Pływam na Crossbow3 w ustawieniu 1:1.
Rozmiary 9 i 12.
Wystarczy samo przepięcie baru z 2:1 na 1:1 tak jak to powyżej opisał pedros_85.
Poniżej moje OSOBISTE ODCZUCIA.
Oczywiście od razu bardzo znacząco maleją siły na barze i to uważam za główną zaletę tego rozwiązania.
Latawiec wolniej skręca ale bardziej bezpośrednio reaguje na ruchy sterujące barem - dla mnie lepiej, zaczęło mi wychodzić więcej rzeczy.
Zakres dolny - bez zmian, niby szybkością przy 2:1 można wygenerować więcej mocy, ale mam wrażenie, że komfort 1:1 przekłada się na lepsze efekty.
Zakres górny - mniejszy, nie ma cudów, ale jak dla mnie niewiele mniejszy - przy 1:1 latawiec nie ma takiego efektu "on/off" więc łatwiej mi go kontrolować krawędzią. Zakres można oczywiście przesunąć w górę zmieniając stosunek długości linek nośnych i kierunkowych, ew. przesuwając punkt zaczepienia kierunkowych przed bloczkiem przy zmianie z 2:1 na 1:1.
Co do zachowania latawca po puszczeniu baru przy zbitym stoperze - oczywiście nie będzie tak zdepowerowany jak przy 2:1,
jednak, pewnie poza sytuacją totalnego przeżaglowania, opada na krawędź okna i czeka. Nie mam złudzeń co do 100% depowera i w razie czego staram się zupełnie wypinać, ale to już inny temat.
Wysokość skoków - mam wrażenie, że odrobinę mniejsza; może wynika z wolniejszego skręcania.
Długość lotu - dłuższa; chyba wynika z tego, że przy opadaniu lekkie odpuszczenie baru w 1:1 nie powoduje aż takiego zmniejszenia mocy jak przy 2:1.
Generalnie po zmianie zupełnie inny sprzęt - komfort i lepsza kontrola nad latawcem.
Polecam !!!
W razie pytań jestem do dyspozycji.
P.S. Kajto i Pinio - dzięki za przydatne informacje na PW
Pozdrawiam
Sebro