Awaryjne lądowanie na rafie

Wszystko o bezpieczeństwie - dział prowadzony przez BraCuru
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2014, 16:31

Tajlandia. Kamienista rafa. Mało miejsca do lądowania. Mało wiatru do wyhalsowania się z zatoki-pułapki. Efekt:
phpBB [video]

Popełniłem parę grubych błędów. Jakie?

Awatar użytkownika
pawbuh
Posty: 391
Rejestracja: 28 lip 2011, 19:58
Latawiec: BEST
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 9 razy
 
Post11 kwie 2014, 17:24

że nie miałeś butów:), widać że bardziej zależało ci na foilu niż na latawcu

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2014, 07:43

Bardzo słuszny punkt :thumb:
Witu kupił sobie od razu laczki a ja liczyłem, że pro itd.
W efekcie po 2 tygodniach miałem parę bolesnych rozcięć, które goiły się tygodniami.

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2014, 10:47

a w linki się nie wplątałeś??

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2014, 10:57

Nie na poważnie. Kamera na patyku na pewno trochę przeszkadzała ale nie było dramatu.

No dobra. Oto moje własne wnioski z tego awaryjnego lądowania, któe odbyło się przy 3-6kts wietrze w nieznanym mi wcześniej miejscu.
1. Widząc, że to się skończy desantem powinienem zostawić deskę w dryfie dużo wcześniej aby dać sobie więcej czasu na ogarnięcie latawca.
2. Jak złapałem bezpieczny grunt i zrzuciłem latawiec NAJPIERW powinienem nawinąć na bar tak ze 3-4 razy linkę sterującą bliższego tipa.
To pozwoliłoby na ułożenie latawca nie powodujące wypełnianie się wiatrem i naciąganie linek. Miałbym zwinięty pięknie bar i wówczas mógłbym odebrać deskę nie martwić się o pętające się dookoła linki.
Na brzegu zajęło mi dobre z 15 minut szydełkowanie baru.

kw92
Posty: 610
Rejestracja: 16 sty 2011, 18:58
Latawiec: Ozone
Postawił piwka: 53 razy
Dostał piwko: 16 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 kwie 2014, 21:58



Wróć do „Bezpieczeństwo”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości