wiało to jade trenowac a wieczorkiem wam zdam relacje.

Jeśli bedziesz jeszcze w jednym kawałku -czego Oczywiście Tobie życzę.
Idź chłopie na kurs i nie rób scen,za duzo juz wypadków się naogladalem.
Kupowanie na alledrogo jakiś nielotow z 2004 roku z niepewna jakością jest czystym samobójstwem.Chcesz nauczyć się sterować latawcem?Kup sobie trenażer.
Po to się chyba tutaj udzialasz żeby usłyszeć porady doświadczonych juz kitesurferow , jeśli nie zmien forum na suicide.com


Wysyłane z mojego iPad przy użyciu Tapatalk HD

[Slawek-Kopiec]

Jestem z Poznania ale zrobiłem sobie dzis spot w Rogalinie u HRABIEGO RACZYŃSKIEGO. Mam latawiec kupiony z allegro 1,3 m ale to raczej zabawka bo nie generuje praktycznie żadnej mocy i nie bardzo wiem na jakim latawcu bezpiecznie trenowac.

Właśnie dobrze. ,ze nie generuje mocy.Msz się nauczyć sterować nim a nie bodydragow po piachu.


Wysyłane z mojego iPad przy użyciu Tapatalk HD