Zalezy mi na czyms, co moglbym miec w plecaku jak smigam na s-k. Zwykla pompka to troche za duze ryzyko jak dla mnie - zwale sie na plecy, pompke szlag trafi i jeszcze sobie sam cos polamie....
Moze cos w tym stylu sie by nadalo:
http://allegro.pl/pompka-nozna-3-koncow ... 45149.html
plaskie jest, wyglada na bezpieczne...
Oczywiscie nie licze na wydajnosc i komfort pompowania, wiadomo, ze normalna bedzie duzo lepsza, tylko - czy sie w ogole da?
Fajnie byloby miec opcje rozpakowania latawki gdzies po spacerku, czy dopompowania na srodku jeziora (zamarznietego

Na komorowca nie mam pieniedzy
