Supeł na lince

Pytania odnośnie naprawy, budowy, i modyfikacji sprzętu.
Jacek olsztyn
Posty: 924
Rejestracja: 01 cze 2009, 15:35
Lokalizacja: olsztyn
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 20 razy
 
Post01 cze 2009, 16:41

Mam supeł na lince! Zostawić? czy spróbować rozwiązać???

Awatar użytkownika
groszek666
Posty: 166
Rejestracja: 02 cze 2008, 20:25
Lokalizacja: Gołdap/Olsztyn
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post01 cze 2009, 16:53

koniecznie sprubuj rozwiazac,jest duze prawdopodobienstro ze peknie ta linka,jak nie da rady wymien.....

evolutionVIII
Posty: 1820
Rejestracja: 03 lip 2006, 08:46
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: kitesurfshop.pl
Kontaktowanie:
 
Post01 cze 2009, 19:51

Musisz to rozwiązać bo pęknie. Jak się nie chce "rozsupłać" - najlepszy patent to linka do buzi i żuć kilkanaście minut, powinno puścić.
Groszek, ty studiujesz jak się domyślam polonistykę ? :wink:

Awatar użytkownika
JaxoN
Posty: 310
Rejestracja: 02 sie 2008, 12:53
Deska: Sklejka
Latawiec: SS REV 9m
Lokalizacja: Dziwnówek/Szczecin
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post01 cze 2009, 20:38

też miałem ostatnio ten problem. Do rozwiązania zastosowałem sposób evolutiona oraz szpikulec który jest w większości sycyzoryków tych szwajcarskich.

Jacek olsztyn
Posty: 924
Rejestracja: 01 cze 2009, 15:35
Lokalizacja: olsztyn
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 20 razy
 
Post01 cze 2009, 20:47

Supeł rozwiązany :D Ale co się z nim naje.... pół godziny walki aż paznokcie podeszły krwią :D ale linka wygląda dobrze i chyba jeszcze pożyje DZIĘKI !!!!

Awatar użytkownika
groszek666
Posty: 166
Rejestracja: 02 cze 2008, 20:25
Lokalizacja: Gołdap/Olsztyn
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post01 cze 2009, 22:39

evolutionVIII pisze:Musisz to rozwiązać bo pęknie. Jak się nie chce "rozsupłać" - najlepszy patent to linka do buzi i żuć kilkanaście minut, powinno puścić.
Groszek, ty studiujesz jak się domyślam polonistykę ? :wink:


Niestety nie trafiles :) Studiuje Energetyke i odnawialne żrodła energi :)

Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 22
Rejestracja: 24 sie 2009, 22:13
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2011, 17:21

Odswieze kotleta bo tez się z tym dziś pierdo....m i po rozwiązaniu linka jest trochę zmechacona, myślicie ze to wytrzyma czy trzeba wymieniać linke jednak?Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
k_gabra
Posty: 403
Rejestracja: 08 lut 2010, 19:58
Deska: Neuron '11
Latawiec: Crossbow '09
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2011, 22:40

Myslę żę u ciebie może być już lipa... jesteś tyle w komfortowej sytuacji że u ciebie nie problem skrócić linke o 20cm, przez co nie musisz wymieniac całych linek...

Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 22
Rejestracja: 24 sie 2009, 22:13
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2011, 22:57

To mnie pocieszyles:) chce spróbować po stać tak i zobaczyć jak się zachowa linka, koszt nowych lekko boli :)

Awatar użytkownika
przemekskowron
Posty: 1150
Rejestracja: 07 wrz 2006, 19:25
Deska: -SharkENERGY-
Latawiec: -SharkENERGY-
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2011, 23:14

a ja tam mam dwa supły na lince i pływam juz z nimi dwa lata tak jakoś razem nam raźniej , nic nie wskazuje na rozerwanie :idea:

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2011, 01:44

na moje rozwiązywanie supła ma sens tylko jak był bardzo krótko i nie zdążył się zacisnąć, inaczej osłabimy jeszcze bardziej...

Awatar użytkownika
FilipN
Posty: 801
Rejestracja: 05 sie 2008, 11:08
Lokalizacja: Warszawa/Jastrzębia Góra
Postawił piwka: 68 razy
Dostał piwko: 77 razy
 
Post10 kwie 2011, 15:17

kowalm pisze:na moje rozwiązywanie supła ma sens tylko jak był bardzo krótko i nie zdążył się zacisnąć, inaczej osłabimy jeszcze bardziej...


ależ oczywiście! rozplątywanie mocno zaciśniętego supła na siłę, zwłaszcza jakimiś szpikulacami, powoduje większe uszkodzenia linki niż sam supeł.
Pływałem dwa lata z supełkiem na lince - w końcu pękła... półtora metra od supełka!

Piotrekb
Posty: 574
Rejestracja: 27 sie 2007, 18:46
Deska: Squad 5,9/SU2 Prorider
Latawiec: LF NRG 12/ SB 8
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post11 kwie 2011, 16:42

FilipN pisze:
kowalm pisze:na moje rozwiązywanie supła ma sens tylko jak był bardzo krótko i nie zdążył się zacisnąć, inaczej osłabimy jeszcze bardziej...


ależ oczywiście! rozplątywanie mocno zaciśniętego supła na siłę, zwłaszcza jakimiś szpikulacami, powoduje większe uszkodzenia linki niż sam supeł.
Pływałem dwa lata z supełkiem na lince - w końcu pękła... półtora metra od supełka!


Czyli jednak pękła ;)

tak na serio to jak we wszystkim - trzeba zachować zdrowy rozsądek :idea: . Jak rozwiązanie supła wiąże się z ryzykiem uszkodzenia linki (rozcięcie, przetarcie,...) to ja bym zostawił w spokoju.

Trochę Off Topowo: a jeśli rozciągnęła mi się linka od skakania na jedym halsie to skracać czy odwrotnie podpiąć bar i czekać na rozciągnięcie tej drugiej? Nie no ciąć to ja jej na pewno nie będę ale zdziwiłem się że różnica w długości sięga prawie 10 cm :!: Zetknęliście się z czymś takim?

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2011, 17:09

Piotrekb:
nie wiem jak dokładnie wygląda Twój bar, ale prawie zawsze masz możliwość trymowania na supełkach przy barze (na tych grubszych linkach do których podczepione są kite'owe), podczep wszystkie linki (tą częścią którą podłączasz normalnie do kite'a) do jakiegoś płotu, haczyka whatever, byle linki były podczepione do tego samego, stałego punktu i pokombinuj na supełkach żeby było równo :)
Jak Ci się nie chce bawić daj do jakiegoś serwisu kite, koszt raczej groszowy...

Awatar użytkownika
Wiktorek
Posty: 715
Rejestracja: 02 sty 2004, 09:34
Deska: Skywalker, OR Mako!
Latawiec: RRDs, Rally
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 11 razy
 
Post12 kwie 2011, 09:09

wierzba pisze:Odswieze kotleta bo tez się z tym dziś pierdo....m i po rozwiązaniu linka jest trochę zmechacona, myślicie ze to wytrzyma czy
Obrazek

Widać, że nie żułeś :lol: Kilka węzłów rozwiązałem i wstępne żucie (choć niezbyt smaczne) umożliwia rozwiązanie linki bez jej zmechacenia. Widać tylko lekkie zgniecenia linek.
Jeśli chodzi o wytrzymałość po suple / z supłem to są linki i LINKI. Jedna "pleciona" pękła mi do dwóch miesiącach od rozwiązania, inna (nie pleciona) trzyma już chyba drugi sezon. Ewentualnie możesz zamienić linkę mocy (z supłem) na sterującą, o ile są o tej samej wytrzymałości (choć nie wiem co lepsze, awaria linki sterującej czy mocy).


Wróć do „Zrób to Sam & Naprawa Sprzętu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości