Maniek, a proseries to nie jest czasem hybryda, kawałek drewna, reszta kompozyt?
Miałam kiedyś proseries i tam za bardzo drewna czuć nie było.
Ja w każdym razie kompletnie inaczej pod nogami czuję drewno.
Wood testowałam w czerwcu 2015.
Deseczka jest po prostu mega cienka, mega lekka i klasycznie piękna!
Ale, jak dla mnie miękka, nawet bardzo, to chyba najlepsza dla tych, co młócą z krawędzi raz za razem.
Tyle, że już taki Richie, z tego co widziałam to na takiej utwardzonej karbonem jeździ, także nie wiem czy to nie dowód, że oryginalna miękkość wood'a nie za duża.
Ja mam wood z kilkoma warstwami karbonu i jest to po prostu mega fajna decha.
Super mi leży, super ostrzy, zjada chop i kartoflisko... fajosko sprawdziła mi się też na fali.
trochę w charakterze przypomina nhp z 2015.
W su2 się starają.