
Jak dotąd najfajniejsze i "rozsądne" duże kajty na jakich zdarzyło mi się pływać, niekoniecznie tylko w haku to:
- Zephyr, chociaż 2011 był lepszy niż 2012 moim zdaniem
- Dyno
- NRG
Czy flajserfery są najlepsze? hmmm....


przemass pisze:Wszystko zależy od trymu, wtedy nie ma opcji backstallowaniaAha, no i oczywiście od Twojej techniki, musisz jednak mieć trochę prędkości przed wypięciem, inaczej to i na 7m będzie lipa.
Jak dotąd najfajniejsze i "rozsądne" duże kajty na jakich zdarzyło mi się pływać, niekoniecznie tylko w haku to:
- Zephyr, chociaż 2011 był lepszy niż 2012 moim zdaniem
- Dyno
- NRG
Czy flajserfery są najlepsze? hmmm....![]()
przemass pisze:Wszystko zależy od trymu, wtedy nie ma opcji backstallowaniaAha, no i oczywiście od Twojej techniki, musisz jednak mieć trochę prędkości przed wypięciem, inaczej to i na 7m będzie lipa.
Jak dotąd najfajniejsze i "rozsądne" duże kajty na jakich zdarzyło mi się pływać, niekoniecznie tylko w haku to:
- Zephyr, chociaż 2011 był lepszy niż 2012 moim zdaniem
![]()
Winnie the Pooh pisze:Witam.Moja przygoda zaczela sie dokladnie rok temu i pierwszym latawcem jest SlingShot Rally 14m.Latawiec mam juz opanowany w miare,a teraz probuje wsiasc na deche,nad mozem bylem zaledwie piec razy.Jak dotad nie daje rady , ale jestem blisko...Problem jest taki ze te piec razy ktore bylem nad mozem to wialo pomiedzy 20 a 30knt i fale nie dawaly mi spokoju.Mysle nad zakupem SS Turbine poniewaz waze 120kg. i przypuszczam ze byl by ok na 10-15knt. mogl bym opanowac deske na mniejszej fali?bylo by mi latwiej? Ps. zastanawialem sie jaki zestaw rozmiarow latawek mosial bym dobrac do mojej wagi? czy np 11m SS RPM-14m SS Rally-17m SS Turbine?
stiv amoralny pisze:Winnie the Pooh pisze:Witam.Moja przygoda zaczela sie dokladnie rok temu i pierwszym latawcem jest SlingShot Rally 14m.Latawiec mam juz opanowany w miare,a teraz probuje wsiasc na deche,nad mozem bylem zaledwie piec razy.Jak dotad nie daje rady , ale jestem blisko...Problem jest taki ze te piec razy ktore bylem nad mozem to wialo pomiedzy 20 a 30knt i fale nie dawaly mi spokoju.Mysle nad zakupem SS Turbine poniewaz waze 120kg. i przypuszczam ze byl by ok na 10-15knt. mogl bym opanowac deske na mniejszej fali?bylo by mi latwiej? Ps. zastanawialem sie jaki zestaw rozmiarow latawek mosial bym dobrac do mojej wagi? czy np 11m SS RPM-14m SS Rally-17m SS Turbine?
tak jak kolega powyżej wspomniał, RPM 11m2 jeszcze nie "wyjechał" spod taśmy, ale myślę, że w swoich rozważaniach powinieneś też wziąć pod uwagę rozmiar 10m2!. Moim zdaniem, dla twojej wagi właśnie idealnie posłuży jako ten "maluch" silnowiatrowy, którym jednocześnie można zakręcić dobrego loop'a, ale też ma niesamowity ciąg w dolnym zakresie.
pozdr
stiv a
jedi1 pisze:A moim zdaniem osoba, która się dopiero co uczy się stanąć na desce nie powinna w ogóle brać pod uwagę TRUDNEGO latawca jakim jest RPM
Kuba KiteSurf pisze:Mógłbyś napisać, dlaczego Twoim zdaniem Zephyr 2011 jest lepszy? Ciekawy jestem spostrzeżeń
march_in pisze:jedi1 pisze:A moim zdaniem osoba, która się dopiero co uczy się stanąć na desce nie powinna w ogóle brać pod uwagę TRUDNEGO latawca jakim jest RPM
tez mnie sie wydaje ze jest wiele latwiejszych latawcy na poczatek.
jedi1 pisze:Winnie the Pooh pisze: nobo np miec w trzech rozmiarach SS Rally to by bylo nudne?
nie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości