– X-Series 134x39,5
oraz Wave 5’6.
X-Series – pierwszy rzut oka i jakoś znajomo mi ta deska wygląda – Nobile, Shinn?. Piktogramy i okienko z podglądem jak zbudowana jest deska znane z Nobile, finy też znajome.
A co nowego – „dopalacze”, a może „światła stopu” czy też „optymalizatory lansu” na padsach – powodują że pady pod piętą są twardsze – pływając w butach nie czułem tego, ale po założeniu deski na gołą stopę wyraźnie to czuć. Same padsy ze strapami bardzo dobrze i wygodnie trzymają stopę.
Same wrażenia z jazdy – bardzo pozytywne, określiłbym tą deskę jako coś pomiędzy Nobile 666 a Shinn’em. Nie jest tak twarda jak 666 ale też nie jest tak komfortowa jak Shinn.
Bardzo dobrze ostrzy, trzyma krawędź, świetnie amortyzowała lądowania.
Fajna ta deska i jeżeli cenowo będzie atrakcyjniejsza od Nobile to będzie to bardzo ciekawa propozycja.
Więcej zdjęć deski tu: http://picasaweb.google.pl/gielniacz/Aboards#
Wave – mam tyle do powiedzenia, że ma finy zrobione z brykietu węgla drzewnego
. Pierwszy fin ułamał się po podniesieniu deski z plaży , a następne dwa podczas pływania po 4 halsach. Sądzę po osprzęcie i po tych finach, że to jakaś tania chińska produkcja obrandowana przez AB.
