Nie planuję się męczyć przed kamerą za wiele bo nie ta gęba i gadam bez ładu i składu. Wolę pisać.
Będąc lekko podjarany pływaniem na foilu pod Montana Roja zacząłem gadać raczej sam do siebie.
To drugi zauważalny efekt "dojrzewania"

Pierwszy i prawdopodobnie ostatni odcinek vlogu wyszedł mi tak:
Jednakże cały czas chodzi mi po głowie nakręcenie dobrego materiału z porządnymi komentarzami o pływaniu w ultra słabym wietrze.
Cos dużo lepszego niż to: