Tak jak pisałem że zabierzemy się za moją dechę zdziarganą skokami, kambolami i piaskiem ( z naciskiem na 2 ostatnie )

Teraz praca skończona. Malowane farbkami, aerografem i magicznymi mazakami.

Pytanie do was. Nie mam jeszcze żadnego lakieru na wierzchu. Co użyć. Kumpel ma jachtowy lakier bardzo twardy który ma pracować razem z deską.
Osobiscie przy tym dziele zastanawiam się czy nie odtworzyć jakiegoś laminatu. nie wiem jednak ile by mnie to kosztowało. Podrzućcie jakieś sprawdzone pomysły.
A oto ona:

Nie wiem czy na niej plywać czy wstawić w ramkę i kupić nową - dzieło sztuki
