SU-2 pro rider 3d 2013 testowana

[Wrogu]

Ciezko, ale sie da

A na powaznie, to sudwy raczej trudno bedzie zlamac, co widac na zalaczonym filmie. Tyle, ze deski chyba sa miekkie w srodku. Zaznaczam, ze ostatni raz plywalem na sudwie baardzo dawno no i niestety deski miekkie pomiedzy klapkami maja raczej sredni pop ;/

[Ziomek.]

su 2 cięzko złamać...

ee
masz fotkę wstawioną..
zresztą - nie można generalizować - bo to tak , jakby powiedzieć , że Fiata trudno rozpędzić powyżej 180km/h
..zależy JAKIEGO fiata
SU-2 ma sporo modeli, bardziej miękkie, twardsze, lżejsze, cięższe.. więc daleki byłbym od uogólniania.

su 2 cięzko złamać. katowaliśmy nie jedną ale raczej starsze modele i nic. szkoda kolan

..kolan to szkoda na CrazyFly , których używacie to są dopiero BETONY jakich mało ..przyznam, że tej nie odważyłbym się próbować nawet MYŚLEĆ łamać

..a z własnego doświadczenia wiem ze fajnie jest wpisać się na listę killerów desek

..ZUPEŁNIE nie wiem CO w tym "fajnego"

peace

[stiv amoralny]

su 2 cięzko złamać...

ee
masz fotkę wstawioną..
zresztą - nie można generalizować - bo to tak , jakby powiedzieć , że Fiata trudno rozpędzić powyżej 180km/h
..zależy JAKIEGO fiata


peace

podobnie jak ja masz widzę sentyment do Fiatów

pozdrawim
stiv a

[Slawek-Kopiec]

Panowie ,kazda deske mozna zlamac czy to bedzie Su-2 ,Nobile czy inna firma.Plywam na tej deseczce i rzeczywiscie jest ona miekka w srodku ale twardsza na tipach.NIe jestem moze proriderem ale nie wiem co trzeba zrobic zeby ja polamac.Plywanie na czopach/lądowania sa na tej desce przyjemnoscia.Oplywalem juz sporo desek,nowszych,starszych i narazie nie zamierzam zmieniac.Rzeczywiscie jest kilka niuansow jak ta srednio wykonana raczka czy kontrowersyje "klejenie sie do wody".Potestujcie,sprawdzcie, pokatujcie.
Ta firma robi naprawde premium sprzet.

[onzo]

Slawek mnie nie przeszkadza na jakiej desce pływasz, ale każdy potrzebuje czegoś innego. dla jednych dechy su2 idealnie spełniają oczekiwania, dla innych po prostu się nie nadają. Prawda jest taka, że Su2 robi bardzo ciekawe dechy dla większości pływających, co nie zmienia faktu, że do pewnych rzeczy powstały dużo lepsze konstrukcje. Kwestia łamania też niewiele moim zdaniem znaczy, bo jak napisał Ziomek - można wzmocnić dechę na 1000% (CrazyFly) a wtedy jak coś poleci to kolana właśnie. A na CF ja w ogóle nie potrafię pływać

[don Komorro]

krejziflaja używam tylko do szkoleń fakt są bardzo twarde ale znajdzie sie też spoko model. chociaż widać po desach instruktorskich czy krejzi jest już na poziomie czy jeszcze nie do końca. Co fajnego w złamaniu deski? po 1 satysfakcja po 2 gdybym przywalił tak na aktualnej desce cała siła obciążyłaby kolana a tak sam proces złamania i potem to że decha poszła pod wodę znacznie obniżyło siłę. tak mi sie wydaje bo przez chwile tylko czułem że mam odbite pięty

[Ziomek.]

krejziflaja używam tylko do szkoleń fakt są bardzo twarde ale znajdzie sie też spoko model. chociaż widać po desach instruktorskich czy krejzi jest już na poziomie czy jeszcze nie do końca...

..nie wiem CO widać i po JAKICH testach?
za darmo bym na tej kłodzie nie chciał pływać e tam za darmo - jakby mi płacili to już SU-2 wybieram ..może być i pęknięta ..
Onzo chyba ujął podobnie, tylko lajtowo..

.. Co fajnego w złamaniu deski? po 1 satysfakcja :

..no to mamy zdecydowanie odmienne wrażenia - bo mi jest jedynie przykro..

peace

[don Komorro]

chodzi mi o naszych instruktorów bo powiedzmy ze ceny mamy najlepsze ale tak czy siak mało kto wybrał krejzi. fakt czytam 2 raz i można zrozumieć na 2 sposoby to co napisałem. z tego co wiem (coś zawsze mogło miedzy sezonami zmienić) to jeden nasz instruktor pływa na tej desce. mi też one nie pasują. do szkoleń i podpływania pod wiatr sie nadają i to mi starczy
przykro to mi by było gdybym te deski produkował i nie spełniał wymagań klientów i jakbym nic na tej produkcji nie zarobił

[Wrogu]

Na zachodzie lubia te krejzole i raptor pro ltd bardzo chwala ..... ale sa gusta i gusciki.

[Nomercy]

phpBB [video]

jak obiecalem wczesniej, film z tegorocznego "lamania",
deska nie byla przeznaczona na sprzedaz,
ze wzgledu na niedoskonalosci lakierowania,
ale grafika i bezbarwny lakier w tym polaczeniu, jak dla mnie wyglada zajebiscie

[rolnik]

phpBB [video]

jak obiecalem wczesniej, film z tegorocznego "lamania",
deska nie byla przeznaczona na sprzedaz,
ze wzgledu na niedoskonalosci lakierowania,
ale grafika i bezbarwny lakier w tym polaczeniu, jak dla mnie wyglada zajebiscie

Fajnie w tym polysku wyglada .....robi wrazenie miekkiej bardzo

[onzo]

pokazywanie testu łamania nie wskazuje na przydatność deski do pływania. Łatwiej złamać twardy patyk niż miękką witkę wierzbową. Co nie zmienia faktu, że czasami twardsze i sztywne jest lepsze niż miękkie i giętkie

[SU-2]

Wszystkie deski SU-2 są oparte w tym roku na tej konstrukcji-twarde i miękkie.
Do filmiku została użyta miękka aby pokazać wytrzymałość nowej konstrukcji.Większa twardość w SU-2 uzyskiwana jest przez dodanie odpowiedniej ilości Carbonu co jeszcze bardziej zwiększa jej wytrzymałość.

pokazywanie testu łamania nie wskazuje na przydatność deski do pływania. Łatwiej złamać twardy patyk niż miękką witkę wierzbową. Co nie zmienia faktu, że czasami twardsze i sztywne jest lepsze niż miękkie i giętkie

[mandaro]

Mój kolega Michał Sodowski złamał starszą SU-2, a waży 60kg.
Skoro teraz zostały poprawione, to dajcie mu nową w ramach rękojmi.
Na otarcie łez, chyba, mu się należy? Mieszka w Tarifie obecnie
i pływa na 50/50.

[CMR69]

Witam
W ostatni weekend spotkała mnie przykra sytuacja... Posiadam "drzwi od stodoły" jak na swoją wagę (70kg). Jest to moja pierwsza deska, gdyż w tamtym sezonie zakupiłem swój pierwszy sprzęt. Deskę kupiłem większą celem szybszej nauki ślizgów i ostrzenia. Teraz zacząłem drugi sezon. I tak slizgam się lewo prawo, od tego sezonu zacząłem pierwsze nieśmiałe skoki przez zenit i tyle.. Chciałbym Wam pokazać co się stało z moim SU-2. Ja nie założyłem konta, żeby kogoś zmieszać z błotem czy coś, po prostu chciałbym się zapytać Was - bardziej doświadczonych , czy to w ogóle możliwe, żeby deska z 2012 roku tak wyglądała?
W całej krasie





Dodam, że nie przypominam sobie abym miał glebę konkretną jakąś czy coś. Zacząłem próbować skoki przez zenit, ale chyba za mocno się nie wali wtedy o wodę. Z reszta ta deska jest przecież dla ludzi 90+kg.. W pewnym momencie czuje ze mam coś miękko pod nogami. Myślę załamałem? Jak to? Schodzę na nogi, patrzę oglądam nic nie widzę (przez to ze nie pękła na pół chyba ) . Zaczynam ponownie i znowu. Przyjrzałem się i zobaczyłem. To był koniec. Nad zatokę nie mam blisko, nie mam za dużo pieniędzy i po godzinie pływania mogłem się pakować do domu - to spotęgowało smutek...
Widziałem wypowiadał się w tym temacie przedstawiciel tych desek. Chciałbym uzyskać informację co mogę w takiej sytuacji zrobić? Zaznaczam, że nie mam do niej paragonu ani nic.