Butcher pisze:moze ktos wrzucic tlumaczenie?
Buzz z 18.07 na flysurf.com jest list do redakcji od przyjaciela tragicznie zmarłego który był z nim na spocie tego dnia. ....(tłumaczenie:)
"Arnaud nie był zupełnie początkującym (jak podają inne źródła) był na kursie w Brazylii w zeszłym roku i na morzu czerwonym wiosną tego roku ..... choć prawdą jest że nie miał doświadczenia z tak silnym wiatrem i powinienem był mu zabronić wyjścia na wodę pomimo że koleżce który jedzie z Lyon na jeden dzień i robi 6 h drogi "nie łatwo jest przemówić do rozumu". Kolejnym błędem jaki zrobiliśmy było wydłużenie linek sterujących o jeden supełek by dać mu większy depower. Ale jego latawiec(który testowałem przed nim, jako ż jestem bardziej doświadczony i chciałem się upewnić że nie "ciągnie " zbyt mocno) był zbyt słabo "zaciągnięty" podczas "dziur" wiatrowych i wymagał wprawy by dać mu "odetchnąć" i uniknąć zbyt mocnego luzowania się linek w tych właśnie dziurach i nie wypalał na pełnym gazie w okno wiatrowe, co właśnie wyrwało Arnaud. Trzeci błąd, w dobrej wierze wystartowałem mu kite'a i i ustawiłem się za nim trzymając go za trapez by przez kilka chwil mógł poczuć ciąg latawca przed wyjściem na wodę. Arnaud był gotowy i czuł "to" i nagle gdy byłem już miej czujny nadeszła dziura wiatrowa a po niej szkwał!!! ( konkluzja: jeżeli nie jesteśmy pewni swoich umiejętności, nie próbujemy sił na lądzie tylko od razu na wodę). To podstawa bezpieczeństwa na kite'cie. Wiedziałem o tym ale z niewiadomych przyczyn zignorowałem.
jeżeli chodzi o szczegóły wiedzcie że nie był to lot na 10m w zwyż a jedynie max. 3 metry i to nie wysokość a prędkość "poprzeczna" go zabiła. Nie upadł też na kamienie lecz na gruntową drogę. Uważam że mam doświadczenie z silnym wiatrem i chciałbym powiedzieć jeszcze jedną rzecz wszystkim początkującym :nigdy bym nie uwierzył że możliwa jest tak gwałtowna i szybka katapulta z odpowiednio strymowanym na ostre warunki 6m kite'em i jestem święcie przekonany że nawet najlepsi z nas nie mieli by czasu by się zerwać. W każdym razie nawet gdyby zerwał zrywkę mój przyjaciel przyspieszył w ciągu sekundy z 0 do 40 lub 50 km/h (w poziomie). ZRYWKA JEST DALEKA OD BYCIA ZABEZPIECZENIEM TOTALNYM .
......"
Ostatnio zmieniony 20 lip 2011, 20:15 przez
andrek, łącznie zmieniany 1 raz.