Slingshot REV - wrażenia po testach WAKE.PL

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 maja 2008, 13:02

Jeśli jeszcze ktoś nie miał okazji przetestować REV'a... [są jeszcze tacy??????] to zapraszam serdecznie na testy w Boże Ciało do REWy, Chałup lub Świnoujścia. Więcej w temacie poniżej:

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=18972

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2008, 13:56

Ziomek. pisze:niestety ostatnie grube dni testów na Ekolagunie
ujawniły mocną niedoróbę SS Rev'ów :cry:

Obrazek

nie jest to bynajmniej standardowe rozdarcie od uderzenia o wodę
bo ta 13tka za bardzo nie zdążyła o wodę uderzyć

a "skaleczenie" które powstaje od plastikowego zacisku systemów OnePump (które to systemy jak wszyscy wiedzą "uwielbiam" :? )

Obrazek

w wielu kajtach (np Nobile czy Ozone) te zaciski pokryte są "ochraniaczem" z miękkiego materiału

pozdrawiam



osłonki, osłonkami ale polecam sprawdzić opaski zaciskowe na rurkach tuz koło zacisków. niektóre potrafią być naprawdę ostre. polecam spiłować.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2008, 14:20

Prawdę mówiąc to nie wiem za bardzo ja wy składacie latawce bo ja używam tylko i wyłącznie tych, które mają One Pump (Ozone, Slingshot) w wydaniu identycznym jak w Revie (Ozone od zeszłego roku ma owijki). Od jakiś 4 czy 5 lat nie miałem z tym żadnego problemu. Ani jednej dziury.

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2008, 14:49

dokładnie system onepump jest od 2004 roku i nie było z nim problemów. W odpowiedzi na moje pytanie centrala SS napisała, że ten przypadek jest co najmniej dziwny i nie spotkali się z porwanym w locie latawcem przez onepump. Poza tym klips od onepump nawet nie dotyka do materiału. Jedyna możliwością jaką widzą to to, że latawiec był złożony i leżało na nim coś ciężkiego, albo był mocno przyciskany w miejscu zacisków...

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2008, 16:33

Nie twierdze że problemu nie ma bo to, że w One Pump'ie plastykowy zacisk przecierał materiał po złożeniu latawca to już wcześniej sie zdarzało także i w Ozonie, ale naprawdę chyba trzeba sie mocno postarać.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2008, 16:56

nikt się nie "starał"
latawiec używał bardzo doświadczony
znany Wam wszystkim instruktor
i uszkodzenie powstało podczas UŻYTKOWANIA LATAWCA :idea: na wodzie
a nie podczas zwijania, składania, jeżdżenia po nim samochodem ani też mielenia maszynką do mięsa :idea:


pozdrawiam

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2008, 18:10

Tym bardziej doświadczony instruktor.... ma doświadczenie wiec lepiej mu poszło psucie :lol: Zapytaj się Batmana albo Kargula jak sie profesjonalnie parkuje latawce na drzewie, drutach etc. :wink:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 cze 2008, 11:16

Ponieważ na wyjazd do Egiptu Pablo uzyczył mi Reva 11 i 9 (ale na nim nie popływałem - zgadnijcie czemu :evil: ) to trochę na nim popływałem i uważam, że osłonki na one-pump by się przydały, aczkolwiek uważam, że trzeba się postarać, żeby uszkodzić materiał - po prostu nie wolno odkręcać zacisków tak żeby mogło to uszkodzić materiał. Dziwne w sumie, że SS nie daje osłonek. Inna sprawa, że Ozone ma identyczne zaciski tyle, ze z osłonkami, więc pisanie, że to niedoróbka akurat SS to lekka przesada - po prostu nie dodali "pakietu".

Depower przy chickenie mnie osobiście nie podchodzi - trochę to dziwne i wymaga przyzwyczajenia. Zmniejszenie mocy nie jest jeszcze problemem, ale dodanie wymaga lekkiej gimnastyki. Do tego regulacja tak blisko trapezu jest po prostu niewygodna. Natomiast w żaden sposób nie przeszkadzała mi końcówka, która ponoć potrafi wbijać się w ręce, a ze względu na warunki pływałem raczej z zaciągniętym barem...

Osobiście najbardziej nie podchodził mi chicken, który jest ogromny. Na szczęście jest możliwość zmniejszenia pętli, ale ze względu na wypożyczenie sam tego nie zrobiłem. Kicket też trochę za duzy, ale też można go przyciąć. Nie wiem tylko jak wtedy z regulacją depowera.

Sam latawiec bardzo przyjemny - dość szybki i reaktywny. W dolnym zakresie nie zaskoczył mnie mega wysokimi skokami, ale na pewno są one dość długie. Może to też kwestia techniki.

No i na pewno bardzo dobrze się go czuje w powietrzu i pomimo, że z reguły pływam na FSach (test wkrótce) to dosyć szybko się przyzwyczaiłem. Inna sprawa, że Pulse 10 nie jest wcale dużo wolniejszy - raczej bardziej "opóźniony w reakcji" ;)

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 cze 2008, 23:07

Onzo... rozwiązania przy barze to kwestia wpływania się.. zobaczysz jak popływasz więcej nie będziesz mógł bez nich żyć.. Niebawem większość firm będzie miało regulację przy chickenie... zresztą tak samo jak kilka lat temu Slingshot wprowadził jako pierwszy system Onepump...

każdy mówił, że się nie sprawdzi... a teraz jest w prawie każdym latawcu... ohshit handle też kopiowali, jak i różne konfiguracje pigtailsów...

zupełnie nie wiem też czemu przeszkadza Ci duży chicken bo nie podałeś argumentów? Przecież duży chicken jest dużo lepszy choćby do unhooked. Poza tym nie wspomniałeś o genialnym rozwiązaniu systemu bezpieczeństwa, który można złożyć nieomal jedną ręką nawet jak latawiec ciągnie na wodzie... no i się nie zacina jak te konstrukcje gdzie musisz wyciągnąć "gwóźdź".

A propos porównujesz szybkość REV 11m2 do Pulsa? czy 9m2? A tak a propos jak oceniasz wstawanie z wody? i ogólne wrażenia z pływania?

Awatar użytkownika
kukems
Posty: 1488
Rejestracja: 17 mar 2007, 21:51
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
 
Post09 cze 2008, 23:22

Niebawem większość firm będzie miało regulację przy chickenie...


Nowy bar Naisha też ma taką regulację.

no i się nie zacina jak te konstrukcje gdzie musisz wyciągnąć "gwóźdź".


Popieram zrywka w Beście to nie jest najprostsze rozwiązanie pod słońcem (mówie o 2007) w 2006 jeszcze do tego z drugiej strony chickena MASAKRA.

Jak dla mnie Naish ma bardzo intuicyjną zrywkę. Chwytasz i odczepiasz/odpychasz od siebie (nie wiem jak to wygląda w REV'ie) powinno być standardem gdyby nie te wieczne wojny producentów ... :roll:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post09 cze 2008, 23:33

Pablo - porównuję oczywiście 11m2 REV do 10 pulse2 gdyż jeżeli chodzi o power to są podobne (REV ma chyba minimalnie więcej). Na 9 nie pływałem, więc ciężko mi coś napisać. Na pewno REV szybciej reaguje co jest charakterystyczne dla kite'a o sztywnej konstrukcji w porównaniu do miękusa.
Jeżeli chodzi o chickena to trochę przeraża mnie rozmiar samej pętli, ale także wielkość całego... "safety". Strasznie dużo plastiku - jeszcze więcej niż w Ozonie. Rzeczywiście wpinanie i wypinanie się jest łatwiejsze przy tak dużęj pętli, ale przy małej pętli też nie mam z tym problemu, więc nie jest to dla mnie jakąśdodatkową korzyscią. RAczej znaczenie ma dla mnie to, że pętla siępraktycznie nie obraca przy wpinaniu co jest dość istotne jak nie pływa się kilka tygodni w roku i ma się wyrobione odruchy. Możliwe, że większość CL to tylko jakaś obawa psychiczna.
Odnośnie trymowania przy CL - wiesz - to by było dobre, gdyby nie knaga, która mnie po prostu nie przekonuje. Możę tak jak rozmawialiśmy - powinni zastosować nieco inną i byłoby lepiej. Ale to i tak trzeba by oceniać po kilku dniach pływania a aż tyle nie miałem na opływanie 3 firm ;)

A o safety systemy mnie nie pytaj bo nie wodowałem kite'a ;) Odpuszczanie na barze po odsunięciu kulki jest tak dobre, ze nie potrzebowałem się ratować. Wybacz więc, że nie sprawdziłem ;)

Wrażenia z pływania bardzo fajne. Pisałem już trochę. Na pewno latawiec o dużych możliwościach, chociaż może przy silniejszym wietrze byłoby dużo lepiej. Podoba mi się, że jest dosyć łatwy w prowadzeniu, a jednocześnie ma potencjał. Jak kiedyś zawieje dłużej ponad 20knts to chętnie sprawdzę jeszcze raz - łącznie z testem safety i wstawania z wody, chociaż z tym przy takim wietrze chyba nie będzie problemu.

A zapinanie systemu bezpieczeństwa... hmmm ja to czekam na nowy bar w PS4 :twisted: :twisted:

Gumi$
Posty: 360
Rejestracja: 20 wrz 2006, 21:39
Deska: Cabrinha Custom + LF Vantage
Latawiec: Torch
Lokalizacja: Charzykowy
Kontaktowanie:
 
Post11 cze 2008, 00:01

Ja tam jestem zadowolony z tego rozwiązania z depowerem przy CL i podcas płynięcia jest to chyba najwygodniejsza opcja niz jakieś taśmy zdala od ręki itp. Jestem bardzo zaskoczony górnym zakresem bo dziś przy ładnym piździelu(niewiem dokładnie ile wiało) śmigałem na 9m2 a waże 47 kg.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2008, 13:52

Niniejszym mam zaszczyt poinformować
iż QUIVER SLINGSHOTA, ufundowany przez importera SS na Polskę
został rozlosowany wśród testujących
(którzy zostawili u nas w bazie swoje dane i opinie potestowe)
latawce SS w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy w WAKE.PL
przypadł w drodze losowania
przy udziale oficjalnej komisji gier i zakładów

Panu FILIPOWI NAZAROWI z Warszawy :idea:

Obrazek

..korzystając z okazji że akurat Filip wpadł kolejny raz popływać
zlazłem na chwilę z wody by udokumentować uroczyste przekazanie daru :wink:

Filip potestował Slingi dogłębnie, ale ostatecznie zakupił ..."inny" latawiec :wink:

ZWYCIĘZCY GRATULUJEMY :idea: :clap: :clap:

..Quivery SS do nabycia w bazie WAKE.PL na EKolagunie w niskich cenach 8)
..są one o tyle dobre - że bardzo LEKKIE :idea:
co ma niebagatelne znaczenie na lotniskach
waga Quivera SS - poniżej 2 kg
dla porównania Quiver (bardziej torba) NOBILE - 1 kg
obie bez kółek - SS bardziej pojemny :idea:
ale do obu wchodzą dwa komplety latawców, deska ,pianka, trapez, szorty - czyli to , co do szczescia na wyjezdzie potrzebne ..
dla porównania wagi Quiverów z kółkami - oscylują minimum 6 - średnio 7-8 do 9 kg :idea: więc niewiele już upchacie, by nie było dopłat..


pozdrawiam

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 sie 2008, 17:42

Tak apropos systemu bezpieczeństwa w REVie ;)

http://www.youtube.com/watch?v=LZGEVeaI4tc

Co nie znaczy wcale że on działa źle ...... Bo w tej sytuacji chyba raczej dobrze że się wypiał :)

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 sie 2008, 18:50

Smokie pisze:Tak apropos systemu bezpieczeństwa w REVie ;)

http://www.youtube.com/watch?v=LZGEVeaI4tc

Co nie znaczy wcale że on działa źle ...... Bo w tej sytuacji chyba raczej dobrze że się wypiał :)



ja nie wiem jak to jest mozliwe?sam sie wypial?
myslicie ze gosc pociagnal zrywke od lesha jak zobaczyl ze kite mu przepadl?
podpowiedzcie cos bardziej doswiadczeni.

i jeszcze mam takie pytanko.czy to czeste jest ze latawiec tak za glowe przepada?mi sie kilka razy zdarzylo jak nie skontrowalem go w pore przy skoku ale ten gosc nie wyglada na poczatkujacego.


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości