Witam!
Ja jestem posiadaczem wielu latawców z Ba-Kites i jestem zadowolony. Lumena nie mam ale mialem film z lumenem i z tego co widziałem to jest super latawiec, zupełnie inny od kitesurf'a. Posiadałem kiedys kitesurfa ale niuestety ze względów finansowych musiałem go sprzedać ale przyznam że był naprawde fajny coś na klase fanatica dragon z wyciągniętym kondomem (lżejszy) latał przy naprawde słabiutkim wiaterku i generował doskonałą moc i miał dosyć duży zakres górny. Wada była taka że jest to latawiec z zaworami zapobiegającymi wydostawaniu sie powietrza z jego komór po upadku do wody i te zawory powodowały ze kłopotliwe stawało się startowanie na początku zabawy, ponieważ zanim sie nie napompuje powietrzem to traci krztałt i kiepsko lata ale to jest do przejścia. Z tego co wiem to zawory te zostały zmienione i poprawione i teraz jest już ok. także jak komuś się trafi starszy model to będzie miał problem ale jak to model po pażdzierniku 2002 to jest już ok. Nie widziałem latawców dudka ale widziałem fanatica i uważam że latawce rodzimej produkcji są równie dobre. A nasy od bartka to już masakra, są doskonałe. W komplecie sprzedaje linki dynema (spektra) 4x30m i są też ok. Co do bara to powiem tak, wiem ze bartek kombinował zrbienie latawca z depowerem i mu się to udało, nie wiem natomiast czy są one w sprzedaży ale ja do kitesurfa używałem bara zrobionego przez siebie z kierownicy rowerowej z rogami. Przednie linki przyczepione były do punktu załamania się kierownicy a tylne do końców rogów, rogi trzeba rozgiąć aby miały kąt w stosunku do kierownicy 120 stopni i taki bar sie sprawdza doskonale, ma on oczywiście linkę trapezową z WS i tyle sprzęt nadaje się do latania na wodzie ale lepiej sprawuje się na lądzie ma niesamowity ciąg z wiatrem natomiast do góry taki sobie ale to jest cecha każdej komórki. Myślę że moja recenzja jest wyczerpująca.
Pozdrawiam i zachęcam do zakupu latawców u Bartka