przez ostatnie 2 tygodnie udalo mi sie poplywac troche na nowej su2, a wlasciwie plywalem tylko na niej, ciezko bylo oderwac mnie od tego cacuszka.
przed wejsciem na wode raczej sceptycznie podchodzilem do desek o tej szerokosci, teraz wiem,ze szeroka sudwa zagosci w moim podstawowym zestawie obok ulubionej 128cenymetrowej carbonowki
pierwsze wrażenie na wodzie jest to, ze mimo swojej wielkosci deska bardzo gladko i miekko idzie po wodzie, duzo bardziej miekko niz np 130 o twardosci 60 (chociaz model ktory mialem byl sztywniejszy niz tegoroczna 60-tka)
druga mila niespodzianka- na deseczce tej nieprawdopodobnie robi sie gorke,dopóki daje rade plynac na 12 (jest to najwieszy latawiec w moim zestawie) bez problemu robie gorke i wcale nie znaczy to, ze skoro mam 12 to zejde z wody wczesniej niz kolesie w podobnej wadze na wiekszych latawcach albo ze, oni beda ostrzej jezdzic ode mnie,
naprawde nie plywalem na desce, ktora jezdzi rownie ostro.
plywajac na tej deseczce nie ma wrazenia, ze do nog przyczepilo sie cos wielkiego co utrudnia ewolucje, przeciwnie , wiele ewolucji taki rozmiar ulatwia poniewaz deska dluzej i latwiej utrzymuje sie na wodzie przy malej predkosci co daje nam wiecej czasu na reakcje, ale uwazac trzeba przy mocnych ladowaniach np po kiteloopach , zeby nie ladowac plasko bo zaboli
wprawdzie nowe, grubsze pady lagodza uderzenie ale w konstrukcje wali
jak pisali poprzednicy i widac na fotach deseczka jest zupełnie nową konstrukcja,
nowy uklad rockera, concave, outline , cienkie krawedzie , mniejsza waga- model o wymiarach 135/44 jest porownywalny ciezarem z tegoroczna 130 (albo nawet lzejszy)
nowa "wielka stopa" karasia jest bardzo fajną alternatywa na poszerzenie zakresu posiadanego latawca, osobiscie mam alergie na latawce wieksze niz 12 a decha ta dala mi naprawde sporo fanu przy warunkach gdy ludkowie na deskach circa 130-135/41 na 16 metrowych latawcach jeszcze "trzymali gorke" ja na podobnej desce nadrabialem brzegiem
jedyne co nie pasuje mi w nowych su-2 to ustawienie strapow, za bardzo na kaczke, bardziej rownolegle ustawienie bardziej pasowałoby mi, no ale po pierwsze wprawdzie jest to wersja bliska finalnej, nie mniej jest to jeszcze testowy proto i do tego robiony nie dla mnie
z niecierpliwoscia czekam na inne nowe modele 2008, ktore maja trafic do mnie lada dzien
- nadchodzacy weekend zapowiada sie testujaco-obiecujaco