Tratwa z latawca i deski

Wszystko o bezpieczeństwie - dział prowadzony przez BraCuru
Wodnik Szuwarek.
Posty: 18
Rejestracja: 11 lut 2013, 09:53
 
Post11 lut 2013, 10:28

Szukam informacji jak prawidłowo zbudować tratwę z latawca i deski. Jeśli ktoś zna jakieś strony opisujące jak to wykonać to proszę o linka.

Awatar użytkownika
gasior
Posty: 78
Rejestracja: 08 maja 2008, 15:53
Deska: SU2
Latawiec: Rhino / Evo
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 16 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lut 2013, 11:07

Zwijasz najpierw kilka metrów jednej ze sterujacych linek na bar, żeby latawiec rozłożył sie w linii wiatru. Potem zwijasz resztę linek i podplywasz do latawca. Wrzucasz bar do środka (musisz dobrze zabezpieczyć bar, żeby nogi nie oplątały sie linkami).
Jeżeli masz system one-pump to sprawdzasz czy poprzeczne tuby są "odcięte".
Spuszczasz powietrze z głównej tuby i zwijasz latawiec jak przy pakowaniu "na długo". Latawiec kładziesz na deskę (finy na dole :)) i spinasz wszystko trapezem.
Tratwa gotowa.

Jeżeli jest wiatr do brzegu to zamiast zwinąć wszystko, lepiej dojść do latawca, deskę na lisza i używając uchwytu rescue zrobić z latawca zagiel.

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lut 2013, 11:33

TUTAJ ze zdjęciami.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lut 2013, 11:50

W praktyce najbardziej przydatna jest dokładność.
Tratwa bardzo lubi się rozpadać podczas płynięcia.

premek
Posty: 201
Rejestracja: 29 sty 2011, 14:47
 
Post11 lut 2013, 11:54

A nie powinno się zwinąć na początku jedną z linek mocy zamiast sterówki żeby nie próbował latawiec wstać ?

Awatar użytkownika
gasior
Posty: 78
Rejestracja: 08 maja 2008, 15:53
Deska: SU2
Latawiec: Rhino / Evo
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 16 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lut 2013, 12:17

Jak go przytrzymasz za sterówke to raczej nie wstanie :)
Może sie oderwie od wody ale nie będzie generować mocy.

Poza tym niektóre bary ( np north) mają linki mocy rozdzielone wysoko, przy barze jest tylko jedna.

Najskuteczniej zacząć zwijac od tej do której podpiety jest lisz, wtedy będzie jak producent przykazał (o ile przestrzegasz instrukcji).

premek
Posty: 201
Rejestracja: 29 sty 2011, 14:47
 
Post11 lut 2013, 12:36

no właśnie tak myślałem w ozonach masz do linki mocy przy samym barze.

Awatar użytkownika
gasior
Posty: 78
Rejestracja: 08 maja 2008, 15:53
Deska: SU2
Latawiec: Rhino / Evo
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 16 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lut 2013, 13:52

Co prawda "walcząc o życie" to już mniej istotne, ale z praktycznych względów warto pamiętać o zamknięciu korka spustowego pod koniec zwijania :)

I jeszcze raz podkreślę żeby dobrze zabezpieczyć linki na barze. Nic gorszego niż pływające linki, gdy machamy nogami - moment i mamy wszystko wokół kostek.


Wróć do „Bezpieczeństwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości