Czyszczenie Latawca

Pytania odnośnie naprawy, budowy, i modyfikacji sprzętu.
Awatar użytkownika
adugadu
Posty: 124
Rejestracja: 19 paź 2010, 14:22
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 4 razy
 
Post25 wrz 2014, 09:40

Hej,
Po sezonie chciałbym wyczyścić sprzęt, z większością nie miałem problemu ale został mi jeden latawiec niebieskie poszycie (rebel 2013) jest usyfiony mułem z zatoki, tegoroczna majówka. Nie bardzo wiem czego użyć oprócz wody. Ktoś może ma jakiś dobry patent. Widziałem mycie na myjce samochodowej -> viewtopic.php?f=1&t=26489&p=194995&hilit=mycie#p194995 to raczej nie dla mnie. Wolę coś delikatniejszego. Z góry dzięki za pomoc.

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2014, 10:25

wg mnie im mniej Chemii tym lepiej - może zwyczajnie letnia woda i troszku mikrofibry.. ?

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post25 wrz 2014, 21:17

Ja zawsze mylem/polewalem ciepla woda i zazwyczaj tyle wystarczalo, niczym nie przecieralem, szorowalem, itp. Pare razy zdarzylo sie, ze uzywac mydla, szczoteczki z w miare miekkim wlosiem i mikrofibry na wlasnie mul pozostaly na latawcu - i byla bomba, zeszlo kompletnie. Na pewno nie polecam uzywac zadnej silnej chemi. Inne poza mydlem co mi przychodzi na mysl to dobry proszek do prania i uzyc do tego gabki czy wlasnie tej szczoteczki z miekkim wlosiem. Mozesz tez sprobowac przetrzec wacikiem nasaczonym spirytusem tak jak to sie robi przed np. przyklejeniem latki.

Zauwazylem, ze na niektorych latawcach (np. Naish), w niektorych miejscach (zazwyczaj w miejscu gdzie material jest bialy) robia sie ciemniejsze, zabarwione, zabrudzone miejsca, co wyglada jak niedomyta plama - choc niekoniecznie ten obszar zostal czyms wczesniej pobrudzony. Nie wiem czy to po prostu pod wplywem swiatla jakims cudem zmienia sie kolor, "przebarwia" sie material? Czy moze jakims cudem dany obszar materialu byl bardziej podatny na zatrzymanie na powierzchni brudu - zastanawia mnie to, ze brud byl na prawie calym latawcu w takiej samej ilosci, a zostal tylko na tym kawalku...

Awatar użytkownika
adugadu
Posty: 124
Rejestracja: 19 paź 2010, 14:22
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 4 razy
 
Post26 wrz 2014, 08:39

Fordon pisze:Ja zawsze mylem/polewalem ciepla woda i zazwyczaj tyle wystarczalo, niczym nie przecieralem, szorowalem, itp. Pare razy zdarzylo sie, ze uzywac mydla, szczoteczki z w miare miekkim wlosiem i mikrofibry na wlasnie mul pozostaly na latawcu - i byla bomba, zeszlo kompletnie. Na pewno nie polecam uzywac zadnej silnej chemi. Inne poza mydlem co mi przychodzi na mysl to dobry proszek do prania i uzyc do tego gabki czy wlasnie tej szczoteczki z miekkim wlosiem. Mozesz tez sprobowac przetrzec wacikiem nasaczonym spirytusem tak jak to sie robi przed np. przyklejeniem latki.

Zauwazylem, ze na niektorych latawcach (np. Naish), w niektorych miejscach (zazwyczaj w miejscu gdzie material jest bialy) robia sie ciemniejsze, zabarwione, zabrudzone miejsca, co wyglada jak niedomyta plama - choc niekoniecznie ten obszar zostal czyms wczesniej pobrudzony. Nie wiem czy to po prostu pod wplywem swiatla jakims cudem zmienia sie kolor, "przebarwia" sie material? Czy moze jakims cudem dany obszar materialu byl bardziej podatny na zatrzymanie na powierzchni brudu - zastanawia mnie to, ze brud byl na prawie calym latawcu w takiej samej ilosci, a zostal tylko na tym kawalku...


Dzięki w weekend przetestuję dam znać jak wyszło

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 wrz 2014, 14:03

Fordon pisze:Zauwazylem, ze na niektorych latawcach (np. Naish), w niektorych miejscach (zazwyczaj w miejscu gdzie material jest bialy) robia sie ciemniejsze, zabarwione, zabrudzone miejsca, co wyglada jak niedomyta plama


to - Obrazek

katar82
Posty: 1
Rejestracja: 26 wrz 2014, 14:04
 
Post26 wrz 2014, 14:08

Jak umorusasz latawiec piachem , błotem czy ziemią to warto by go było umyć ZIMNĄ WODĄ bez dodatków a potem koniecznie WYSUSZYĆ. Zapleśniały latawiec to nie jest to czego spodziewasz się po wyjęciu go z plecaka po tym jak wcześniej używałeś go na śniegu bądź na deszczu i zapomniałeś wysuszyć.

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 wrz 2014, 15:31

Słynny CIF, mała ilość i gąbeczką (miękką stroną ;) )

Fordon
Posty: 484
Rejestracja: 17 mar 2012, 13:27
Deska: Best Armada, Naish Haze XL
Latawiec: Ozone Catalyst
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 42 razy
 
Post26 wrz 2014, 19:23

Z tym grzybem to na prawde? Nigdy bym nie podejrzewal, ze w taki material "wejdzie grzyb" do tego stopnia, ze nie da sie go wyczyscic... Tez myslalem nad Cif`em, ale nie bylem do konca przekonany czy to dobry pomysl, dlatego nie bedac pewny nie polecalem. Powodzenia z czyszczeniem, daj potem znac czy zeszlo, jesli tak to po czym, bo ciekawy jestem. Powodzenia!

andrzejwodejszo
Posty: 3117
Rejestracja: 11 sie 2008, 08:29
Deska: SU-2, MOSES
Latawiec: komórkowe Ozony / SU-2 / Moses
Lokalizacja: Olsztyn
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 46 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 wrz 2014, 10:12

Wystarczy wilgoć - nawet w beton potrafi wejść grzyb, a co dopiero w tkaną strukturę :) W sumie - można po pływaniu morką szmatkę w piwnicy zostawić - może jakieś boczniaki z jajkiem będą na śniadanie :D


Wróć do „Zrób to Sam & Naprawa Sprzętu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości