heja banana pisze:A jak ze stabilizacją? W niektórych mocowania widziałem że gąbka opiera się o brodę, a tutaj chyba nie:) mocowanie nie lata? Filmy są stabilne?
Tak się zastanawiam jeszcze czy pływając z takim mocowaniem albo trzeba je trzymac w ustach albo dłoni? Bo niby jest leash ale jak puszczę to będzie kamera fruwac na nim?:) Czy jest opcja przyjęcia kamery w jakieś inne mocowanie podczas plywania?
Stabilizacja super, bo trzyma się sztywno głowy i jeżeli głowa nie lata to ten patent także. Ustniki typu garda bokserska testowałem i brało mnie na wymioty a przy tym wlot powietrza do japy jest na stałe otwarty więc przy glebie idzie się solidnie opić wody z Zatoki

Dużą zaletą tego mocowania jest także możliwość wyjęcia w każdej chwili i możliwość robienia ujęć z ręki itp. Dobrze też leży na ziemi, więc robi za statyw, a można też zahaczyć o rurkę, płotek cokolwiek i powiesić. Fakt jest taki, że 95% czasu mam to zamocowane na kamerce i gdybym miał mieć jeden jedyny uchwyt, to bez dwóch zdań byłby to ten. Nawet jak nie używam to zahaczam np. o pasek od spodni i sobie elegancko dynda z boku. Fajnie też się składa w okół kamerki dodatkowo osłaniając ekran z tyłu

Na prawdę rewela, warto dać te sto coś złotych. Zasadniczo nie mam do czego się przyczepić oprócz jednej rzeczy - w zestawie nie ma śruby, ale z tym nie ma problemu. Jednakże płacąc za kawałek plastiku ponad stówę wydawałoby się, że śrubę z kwasówki mogą rzucić...